Wykąpany przez Messiego. Lamine Yamal bije rekordy, a Niemcy chcą ukarać Hiszpanię za to, że gra

Nieletni gwiazdor FC Barcelony jest najmłodszym w dziejach uczestnikiem mistrzostw Europy, najmłodszym autorem asysty i najmłodszym strzelcem bramki na tym turnieju. W niedzielę zapewne pobije kolejny rekord. Tymczasem media społecznościowe podbija zdjęcie, na którym Yamala kąpie Leo Messi.

Czarnoskóry Hiszpan miał 16 lat i 362 dni we wtorek, czyli w dniu meczu z Francją. W 21. minucie tego spotkania, kiedy jego drużyna przegrywała 0:1, Yamal zmylił obrońcę i pięknym strzałem z 25 metrów pokonał bramkarza rywali. Został najmłodszym strzelcem bramki w dziejach turnieju. Asysty ma już cztery (w tym w ćwierćfinałowym meczu z Niemcami) i tu także pobił rekord wieku. W niedzielę najprawdopodobniej zostanie najmłodszym uczestnikiem finału euro. Aby być w formie, nie powinien zbyt wesoło świętować swoich 17. urodzin, które przypadają w sobotę.

Tymczasem niemieccy dziennikarze ogłosili już, że hiszpańska federacja łamie prawo pracy. Nieletni nie mogą w Niemczech nie mogą pracować po 20:00. W przypadku sportowców granica jest przesunięta do 23:00, ale to oznacza, że Yamal powinien schodzić do szatni przed ewentualną dogrywką. Złamanie tego prawa może w teorii kosztować federację 30 tys. euro za każdy taki przypadek. Trener Luis de la Fuente wyśmiał jednak zarzuty niemieckiej prasy. Przestępstwem, jak się odciął, byłoby niewystawianie Yamala w składzie.

Przebojem mediów społecznościowych okazało się zdjęcie, na którym Yamal jest znacznie młodszy, niż teraz. Na fotografii kilkumiesięczny maluch jest myty w wanience dziecięcej przez Leo Messiego. Jak powstało zdjęcie?

W 2007 r. przygotowywany był kalendarz na akcję charytatywną UNICEF, a Messi brał w niej udział. Rodzina Yamala wzięła udział w loterii, w której można było wygrać udział w sesji zdjęciowej. Wygrali.

„Zrobienie tej sesji wcale nie było łatwe. Messi to introwertyk. Jest bardzo nieśmiały. Wyszedł z szatni i nagle znalazł się w małej sali, z plastikową wanną pełną wody i dzieckiem w środku. To było skomplikowane. Nawet nie wiedział, jak trzymać to dziecko na rękach” – wspomniał fotograf Joan Monfort, który dopiero podczas euro dowiedział się, że robił zdjęcie przyszłemu gwiazdorowi.

Ironią jest to, że część rodziny Yamala kibicowała Realowi. Jednak Lamine od dzieciństwa (czyli od dość niedawna) wolał Barcelonę.

 

Źródła: sportowefakty.wp.pl, blaugrana.pl, x.com

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama