Siostro i Bracie. Jak reagować? Konkretnie i zdecydowanie, czy przymknąć oczy, zatkać uszy i udawać, że nic się nie widzi, nie słyszy?
Siostro i Bracie. Jak reagować? Konkretnie i zdecydowanie, czy przymknąć oczy, zatkać uszy i udawać, że nic się nie widzi, nie słyszy?
Żyjemy w czasach, w których znak graficzny przecinka i kropki jest zastępowany jednym, czy drugim słowem… Żyjemy w czasach, że kiedy się człowiek niechcący uderzy, potknie, czy skaleczy, to swoje podekscytowanie tym faktem podkreśla wspomnianym przed chwilą przecinkiem i kropką – ale nie jako znakiem graficznym, lecz znowu – jednym czy drugim słowem. Żyjemy w czasach, gdzie te przecinki i kropki wyrażają ludzkie uczucia i emocje; od zdenerwowania, rozczarowania, przez zdziwienie, fascynację, aż po radość i satysfakcję. Wyobrażamy więc sobie, jak wygląda przeciętna rozmowa…
Zresztą nie musimy sobie nic wyobrażać, wystarczy włączyć telewizję. Programy, w których nie występowałby cenzuralny pisk, należą już chyba do zdecydowanej mniejszości. Wulgarne wyzwiska i słowa z rynsztoku stały się trwałym elementem codziennych rozmów w pracy, w szkole i w rodzinie, między małżonkami, a nawet dziećmi. Stąd Siostro i Bracie to pytanie: Jak reagować? Z odpowiedzią na nie przychodzi nam sam Pan Jezus.
Krzyk człowieka opętanego z dzisiejszej Ewangelii, wywołuje natychmiastową i niezwykle surową reakcję Chrystusa: „Milcz i wyjdź z niego”. Ks. Tadeusz Czakański zauważa, że nie ma tu miejsca na żaden kompromis czy dyskusję. Moc i skuteczność słowa, jakie wyrzekł Jezus, są natychmiastowe.
Siostro i Bracie, gdybyśmy raz na zawsze stanowczo zabronili używania tych przecinków i kropek, to niektórzy w ogóle przestaliby mówić. Ale może to byłoby jedyne słuszne rozwiązanie… Człowiek, a więc nasze ciało, wszystkie jego członki, jest świątynią Ducha Świętego, a Jezus, którego dzisiaj spotykamy; Jezus, który przychodzi nam z odpowiedzią jak reagować, wypędza złe duchy nie tyle z synagogi, co z człowieka opętanego, z świątyni, będącej miejscem modlitwy i poznawania Słowa Bożego. Dlatego Pan Jezus poucza nas dzisiaj, że reakcja na wulgarne słownictwo musi być natychmiastowa i konkretna, ponieważ dar mowy otrzymaliśmy między innymi po to, byśmy mogli z mocą głosić Jego naukę i nią żyć, byśmy używając pięknego, czystego słownictwa przypodobali się nie światu, ale Bogu. Amen.
Napisane na: 28 stycznia 2018 r., niedziela, Rok B, II. Czwarty tydzień Okresu Zwykłego. Do czytań: Pwt 18, 15-20 | Ps 95 (94), 1-2. 6-7c. 7d-9 | 1 Kor 7, 32-35 | Mk 1, 21-28
opr. ac/ac