Gdy będziemy zanurzeni w Bogu, możemy w swoim sercu stworzyć zalążek raju
Iz 2,1-5; Rz 13,11-14; Mt 24,37-44
Duchu Święty, przyjdź!
Jezu, z Twoją pomocą rozpoczynam rozważanie tekstu biblijnego, który Kościół podaje na I Niedzielę Adwentu.
Na nawoływanie św. Pawła Apostoła powinien odpowiedzieć każdy z nas i przyoblec się w Jezusa. Ale co oznaczają słowa „przyoblec się”?
Dziś już się ich nie używa, ale dawniej oznaczały włożenie czegoś na siebie lub na kogoś, na przykład szaty, stroju. Strój od zawsze był dla człowieka ochroną przed działaniem czynników zewnętrznych: deszczem, śniegiem, zimnem itp.
Podobnie Chrystus. Powinien On stanowić dla nas „warstwę ochronną” przeciwko wszystkiemu, co stanowi zagrożenie dla naszej duszy. Gdy będziemy zatopieni w Bogu, Szatan nie będzie miał do nas dostępu.
Gdy jednak postanowimy całkowicie lub tylko częściowo zrzucić to duchowe ubranie, wówczas zły duch wykorzysta to. Podstępnie pozbawi nas tej ochrony, będzie próbował oddzielić nas od Boga. W takich sytuacjach człowiek staje przed wyborem: może z powrotem ubrać swoją szatę – przyoblec się w Chrystusa, ale może również pomóc Szatanowi dopełnić tego odłączenia od Ojca.
Gdy będziemy zanurzeni w Bogu, możemy w swoim sercu stworzyć zalążek raju.
Przemyślę w tym tygodniu:
1. W jaki sposób mogę pogłębiać swoje zatopienie w Bogu?
2. Co mogę zrobić, by zły duch nie dotarł do mojej duszy?
3. Czy, gdy jestem w stanie łaski uświęcającej, jestem szczęśliwy?
opr. aś/aś