Katecheza Jana Pawła II na temat: "wszystkie drogi prowadzą do Rzymu"

Prezentacja Orędzia Ojca Świętego na Jubileusz Młodych 2000 r.

Wstęp, czyli Siewca nadal sieje słowo Ojca na polu świata
1. Papieska katecheza do młodych roku 2000
1.1. Katecheza w Rzymie czy o Rzymie?
1.2. Katecheza jubileuszowa to także historia naszego narodu
1.3. Katecheza o św. Stanisławie Kostce
1.4. Katecheza o „wymianie darów duchowych”
1.5. Katecheza wokół drewnianego krzyża
1.6. Katecheza o Bożym miłosierdziu i o Kościele
2. Prezentacja Orędzia Jana Pawła II na XV Światowy Dzień Młodzieży w Rzymie
2.1. Czas łaski
2.2. Wzmocnić własną wiarę w Chrystusa
2.3. Z głębi serca ponawiam zaproszenie, abyście otworzyli drzwi Chrystusowi
2.4. Projekt życia
2.5. W Rzymie powtórzymy wyznanie wiary apostoła Piotra: Panie do kogóż pójdziemy
2.6. Nauczcie się codziennie odmawiać modlitwę Anioł Pański, aby kontemplować wejście Boga w historię człowieka
Na zakończenie, droga do Rzymu to droga katechezy

Wstęp, czyli Siewca nadal sieje słowo Ojca na polu świata

Kiedy mam przedstawić plany Jana Pawła II wobec dzisiejszej młodzieży, którą dobrze znamy, przypomina mi się pewna historia, która chciałbym, aby stała się wprowadzeniem do prezentacji najnowszego Orędzia Ojca Świętego do młodych roku 2000. Oto historia:
«Pewien mężczyzna przyglądał się, jak jego osiemdziesięcioletni sąsiad sadzi drzewko jabłkowe. Zapytał go:

- Nie oczekujesz chyba, że będziesz jadł owoce z tego drzewa?
Staruszek, opierając się o łopatę, odpowiedział:

- Wiem, że nie będę ich jadł. Zdaję sobie sprawę, że nie będę ich jadł, ale jadłem jabłka ze smakiem przez całe moje życie, ale nigdy z drzewka, które sam zasadziłem. W ten sposób próbuje odwdzięczyć się tym, którzy kiedyś sadzili drzewka dla mnie».

Ta historia może odnosić się do Jana Pawła II, który wśród tego pokolenia «sadzi drzewka nadziei», ale również niech się stanie zachętą dla wszystkich, którzy pracują z ludźmi młodymi wbrew głosom: jakie to niewdzięczne pokolenie oraz pamiętając, że i nam ktoś kiedyś dał szansę wzrostu i dojrzewania.

1. Papieska katecheza do młodych roku 2000

Ojciec Święty stosuje wielorakie formy katechezy. Jedną z takich form jest Światowy Dzień Młodzieży, gdzie w pewien sposób Jan Paweł II realizuje ostateczny cel katechezy, czyli nie tylko doprowadzenie młodych do spotkania z Jezusem, ale do zjednoczenia, a nawet głębokiej z Nim zażyłości. Wszelkie działania związane z tymi światowymi spotkaniami są nastawione na rozwijanie komunii z Jezusem Chrystusem. Nie tylko papież, ale i wszyscy księża biskupi uczestniczący w tych spotkaniach pragną pomóc młodym, którzy odkrywają swoją wiarę, tak, aby lepiej poznali tego Jezusa, któremu się powierzyli, ażeby poznali Jego „tajemnicę”, Królestwo Boże, które On zapowiada, wymagania i obietnice, zawarte w Jego ewangelicznym orędziu, drogi, które wyznaczył dla wszystkich tych, którzy zechcą pójść za Nim .

1.1. Katecheza w Rzymie czy o Rzymie?

Jan Paweł II zaprasza młodych na XV ŚDM do Rzymu. Tegoroczna katecheza papieska do młodych dużo mówi o Rzymie. Nie wszyscy młodzi Polacy pojadą do Rzymu, ale są w pewien sposób zaproszeni do duchowego odwiedzenia tego miasta. Kto z nas nie słyszał o Rzymie. Wielu z nas było tam osobiście i zna go z podróży, a inni albo coś czytali, albo widzieli w telewizji i wiedzą, że to piękne miasto. W katechezie papieskiej związanej z Jubileuszem Młodych nie ma mowy o Rzymie jako stolicy państwa włoskiego, ani o miejscu gdzie jest Watykan. Dziś konieczna jest katecheza o Rzymie, która ukaże to miasto w całości, które może być potraktowane niemalże jak relikwia, jako miejsce święte, jako sanktuarium - jako miejsce, w którym rozbrzmiewa i żyje Słowo Boga.

