ISW: Rosja nie zgodzi się na porozumienie, które gwarantowałoby bezpieczeństwo Ukrainy

Rosja najpewniej będzie odrzucać każde porozumienie pokojowe, dające Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa, które zapobiegłyby ponownej rosyjskiej inwazji w przyszłości – wskazuje Kateryna Stepanenko z amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW).

Analityczka podkreśliła, że Rosja decyduje o tempie procesu pokojowego dotyczącego Ukrainy, a przedstawiciele Kremla stale dają do zrozumienia, że Moskwa nie jest zainteresowana ani zawieszeniem broni na Boże Narodzenie, ani rozejmem dotyczącym infrastruktury energetycznej ani ogólnym wstrzymaniem ognia.

Rosja odrzuca kluczowe ustalenia planów pokojowych

Stepanenko zaznaczyła, że rosyjskie władze skutecznie odrzucają kluczowe części rozmaitych propozycji planów pokojowych, w tym tych zawartych w 28-punktowym planie.

Analityczka waszyngtońskiego think tanku zwróciła uwagę, że jednocześnie Kreml stale potwierdza swoją gotowość do kontynuacji wojny w imię rosyjskich maksymalistycznych żądań.

Według ekspertki ds. Rosji Kreml próbuje doprowadzić do tego, by jakiekolwiek porozumienie pokojowe nie zawierało znaczących gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy i będzie najpewniej odrzucać każdy układ, dający Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa, które zapobiegłyby ponownej rosyjskiej inwazji w przyszłości.

Rzeczywisty cel Rosji: pełna kontrola nad Ukrainą

ISW w niedawnym raporcie ocenił, że Rosja nie zaakceptuje żadnego porozumienia pokojowego ani gwarancji bezpieczeństwa, które w średniej albo długiej perspektywie nie zagwarantowałyby jej pełnej kontroli nad Ukrainą. Analitycy podkreślili, że Rosja już wcześniej próbowała uzyskać od Ukrainy nierealne ustępstwa terytorialne, w tym ufortyfikowaną linię obronną w obwodzie donieckim, która od 2014 r. stanowi rdzeń obrony Ukrainy. Jak zauważyli, oddanie przez Ukrainę Rosji swojej głównej linii obrony zapewniłoby Rosjanom korzystniejsze pozycje, by wznowić w przyszłości agresję na południowo-zachodnią i środkową Ukrainę.

Stepanenko, pytana o amerykańską propozycję utworzenia tzw. wolnej strefy ekonomicznej w Donbasie, zwróciła uwagę, że niedawno doradca Władimira Putina Jurij Uszakow oświadczył, że Moskwa nie zaakceptuje zapisów dotyczących rozmaitych „kwestii terytorialnych”, w tym odrzuci dyskusje na temat zdemilitaryzowanej strefy buforowej w Donbasie.

Zełenski: o losach Donbasu powinny zdecydować wybory lub referendum

W czwartek przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że USA proponują utworzenie wolnej strefy ekonomicznej w części Donbasu, z której wycofałyby się ukraińskie siły w ramach porozumienia pokojowego z Rosją. Zdaniem Zełenskiego, kwestia Donbasu powinna zostać rozstrzygnięta przez naród ukraiński w drodze wyborów lub referendum.

Wizja strony amerykańskiej dotycząca obwodu donieckiego polega na tym, że Siły Zbrojne Ukrainy opuszczają kontrolowane przez siebie tereny tego regionu, a wojska rosyjskie tam nie wkraczają.

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek, że utworzenie „wolnej strefy ekonomicznej” w Donbasie to skomplikowana sprawa, ale wyraził jednocześnie przekonanie, że wiele osób chciałoby, żeby powstała.

Źródło: Logo PAP

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama