W diecezji kaliskiej odbywa się Kongres Eucharystyczny. Jego hasłem jest: "Ja jestem Chlebem Życia". 6-7 maja w Ostrzeszowie miała miejsce kolejna stacja tego kongresu
W dniach 6-7 maja 2015 r. odbyło się kolejne spotkanie stacyjne Diecezjalnego Kongresu Eucharystycznego, który odbywa się pod hasłem: „Ja Jestem Chlebem Życia”. Tym razem miało ono miejsce w Ostrzeszowie.
Uczestniczyli w nim wierni z dekanatów: ostrzeszowskiego, grabowskiego, ołobockiego i naszego - mikstackiego. Uroczystości odbywały się przy ratuszu na ostrzeszowskim Rynku. Rozpoczęły się 6 maja o godz. 20:00 nabożeństwem pokutnym. Jednak już przed tą godziną dźwięki pieśni religijnych, wprowadziły wiernych w atmosferę modlitewnej zadumy i przygotowały na spotkanie z Jezusem w Sakramencie Pokuty i ukrytym w Najświętszym Sakramencie. Gdy zegar na ratuszowej wieży wybił godz. 20: 00 wybrzmiały słowa pieśni: „ Wielbimy Cię w tym Sakramencie, hołd Ci składamy, dar naszych serc...”, bo rzeczywiście dzięki temu modlitewnemu spotkaniu mogliśmy uwielbić Jezusa, oddać Mu hołd, ale także powierzyć siebie samych, nasze radości, troski, lęki, niepokoje naszych serc. Wszystkich zebranych przywitał Dziekan dekanatu ostrzeszowskiego Ksiądz Prałat Ryszard Wachowiak i zaprosił do wspólnego przeżywania spotkania z Jezusem. Ksiądz Prałat podkreślił, że Kongres może mieć wymiar międzynarodowy, narodowy, ale także lokalny, a jego celem jest oddawanie czci Chrystusowi. Kontynuując powiedział: „Chcemy zamanifestować naszą przyjaźń, miłość do Jezusa żyjącego w Eucharystii. Dlatego dzisiaj gromadzimy się na modlitwie, bo Kongres to jest manifestacja kultu Eucharystii. Chcemy powiedzieć Chrystusowi, że wierzymy w Jego obecność w Najświętszym Sakramencie, w kawałku chleba, w kroplach wina, gdy uobecnia się na naszych parafialnych Mszach Świętych każdego dnia”. Ksiądz Prałat prosił Maryję, by była z nami w ten majowy wieczór pomogła otworzyć nam się na dary Ducha Świętego.
Nabożeństwo pokutne poprowadził ks. Marcin Wiśniewski. Wprowadzając nas w nabożeństwo pokutne ks. Marcin powiedział:„ Pan Jezus ustanawiając Najświętszą Eucharystię jako ucztę Miłości, przestrzega nas, by nikt wchodził na tę weselną ucztę niepojednany z Bogiem i drugim człowiekiem. Dlatego chcemy dzisiaj, tego wieczoru stanąć w pokorze przed Bogiem uznając, że jesteśmy wszyscy grzeszni i słaby, że tak często na Jego miłość odpowiadamy niewdzięcznością, zamkniętym sercem, że tak wiele w nas jest obojętności wobec Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie”. Po czytaniach i Ewangelii, ks. Marcin, powiedział, że człowiekowi bardzo trudno jest stawać w prawdzie, przyznawać się do swoich słabości. Podkreślił jednak, że Ewangelii jest dla nas Dobrą Nowiną o tym, że to właśnie za nas słabych i grzesznych Jezus oddał swoje życie i dlatego możemy do Niego przychodzić uznając swoją słabość. Kontynuując rozważanie kaznodzieja powiedział: „ Boże miłość jest za darmo. Chrystus daje siebie w Eucharystii za darmo, nikt z nas nie musi na to zasługiwać. Jedno co musimy zrobić, to uznać swój grzech , swoją nędzę, swoją niemoc i zaprosić Boga do swojego życia”. Następnie dodał: „Jezus dzisiaj wyszedł za opłotki naszych dekanatów, wyszedł na Rynek, aby szukać wszystkich biedaczków, wszystkich tych, którzy są głodni prawdziwego życia, prawdziwej miłości, nie tego co daje świat”. Ksiądz Marcin prosił zebranych, byśmy się wzajemnie za siebie modlili, byśmy modlili się za kapłanów, którzy będą nam posługiwali w Sakramencie Pokuty i Pojednania.
Z pewnością słowa skierowane do nas przez Ks. Marcina pomogły nam stanąć w prawdzie, w pokorze uznać swoje słabości, po to by jeszcze z większą mocą doświadczyć miłości Jezusa i otworzyć dla Niego drzwi naszych serc. Po wystawieniu Najświętszego Sakramentu i chwili wspólnej adoracji kilkunastu kapłanów udało się na obrzeża placu wypełnionego wiernymi, by tam posługiwać wiernym w Sakramencie Pokuty i Pojednania. W tym czasie trwała Adoracja i modlitwa. Część kapłanów posługiwała wiernym modlitwą wstawienniczą. Z pewnością to modlitewne czuwanie, nabożeństwo pokutne pomogło nam w przygotowaniu się na głębsze i owocniejsze przeżycie punktu kulminacyjnego Statio Ostrzeszów, Mszy Świętej sprawowanej 7 maja o godz. 19:00. Dobrze nam było w obecności Jezusa ukrytego w Najświętszym Sakramencie na tym ostrzeszowskim Rynku.
7 maja jako pierwsze spotkanie z Chrystusem w ramach stacji Kongresu Eucharystycznego przeżywały dzieci. Ta Msza Święta sprawowana było o godz. 10:00. Uczestniczyły w niej także dzieci z naszej parafii. O godz. 12:00 czas spotkania z Jezusem Eucharystycznym miała młodzież. O godz. 19:00 rozpoczęła się Msza Święta na zakończenia Statio Ostrzeszów Kongresu Eucharystycznego. Przewodniczył jej Ks. Bp. Łukasz Buzun otoczony kilkudziesięcioma kapłanami i rzeszą wiernych. Tę Mszę Świętą poprzedziła konferencja o Eucharystii, która wygłosił Ks. Marcin Wiśniewski. Na początku Mszy Świętej Ks. Biskupa, kapłanów oraz zgromadzonych wiernych powitał Ks. Prałat Ryszard Wachowiak.
Homilię w czasie tej Mszy Świętej wygłosił Ks. Biskup Łukasz Buzun. Rozpoczynając homilie podkreślił, że gromadzi nas na ostrzeszowskim Rynku, Kongres, który nas doprowadzić droga wiary do Chrystusa, do doświadczenia Jego obecności w Eucharystii. Ks. Biskup podkreślił znaczenia oddawania kultu Jezusowi w miejscach publicznych. Wskazując na znaczenie jedności Kościoła powiedział: „W Kościele pierwotnym, chcąc wyrazić jedność Kościoła dbano o to, aby w jednym miejscu, w jednym mieście był jeden ołtarz. On symbolizował obecność Chrystusa, który gromadzi, jest w centrum danej społeczności , danej wspólnoty. Jeden ołtarz. My oczywiście mamy tutaj w Ostrzeszowie kilka ołtarzy, kilka kościołów, ale dzisiaj w sposób szczególny tym znakiem jedności jest tutaj ołtarz na Rynku ostrzeszowskim. I to jest m.in. sens Eucharystii, że Eucharystia chce jednoczyć wokół siebie wspólnotę ludzi”. W dalszej części homilii Ks. Bp podkreślił, że Chrystus Eucharystyczny chce przemieniać ludzkie życie poprzez przemianę relacji międzyludzkich, sytuacje których człowiek doświadcza. Jak podkreślił Ks. Bp dzięki takim przemianom możliwe będzie stworzenie wspólnoty, zaś jak wskazał kaznodzieja „ Centrum tej wspólnoty chce być Jezus Eucharystyczny, chce być w centrum wspólnoty ludzi wierzących”. Osiągnięcie takiego stanu jest możliwe zdaniem Ks. Bpa tylko na drodze wiary. Przywołując myśl św. Pawła, Ks. Bp porównał Kościół do ciała złożonego z wielu części. Wskazał na rolę Kościoła w naszym zakorzenianiu się w Chrystusie, podkreślając, że dokonuje się ono nie tylko przez Chrzest, ale poprzez nasz udział Eucharystii, który odnawia w nas łaskę Chrztu Świętego. Ks. Bp podkreślił, że ważny jest sposób w jaki korzystamy z Eucharystii. Zaakcentował, że w pełnym uczestnictwie w niej przeszkodą jest nieuporządkowanie serca. Dlatego, jak dodał kaznodzieja„ Sakramentem, który przygotowuje nas do przeżywania Eucharystii jest Sakrament Pokuty. Przygotowuje i jednocześnie oczyszcza człowieka, porządkuje zawsze wnętrze, po to, aby Jezus mógł tam zamieszkać”. W dalszej części homilii Ks. Bp podkreślił, że „ Eucharystia jest zwrotem Chrystusa do każdego człowieka”. Zaproszenie na ucztę jest skierowane do każdego człowieka niezależnie od jego pochodzenia, opcji politycznych, wykształcenia. „Eucharystia równa wszystkich do wspólnoty osób, które stoją na równi przed Bogiem”- kontynuował kaznodzieja. Ks. Bp wskazał także na praktyczny wymiar Eucharystii, która może uwolnić człowieka z poczucia samotności, gdyż w Kościele człowiek może odnaleźć wspólnotę.
Kończąc homilię Ks. Bp powiedział: „ Niech ten czas Kongresu Eucharystycznego, niech nasza wspólnota tutaj zgromadzona na Mszy Świętej będzie wspólnotą ludzi, którzy budują relacje wokół Chrystusa, przeżywają swoje człowieczeństwo, odnawiają więzi z innymi osobami właśnie poprzez Eucharystię . Niech Duch Święty, który działa we Mszy Świętej odnawia nasze człowieczeństwo, budując w nas nowego człowieka”.
Ubogaceni słowem Ks. Bp uczestniczyliśmy w dalszej części Mszy Świętej. Chrystus przygotował dla nas ucztę, zaprosił na nią wszystkich. Wielu z tego zaproszenia skorzystało karmiąc się Ciałem Pańskim. W naszym dziękczynieniu za dar Eucharystii pomocny był piękny śpiew zespołu, w który włączyło się wielu uczestników uroczystości.
W czasie tego zgromadzenia liturgicznego był także czas na Adorację Jezusa ukrytego w Najświętszym Sakramencie. Po wspólnej Adoracji Ks. Bp udzielał zgromadzonym wiernym, błogosławieństwa lourdzkiego. W homilii Ks. Bp podkreślał, że Chrystus jest centrum wspólnoty wierzących. W czasie błogosławieństwa lourdzkiego dane nam było tego doświadczyć. Gdy Ks. Bp z Najświętszym Sakramentem wyruszał wśród wiernych, którzy tworzyli wspólnotę tego Kongresowego spotkania modlitewnego zapadł już zmrok. Na monstrancję z Najświętszym Sakramencie skierowane było światło. Chrystus naprawdę był w centrum, ku Niemu skierowane były nasze serca, myśli, oczy. Może dzięki temu ponownie udało się niektórym z nas, odkryć Kto powinien znaleźć się w centrum naszego życia.
Uroczystość Statio Ostrzeszów w ramach Diecezjalnego Kongresu Eucharystycznego powoli dobiegała końca. Był jeszcze czas, by podziękować Bogu i ludziom za tę piękną uroczystość. Co po niej pozostanie w naszym życiu? Zachwyt nad piękną jej oprawą, a może konkretne postanowienia, decyzje. Może to co dane nam było przeżyć na ostrzeszowskim Rynku zrodzi w nas postanowienie częstszego udziału w Eucharystii, częstszego spotkania wspólnotowego, ale i osobistego z Jezusem ukrytym w Najświętszym Sakramencie.
Zdjęcia z uroczystości:
opr. mg/mg