Na XV ŚDM do Rzymu przyjedzie około 2 milionów młodych ludzi ze wszystkich miejsc na ziemi, bogatych we własne tradycje i kulturę, tak jak i około 50 tysięcy Polaków ze swoją trudną, lecz piękną historią wiary. Istnieje jednak pewien problem: jak wielu z młodych zna prawdziwe oblicze i duszę Rzymu, który ich przyjmie? To pytanie odnosi się nie tylko do młodych.

Szczególnym znakiem odróżniającym to spotkanie od poprzednich ŚDM jest fakt, że tym razem to nie młodzi przyjmują Papieża, ale sam Ojciec Święty przyjmuje młodych w swojej diecezji, otwierając w ten sposób drzwi Rzymu, tak jak otwiera się drzwi domu dla najlepszych przyjaciół.

1.2. Katecheza jubileuszowa to także historia naszego narodu

Rzym jest miastem wielonarodowym i wielojęzycznym. Na przestrzeni wieków różne wspólnoty narodowe, lokalne lub miejskie wybudowały tu swoje kościoły. Stanowią one centra działające do dzisiaj, bądź są tylko historycznym wspomnieniem. Nie można zapominać, że kardynałowie i arcybiskupi z całego świata są także «kapłanami rzymskimi» w dosłownym znaczeniu tego słowa. Każdy z nich ma w Rzymie swój kościół tytularny, w którym przy różnych okazjach często gromadzą się ich rodacy.

Szczególnie bliska i droga Polakom jest Bazylika Matki Bożej na Zatybrzu w Rzymie, bowiem jest kościołem tytularnym Prymasów Polski. Obecny Prymas ks. kard. Glemp często bywa tam, modląc się w różnych intencjach naszego kraju i całego Kościoła powszechnego. W tym kościele znajduje się również grobowiec i pomnik kardynała Stanisława Hozjusza, biskupa warmińskiego, wszechstronnie wykształconego pisarza, który odegrał znaczną rolę na soborze trydenckim. Dla Polaków zasłużył się jako założyciel kościoła i hospicjum św. Stanisława w Rzymie. To wydarzenie odnosi się do Roku Jubileuszowego 1575, kiedy to do Rzymu przyjechało wielu pielgrzymów z Polski i uwidocznił się brak domu polskiego. Z inicjatywy kard. Hozjusza przy ulicy Botteghe Oscure powstał polski kościół. Właśnie w kościele św. Stanisława od roku 1578 Polacy słuchają Słowa Bożego w swoim języku, klękają, aby pojednać się z Bogiem, stają na ślubnym kobiercu lub jak to w życiu naszego narodu bywa - szukają pracy.

1.3. Katecheza o św. Stanisławie Kostce

Rzym dawał i daje szczególne świadectwo wiary w Słowo Wcielone, którą uczniowie Chrystusa wyznawali, aż po męczeństwo. Najważniejszymi z nich są św. Piotr i Paweł - Apostołowie powołani przez samego Chrystusa, z którymi związane są konkretne miejsca i pomniki historyczne pochodzące jeszcze z początków chrześcijaństwa. Reprezentują one żywą tradycję wiary w Jezusa Chrystusa na przestrzeni tych dwóch tysiącleci i potwierdzają jej prawdziwość. Rozważanie dzieła Piotra i Pawła w miejscach ich działalności ewangelizacyjnej i męczeństwa, to spotkanie z dwoma najbardziej znaczącymi świadectwami życia i obecności Chrystusa na drogach historii. Dwaj Apostołowie otoczeni są w Rzymie kręgiem męczenników, tych znanych i bezimiennych, którzy dali świadectwo wiary podczas konfrontacji chrześcijaństwa ze światem pogańskim w pierwszych wiekach. Stanowią oni «mnóstwo świadków» (Hbr 12, 1) towarzyszących Temu, który stając się człowiekiem, przyjął męczeństwo Krzyża dla naszego zbawienia. Z Rzymu wyruszali, albo do niego przybywali wielcy ludzie, którzy nieśli wezwanie Chrystusa i wiarę chrześcijańską do każdego zakątka ziemi.

Jak nie wspomnieć o 17-o letnim św. Stanisławie Kostce, który pochodząc z bogatego domu - boso i bez pieniędzy udał się do Rzymu - bo chciał wstąpić do zakonu jezuickiego. Pochowany w kościele św. Andrzeja na Kwirynale w Rzymie ściągał wielkich Polaków jak Mickiewicz czy Norwid, który pozostawił tam poezję upamiętniającą wizytę:

„W komnacie, gdzie Stanisław zasnął w Bogu. Na miejscu łoża jego stoi grób z marmuru. Taki, że widz niechcący wstrzymuje się na progu. Myśląc, iż święty we śnie zwrócił twarz do muru, i rannych dzwonów echa w powietrzu dochodzi, i wstać chce, i po pierwszy raz człowieka zwodzi. Nad łożem tym i grobem świeci wizerunek
Królowej Nieba, która z świętych chórem schodzi i tron opuszcza, nędzy śpiesząc na ratunek.”

