Najkrótsze wyznanie wiary w czasach apostolskich brzmiało właśnie tak: „Jezus jest Panem”. W tych trzech słowach zawierała się prawda o Jego Boskości i o Jego zmartwychwstaniu.
Najkrótsze wyznanie wiary w czasach apostolskich brzmiało właśnie tak: „Jezus jest Panem”. W tych trzech słowach zawierała się prawda o Jego Boskości i o Jego zmartwychwstaniu.
Żeby zrozumieć znaczenie tych słów, trzeba się zagłębić w tradycję Ludu Bożego Starego Przymierza. Podobnie jak dla lepszego zrozumienia sensu męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa trzeba się odnieść do starotestamentalnych praktyk i nadziei paschalnych. W tym numerze nawiązuje do tego ks. prof. Waldemar Chrostowski.
Żydzi z zasady w ogóle nie wypowiadają Bożego imienia JHWH (Jahwe), żeby nie przekroczyć przykazania Dekalogu: „Nie będziesz wzywał Imienia Pana Boga swego do czczych rzeczy”. W czasach Chrystusa tylko arcykapłan, wchodząc z krwią ofiarną do miejsca Świętego Świętych, raz w roku wypowiadał to tajemnicze Imię. Kiedy pobożni Żydzi napotykali w Biblii słowo JHWH, zastępowali je zwykle słowami Elohim (Bóg) lub Adonai (Pan). Tak samo było w ich codziennych modlitwach i rozmowach. Tak też postąpił Jezus, wołając na Krzyżu: „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił”. W transkrypcji greckiej utrwalono to jako Eloi, Eloi, lema sabachtani.
Kiedy ze względu na rozrastanie się diaspory żydowskiej w świecie w III w. przed Chrystusem żydowscy uczeni przetłumaczyli hebrajskie i aramejskie księgi Starego Testamentu na grekę, wtedy tam, gdzie Żydzi czytali Imię Boga jako Elohim, wpisano Theos (Bóg), tam zaś, gdzie czytali Adonai, wpisano Kyrios (Pan). Zgodnie z tym pierwszym tłumaczeniem, również nasze najnowsze tłumaczenia Biblii na język polski nie używają oryginalnego słowa JHWH, trzymając się bardziej ducha, niż litery Starego Przymierza. Najczęściej zastępują je słowem Pan. Ma to dla nas wielkie znaczenie, gdyż pomaga zauważyć ciągłość między objawieniem się Boga w Starym i Nowym Przymierzu.
Cały Nowy Testament znany jest nam tylko w zapisie greckim. Trudno więc dzisiaj odtworzyć, jak dokładnie brzmiały słowa wypowiadane przez apostołów i innych wyznawców do Chrystusa po Jego zmartwychwstaniu. Maria Magdalena, która jako pierwsza spotkała Zmartwychwstałego, myślała początkowo, że jest to ogrodnik. Dlatego jej słowa „Panie, jeśli ty Go zabrałeś…” należy rozumieć jako formułę grzecznościową (Adon) wobec kogoś, komu zlecono pieczę nad tym miejscem. Ale już wyznanie św. Tomasza „Pan mój i Bóg mój” ma znacznie głębsze znaczenie. Najprawdopodobniej w ustach Tomasza pojawiły się słowa: Adonai i Elohim, czyli te, którymi Żydzi zastępowali imię JHWH. Mamy więc do czynienia z bezpośrednim wyznaniem wiary, że Jezus jest Bogiem.
W tym samym znaczeniu słowa Kyrios (Pan) wielokrotnie używają szczególnie św. Jan i św. Paweł. Oni bowiem najbardziej przyczynili się do budowania pomostów między żydowskimi kodami kulturowymi a kulturą i filozofią grecką, która zdominowała sposób myślenia ówczesnego świata. Kiedy więc św. Paweł pisał w Liście do Rzymian: „Jeśli ustami swymi wyznasz, że Jezus jest Panem, i w sercu swym uwierzysz, że Bóg go wskrzesił z martwych – osiągniesz zbawienie” (Rz 10,9-10), to zawarł w tym najważniejsze dogmaty wiary pierwotnego Kościoła. Nie chodziło o zwyczajne panowanie Jezusa nad światem, ale o wyznanie, że On jest Bogiem i że ta prawda, niemieszcząca się ludzkim umyśle, została uwiarygodniona przez Jego zmartwychwstanie.
Nazywanie Chrystusa Zmartwychwstałego Panem (Adonai) wskazuje nie tylko na Jego Boskość, ale także na wypełnienie się Starego Przymierza, o czym mówi św. Piotr w dniu Pięćdziesiątnicy: „Niech więc cały dom Izraela wie z niewzruszona pewnością, że tego Jezusa, którego wyście ukrzyżowali, uczynił Bóg i Panem i Mesjaszem” (Dz 2,36). Zmartwychwstanie Chrystusa jako ostateczne uwiarygodnienie Jego Boskości, wyrażane w słowach „Jezus jest Panem”, potwierdza prawdziwość i sens Starego Testamentu. Sprawia, że nie tylko proroctwa i psalmy, ale także zawarte w Biblii zapisy z dziejów starożytnego Izraela traktujemy jako słowo Boże, a nie jako żydowski epos narodowy w rodzaju Iliady czy Odysei. Lektura Starego Testamentu ma dla nas religijny sens tylko dlatego, że Jezus jest Panem (Adonai). Bez tej prawdy nie byłoby też naszego szczególnego stosunku do narodu żydowskiego – o czym i my, i oni powinniśmy szczególnie w tym czasie pamiętać.
Niech to krótkie wyznanie: „Jezus jest Panem”, z którego tak wiele wynika, towarzyszy mam w tegoroczną Wielkanoc.
"Idziemy" nr 13/2018
opr. ac/ac