Brzydkie kaczątko

Yves Boulvin Powtórnie się narodzić isbn: 978-83-7580-371-6 Yves Boulvin proponuje czytelnikowi wędrówkę, wychodząc z założenia, że wewnętrzne przeobrażenie wymaga czasu i może się dokonać jedynie dzięki codziennym ćwiczeniom i pogłębionej refleksji. Książka jest więc oparta na rocznej progresji, zawierającej cztery etapy, z których każdy przypada na kwartał (wyzwolenie się od przeszłości – powtórne narodziny – nabieranie zaufania do siebie – otwarcie się na życie wieczne). Autor w swojej wędrówce proponuje jeden temat na miesiąc i jeden przedmiot medytacji na każdy dzień roku. Książka łączy zagadnienia psychologiczne i duchowe, aby pomóc czytelnikowi w budowaniu własnego życia opartego o nowe, szczęśliwsze podstawy. Wybrane fragmenty: Wprowadzenie / Pierwszy kwartał - Wyzwolenie się od przeszłości - STYCZEŃ - Zrozumienie swojej przeszłości / Powitanie / Bądź błogosławiony! / Powtarzamy to, co już przeżyliśmy / Czy nauczono cię smakować życie? / Czy pokładano w tobie wiarę? / Co mówisz o sobie? / Czy znasz swoje zalety? / Brzydkie kaczątko / Jakie jest twoje prawdziwe imię? / Mieszka w tobie kilka osobowości / Czy masz poczucie humoru?

8 stycznia

Brzydkie kaczątko

Wiele baśni i legend daje, w sobie właściwy sposób, wykładnię psychologii człowieka. Znasz baśń Andersena zatytułowaną Brzydkie kaczątko? Być może jego historia jest twoją historią? Pewna kaczka troskliwie wysiadywała swoje jajka, gdy nagle spostrzegła, że jedno z nich jest większe od pozostałych. Zasięgnęła rady starszych, które przyjrzały się intruzowi, podejrzewając, że to jajo indycze. Aby matka, dręczona wątpliwościami, mogła się sama o tym przekonać, miała rzucić pisklę do wody zaraz jak tylko się wykluje. Gdyby utonęło, świadczyłoby to niezbicie o tym, że był to mały indyk, gdyby zaś wypłynęło na powierzchnię, z pewnością byłoby małą kaczuszką. Kiedy tylko skorupki jajek zaczęły pękać, kaczka zastosowała się do zaleceń. Ptaszek potrafił pływać, był więc niewątpliwie kaczorem, a przynajmniej tak sądziła matka, choć patrzyła na niego krzywym okiem. Był większy od innych kaczątek, przeszkadzała mu długaśna szyja. Okazało się, że jest bardzo niezdarny we wszystkim, co robi. Szybko stał się „brzydkim kaczątkiem”. Ten obraz wyrył się w jego główce pod wpływem powtarzających się upokorzeń i lekceważenia. Nie mogąc już dłużej tego znieść, pewnego dnia „brzydkie kaczątko” opuściło rodzinę i myślało o tym, by położyć kres swemu życiu. Wówczas na swej drodze spotkało dwa białe ptaki. Porównując się z nimi, uznało się za tak brzydkiego, że nie odważyło się nawet do nich zbliżyć. Kolejnej wiosny, kiedy tylko zobaczyło, jak nadlatują nad wodę, postanowiło spróbować zrobić to, co uważało za swoją ostatnią szansę: pospieszył w ich stronę. A co tam, zaproponuje im, że będzie wykonywało najczarniejszą robotę, byleby tylko zechciały zabrać je ze sobą. Biegnąc szaleńczo w ich stronę, „brzydkie kaczątko” usłyszało, jak dzieci z sąsiedniej wioski zachwycają się powrotem ptaków, wołając: „Łabędzie wróciły i jest z nimi trzeci łabędź, jeszcze piękniejszy!”. „Brzydkie kaczątko” zastanawiało się, o kim mogą mówić dzieci. Zatrzymało się i nagle ujrzało w wodzie stawu własne odbicie, ale nie rozpoznało w nim siebie. Kiedy dwa łabędzie zbliżyły się do niego, przeraziło się i wycofało. „Brzydkie kaczątko”, które nigdy w życiu nie słyszało miłych i wartościujących słów, rozpłakało się ze wzruszenia, kiedy łabędzie zaczęły podziwiać jego urodę i uznały je za jednego ze swoich.

Być może ty także jesteś „brzydkim kaczątkiem”, ponieważ tłumisz swoje dary i zalety, a niekiedy używasz ich zupełnie niezgodnie z przeznaczeniem. Uświadomienie sobie tego faktu może umożliwić ci lepsze zrozumienie wszystkich ludzi, którzy umniejszają swoje zdolności lub nie znają samych siebie. Odkryj, że w głębi duszy jesteś łabędziem. Niech objawienie twej prawdziwej istoty sprawi, że dostąpisz radości i Światłości. Zaakceptuj to, że jesteś kimś innym, niż do tej pory ci się wydawało.

opr. ab/ab