Samookaleczanie często jest odwróceniem uwagi od czegoś innego, nigdy nie usuwa zasadniczego problemu.
Mimo że niewielu ludzi zdaje się to dostrzegać, nic na świecie nie jest bardziej atakowane czy poniżane niż ciało kobiety. Od jakiegoś czasu media skupiają się na zagrożeniach dla środowiska naturalnego, postrzegając je jako największą niesprawiedliwość dziejową. Mimo że problem ten niewątpliwie zasługuje na uwagę, to o wiele groźniejsza wojna toczy się dziś przeciwko kobiecym ciałom.
Pomyśl o wszystkim, co je dotyka: anoreksja, bulimia, cięcie się, wykorzystywanie seksualne, choroby przenoszone drogą płciową, antykoncepcja, aborcja, utrata godności powodowana przez pornografię, prostytucję i handel żywym towarem, obsesje na punkcie chirurgii kosmetycznej i tak dalej. Czemu wszystkie te rzeczy w znacznie większym stopniu dotykają kobiety niż mężczyzn? I dlaczego zagrożenia dla kobiecego ciała są tak łatwo podstępne?
Pewien dwudziestoletni dżentelmen przesłał nam swój list do kobiet, w którym chwali ich dobro i piękno. Przedstawił też dogłębne wyjaśnienie tego, dlaczego piekło wydaje się być tak zdeterminowane, by zniszczyć kobietę:
|
fragment pochodzi z książki:
Jason i Crystalina Evert Jak znaleźć tego jedynego
i samej się nie zgubić ISBN: 978-83-7516-735-1 |
Szatan atakuje najbardziej złośliwie to, co ma największą zdolność prowadzenia do Boga. Mam nadzieję, że wiecie, że on boi się waszego piękna. Wie, że może ono przyprowadzić ludzi do Boga, który jest spełnieniem i źródłem wszelkiego piękna. A jeśli wierzycie, że szatan kiedyś był aniołem światłości, który przewyższał wszystkich innych pięknem, powinnyście zdać sobie sprawę, że stanowicie dla niego obraz wszystkiego, co stracił. Wziął na cel wasze piękno i obmyślił swój plan zniwe302 czenia Bożego planu dla piękna.
Szatan wie, że każda kobieta ma w sobie ukryty, niewykorzystany potencjał prowadzenia dusz do Boga. Ponieważ boi się twojego piękna, będzie chciał albo je zniszczyć, albo je przed tobą ukryć. Niebo i piekło znają wartość twojego ciała i potęgę twojego piękna. A ty?
opr. ab/ab