Stefan Lunte z Iustitia et Pax: w wyborach europejskich partie sprzyjające Moskwie odniosły porażkę

Z punktu widzenia Europejskiej Konferencji Kościelnych Komisji Sprawiedliwość i Pokój, przyjazne Rosji rządy Unii Europejskiej zostały ukarane w wyborach do Parlamentu Europejskiego – zwraca uwagę Stefan Lunte, dyrektor zarządzający Iustitia et Pax Europa.

Nie zostali nagrodzeni przez wyborców ci, którzy wypowiadali się przeciwko sankcjom i byli postrzegani jako osoby spowalniające poparcie dla Ukrainy. Przykładem jest Słowacja i Węgry.

Na Węgrzech nowo powstała partia Cisa, zaangażowana m.in. w walkę z korupcją, od razu stała się drugą najsilniejszą partią z 29,7 proc. głosów. Rządząca partia premiera Viktora Orbana Fidesz uzyskała wprawdzie 44,7 proc., ale straciła znaczące poparcie. Na Słowacji rządzącą partię Smer z 24,8 proc. wyprzedziła lewicowo-liberalna PS, która zdobyła 27,8 procent.

„Bardzo uważnie” powinien być obserwowany rozwój sytuacji we Francji, gdzie po sukcesie prawicowego Rassemblement National prezydent Emmanuel Macron zapowiedział nowe wybory, uważa Lunte. Jego zdaniem, eurosceptyczny rząd w Paryżu byłby „niewątpliwie poważnym wyzwaniem dla UE jako całości, a zwłaszcza dla partnerstwa niemiecko-francuskiego”.

Iustitia et Pax pozytywnie oceniła niewielki wzrost frekwencji w wyborach do Parlamentu Europejskiego w porównaniu z 2019 rokiem. To „dobry znak dla zjednoczenia Europy”, ponieważ obywatele dostrzegają znaczenie wyborów dla losów Unii Europejskiej, stwierdził Lunte.

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama