Zachłanne lisy

Fragment książki "Święte pawie i baranki Boże. Folwark ewangeliczny", każde opisane zwierzę demaskuje ludzkie wady, wskazuje schemat zachowań i pobudza do pracy nad sobą

Zachłanne lisy

Alessandro Pronzato

Święte pawie i baranki Boże.
Folwark ewangeliczny

ISBN: 978-83-7580-231-3
wyd.: Wydawnictwo Salwator 2012

Wybrany fragment
Święte pawie
Żółwie
Papugi
Krokodyle, koty i brytany
Krety, małpy, żaby, gadające świerszcze,
pingwiny i kameleony
Zachłanne lisy
Króliki, jaszczurki, pszczoły i osy
Sola

ZACHŁANNE LISY

„Idźcie i powiedzcie temu lisowi... dziś, jutro i pojutrze muszę być w drodze...” — odpowiedział Jezus faryzeuszom, którzy chcieli Go ostrzec przed Herodem Agryppą (Łk 13,32-33).

Mamy parę zgłodniałych lisów, które wałęsają się w pobliżu świątyni, i ciągle pojawiają się nowe. Lisy, które węszą łakomy kąsek: sukces, pieniądze, prestiż, karierę, sławę, władzę, korzystną przyjaźń z najwyższym kapłanem (z późniejszym nawykiem głupiego donoszenia na rzekomych heretyków).

Jednak droga, którą przeszedł Jezus w kierunku Jerozolimy aż na wzgórze zwane Kalwarią, nie jest drogą przez nich uczęszczaną.

W dzisiejszym Kościele są tacy, którzy chcą naiwnie głaskać pobożnie wyczesaną skórę niektórych na pozór łagodnych lisów, pokazujących jednak często ostre zęby. Należy powiedzieć im brutalnie: my idziemy własną drogą. Świątynia nie ma wam do ofiarowania kurników do ograbienia.

Podstawowym testem, który weryfikuje prawdziwe intencje, jest krzyż. Lisy posiadają niezawodny węch, gdy chodzi o łup. Jednak na Kalwarii wieje ostry wiatr, którego nie lubią. Na Kalwarii nie ma odpowiednich „miejsc”.

W klerykalnym ZOO nie brakuje także starych lisów: jeśli chodzi o przebiegłość i spryt, mogłyby współzawodniczyć nawet z Herodem.

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama