Kim jesteś Boże? (przedmowa)

Autorzy, wsłuchując się z szacunkiem w głosy wierzących jak i sceptyków, mówią o swojej drodze do Boga

Kim jesteś Boże? (przedmowa)

Wunibald Müller,
Anselm Grün OSB

KIM JESTEŚ BOŻE?

ISBN: 978-83-7505-866-6
wyd.: Wydawnictwo WAM 2012

Wybrane fragmenty
Przedmowa
Mówić o Bogu po cichu
Więcej możemy powiedzieć o Bogu, kim On nie jest, niż kim jest
Znajdując Boga, znajduję sam siebie

Przedmowa

Początkowo zamiar mówienia o Bogu wydawał nam się czymś dosyć zuchwałym. również teraz wciąż mamy wrażenie, że wdawanie się w rozmowę na temat Boga jest przedsięwzięciem trudnym. im dalej bowiem posuwał się ten nasz dialog, tym bardziej czuliśmy, że „o” Bogu w gruncie rzeczy nie można mówić w ogóle albo tylko w sposób bardzo ograniczony. Pomimo to rozmowę taką przeprowadziliśmy — a przynajmniej staraliśmy się to zrobić. Zajęliśmy się pytaniem o istnienie Boga. spróbowaliśmy też, przynajmniej z grubsza, wsłuchać się w głosy tych, którzy w Boga nie wierzą, oraz tych, którzy mają trudności z przeżywaniem i doświadczaniem Boga jako obecnego i działającego w ich świecie i ich codziennym życiu.

Nie chodzi nam o to, by udowodnić istnienie Boga. Tego nie jesteśmy w stanie zrobić. Tym, co możemy zrobić, jest rozmowa o naszym doświadczeniu Boga. Jeśli jednak chcemy rzeczywiście mówić o naszym doświadczeniu, musimy odsłonić przed innymi również nasze najgłębsze uczucia i myśli. Musimy się całkowicie otworzyć i umożliwić innym głęboki wgląd w to, co w nas jest najbardziej osobiste. To zaś jest w bardzo istotny sposób związane z Bogiem. Mówienie o tym, co dla mnie najbardziej osobiste, jest być może nawet warunkiem tego, aby rzeczywiście mówić o Bogu, wyrazić moje najgłębsze wnętrze, odważyć się wystawić „na pokaz publiczny” najsubtelniejsze poruszenia mojego serca i mojej duszy.

Tak więc książka ta stała się książką bardzo osobistą, intymną. Na początku nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy. Tak to jakoś wyszło. Jest to jednak niewątpliwie coś autentycznego, co możemy zrobić, jeśli chodzi o Boga.

Nie rościmy sobie pretensji do tego, by wiedzieć o Nim choć trochę więcej niż inni. Nie rościmy sobie też pretensji do posiadania prawdy, jeśli chodzi o Boga. Zajęliśmy się pytaniami, które nurtują ludzi w związku z Bogiem. Mamy na myśli osoby, które są blisko Kościoła, i te, które są od niego daleko: poszukujące, wątpiące; podobnie jak tych, którzy są mocno przekonani o tym, że Bóg istnieje, i dla których życie bez Niego jest nie do pomyślenia, a także tych, dla których jest On kamieniem obrazy czy też niewiele ich obchodzi.

Może nasza rozmowa będzie dla Czytelnika bodźcem do tego, by porozmawiać o Bogu z innymi albo też samemu podjąć z Nim rozmowę. Może ten i ów odnajdzie w naszych myślach i doświadczeniach siebie. Ktoś inny zapewne w tym, co tu mówimy, nie odkryje odbicia siebie. To dobrze. Dobrze również, jeśli ktoś po długich i intensywnych rozważaniach o Bogu, może nawet po rozmowie z Nim, zatrzyma się w tym procesie i zamilknie. Aby Bóg miał szansę wejść w nasze życie i w naszą codzienność, ukazać się i zostać dostrzeżony. stać się dla nas rzeczywistością.

Winfriedowi Nonhoffowi z wydawnictwa Kösel składamy podziękowanie za zaproszenie i zachętę do podjęcia rozmowy o Bogu, Melanii Bradtka za owocną współpracę przy redakcji tekstu.

Anselm Grün i Wunibald Müller

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama