Wiersz o pielgrzymce na Jasną Górę, skierowany do Czarnej Madonny, Królowej Polski
Przez łąki i pola pachnące chlebem
w sierpniowej spiekocie deszczu i chłodzie
śpieszą pokornie pielgrzymim szlakiem
do Swojej Pani w jasnogórskim grodzie
Ta co ratunkiem i pocieszeniem
ochrania wierny naród przez wieki
a wszystkie bóle dziejowej burzy
kryje pod płaszczem matczynej opieki
A Oni chociaż zmęczeni drogą
i choć spalone ich słońcem twarze
idą złączeni z pieśnią na ustach
by oddać pokłon przed Jej ołtarzem
I podziękować za to że kocha
i wspiera naród w każdej potrzebie
Czarna Madonno Królowo Polski
uproś im łaski u Syna w niebie
R.Sobik 26.06.2019r.
opr. ac/ac