Przewodnik duchowy musi być dla nas pomocą i musi prezentować 'profesjonalne podejście'
stron: 193
format 145x100 mm
ISBN
W dzisiejszym świecie wszystko jest szczegółowo planowane, wszystko oprócz życia. W świecie pracy, kultury, instytucji mnożą się konferencje, staże, kursy doskonalenia zawodowego, kształcenia ustawicznego, a w niezwykle trudnym zawodzie jakim jest życie zadowalamy się improwizacją i przyzwyczajeniem. Niektórzy, zmęczeni racjonalizmem rodem z Zachodu, który oferując rozwój technologiczno-naukowy załącza w prezencie zanieczyszczenie i nerwice, próbują technik orientalnych. Inni, rozczarowani przeróżnymi modami, czy nałogami, preferują trzymanie się na uboczu. Wielu chciałoby się lepiej „przygotowywać do życia”, lecz nie znajdują oni jednak właściwego bodźca.
Ten prosty „Przewodnik psychologiczny” pragnie przybliżyć poszukującemu czytelnikowi ogromne dziedzictwo biblijno-chrześcijańskiej duchowości, ze szczególnym uwzględnieniem sprawdzonej mądrości Ćwiczeń świętego Ignacego i współczesnych osiągnięć psychologii.
„Kto chce mieć wpływ na kształtowanie samego siebie, musi zrozumieć, że stawką w grze nie jest jakaś marginalna cząstka jego samego, ale całe życie. Mówienie o tym wszystkim jako o ciekawostkach, lub jedynie dla informacji byłoby po prostu stratą czasu...nie jest to hobbistycznie robiony kurs przetrwania. Mamy tylko jedno życie i na każdym kroku musimy dokonywać wyborów, także tego czy się zaniedbać, czy nie...”
Rodzi się teraz delikatny problem: jak znaleźć mistrza, przewodnika. Nie jest do pomyślenia, żeby ktokolwiek wykonywał pracę tak osobistą, ważną i decydującą, nie konsultując tego z kimś, kto może mu pomóc i doradzić.
Taką naturalną rolę przypisuje się mamom, ojcom, różnego rodzaju szkołom. Nie jest jednak łatwo znaleźć wśród nich kogoś kto mógłby zostać przewodnikiem duchowym całego naszego życia, przede wszystkim dlatego, że wybór takiej osoby musi być dokonany z naszej inicjatywy. Analogicznie, gdy spojrzymy na to, jak odbywa się prawdziwe leczenie psychiatryczne, zobaczymy, że to chory sam powinien zdecydować, że chce się leczyć i to również on powinien osobiście wybrać lekarza, któremu będzie w stanie zaufać. W przeciwnym razie nie będzie w stanie otworzyć się i przyjąć aktywnej, niezbędnej dla wyleczenia, postawy.
Przewodnik duchowy musi być dla nas pomocą i musi prezentować „profesjonalne podejście”. Musi to być osoba obiektywna, bezinteresowna, pozbawiona uprzedzeń, która będzie w stanie towarzyszyć nam i sprawdzać nasze poczynania w zakresie projektowania, nie wyręczając nas jednak w podejmowaniu decyzji.
W wielkich religiach, osoby mistrzów, wyświęconych kapłanów były postrzegane i poszukiwane, jako te, szczególnie poświęcające się takiej misji. Tak naprawdę, w chrześcijaństwie poprzez chrzest , każdemu ochrzczonemu zostaje stworzona taka szansa - możliwość stania się mistrzem. Każdy, kto zostaje ochrzczony może bowiem czerpać z charyzmatu proroctwa, mądrości czy kapłaństwa. Kwestia pozostaje jednak nadal delikatna, ponieważ oprócz dobrej woli, wymagane jest profesjonalne podejście, które pozwoliłoby na pełnienie funkcji przewodnika, w pełnym tego słowa znaczeniu. Jeżeli nie znaleźliśmy jeszcze kogoś takiego, udajmy się po prostu po poradę do kochającego nas przyjaciela.
Potrzeba wielkiej uwagi, żeby dokonać wyboru odpowiedniego przewodnika potrafiącego uszanować wolność drugiego człowieka. Zaangażowanie powinno być takie samo jak w przypadku doboru chirurga przed trudną operacją. Może to oznaczać, że mogą minąć nawet całe lata, zanim znajdziemy odpowiednią osobę.
opr. aś/aś