Cotygodniowy komentarz z "Przewodnika Katolickiego" (17/2007)
Dokument Międzynarodowej Komisji Teologicznej na temat nadziei zbawienia dzieci, które umarły bez chrztu św., został opublikowany 20 kwietnia. Dotychczas przeważał pogląd, że nieochrzczone dzieci nie mogą oglądać Boga i przebywają w otchłani (limbus). Katechizm Kościoła Katolickiego z 1992 r. zaznacza jedynie, że dzieci te powierzone są Bożemu miłosierdziu. Zagadnienie to ma istotne znacznie duszpasterskie. Przybywa bowiem dzieci, które w społeczeństwach tradycyjnie chrześcijańskich rodzą się w rodzinach niepraktykujących, a wiele innych zostaje zgładzonych w wyniku aborcji.
We współczesnej mentalności coraz trudniej ludziom pogodzić Boże miłosierdzie i sprawiedliwość z możliwością odrzucenia dzieci, które nie popełniły grzechu osobistego. Autorzy powołują się przy tym na podstawy teologiczne i liturgiczne. Mówią o nadziei Kościoła, która ma charakter duchowo-modlitewny, ale nie jest pewnością. Wiąże się ona z przeświadczeniem, że Bóg pragnie, aby każda istota ludzka była zbawiona, że łaska ma pierwszeństwo przed grzechem, a wyłączenie niewinnych dzieci z chwały nieba trudno pogodzić ze szczególną miłością Chrystusa do „najmniejszych". Zagadnienie nie jest proste i wymaga powiązania z nauką Kościoła o grzechu pierworodnym i koniecznością chrztu do zbawienia.
Autorzy dokumentu zwracają uwagę, że Bóg może udzielić łaski chrztu poza normalną drogą sakramentalną i trzeba o tym pamiętać zwłaszcza wówczas, gdy udzielnie sakramentu jest niemożliwe. Nie zaprzecza to prawdzie, że wszelkie zbawienie pochodzi od Chrystusa. Watykański dokument, zaaprobowany 19 stycznia br. przez Benedykta XVI podaje, że nieochrzczone dzieci mogą być zjednoczone z Chrystusem przez swe cierpienie i śmierć, podobnie jak to się stało w przypadku świętych Młodzianków zamordowanych przez Heroda. Międzynarodowa Komisja Teologiczna zaznacza, że świętość Kościoła dociera do ludzi poza jego widzialnymi granicami, poprzez więzy ludzkiej komunii, zaś Boża łaska rozlała się obficiej niż grzech. Jednocześnie podkreślono, że stanowiska tego nie można wykorzystywać do negowania konieczności chrztu św. czy zwlekania z jego udzieleniem. Wyraźnie zaznaczono, że Komisja nie jest Urzędem Nauczycielskim Kościoła, a jej dokument nie wyklucza dalszych badań. Jest jednym z etapów poszukiwań.
opr. mg/mg