Poezja Norwida to nie tylko ciekawostka o tym kościele, lecz także świadectwo żywej wiary, która i dziś tam żyje, bowiem w tej świątyni spotyka się na cotygodniowej katechezie i spotkaniach modlitewnych wielu młodych Polaków mieszkających w Rzymie.


1.4. Katecheza o „wymianie darów duchowych”

To co czyni z Rzymu żywe miasto, a nie sprowadza jego znaczenia tylko do funkcji pomnika historii i sztuki, wynika z faktu, że jest on żywą wspólnotą Kościoła. Istnieją w Rzymie 327 parafie. Tam ludzie niosą swoje dzieci do chrztu, czy też młodzi biorą ślub - a nie tylko idą zwiedzać te piękne kościoły.

Właśnie te żywe wspólnoty chrześcijańskie przyjmują młodych z całego świata i pragną dokonać «wzajemnej wymiany darów wiary» z uczestnikami ŚDM podejmując wspólnie, nie zawsze łatwe, zadanie życia wiarą każdego dnia. Celem, do którego wezwana jest każda grupa goszczących i goszczonych jest taka «wymiana darów», która dokona się poprzez braterskie przyjęcie, wspólną modlitwę, posiłki i świętowanie. Kontakty te znajdą swoją kontynuację w spotkaniach z innymi ludźmi, a szczególnie z młodymi należącymi do innych kultur, w szczerym i braterskim dialogu o wartościach ludzkich, duchowych i religijnych. Nie można zapominać, że w Rzymie są obecne inne kościoły i wspólnoty chrześcijańskie Wschodu i Zachodu, wobec których Kościół przejawia szczególną troskę w działalności ekumenicznej. Jeszcze od czasów przedchrześcijańskich istnieje w Rzymie wspólnota żydowska, a w ostatnim czasie zwraca również uwagę obecność wyznawców innych religii - na pierwszym miejscu wiernych Islamu.

1.5. Katecheza wokół drewnianego krzyża

Jan Paweł II podkreśla, że w Rzymie Krzyż jest u siebie w domu. W pewnym sensie Rzym jest miastem Krzyża, tutaj bowiem głosiło go i tutaj żyło nim wielu męczenników i świętych, dawnych i współczesnych, że Krzyż niejako «napisał» i przypieczętował dzieje tego miasta.

Odkryciem nie tylko dla młodzieży włoskiej, ale i dla polityków samego miasta Rzym, stał się fakt odczytania przez Ojca Świętego samej nazwy miasta. Nazwa «Roma» kryje w sobie, według papieża, Krzyż: odczytana wspak nazwa «Roma» - brzmi «Amor», czyli miłość, a Krzyż jest właśnie orędziem miłości Chrystusa, Syna Bożego, który tak nas umiłował, że pozwolił się przybić do Krzyża. Krzyż, według Jana Pawła II, jest pierwszą literą Bożego alfabetu. «Krzyż nie jest obcy Rzymowi, nie jest też obcy żadnemu człowiekowi - niezależnie od wieku, narodowości, kondycji społecznej».

1.6. Katecheza o Bożym miłosierdziu i o Kościele

Trzeba pamiętać, że tym razem ŚDM będzie obchodzony w sercu Wielkiego Jubileuszu Roku Wcielenia. Rok Jubileuszowy, z całą wielością i harmonijną różnorodnością swoich treści i celów, zmierza przede wszystkim do nawrócenia serc, czyli «metanoi». Nie jest proste zadanie, sam Ojciec Święty, podkreślił to, w jednej ze swoich encyklik: „umysłowość współczesna, może bardziej niż człowiek przeszłości, zdaje się sprzeciwiać Bogu miłosierdzia, a także dąży do tego, ażeby samą ideę miłosierdzia odsunąć na margines życia i odciąć od serca ludzkiego. Samo słowo i pojęcie «miłosierdzie» jakby przeszkadzało człowiekowi, który poprzez nieznany przedtem rozwój nauki i techniki bardziej niż kiedykolwiek w dziejach stał się panem: uczynił sobie ziemię poddaną (por. Rdz 1, 28). Owo «panowanie nad ziemią», rozumiane nieraz jednostronnie i powierzchownie, jakby nie pozostawiało miejsca dla miłosierdzia” (Dives in misericordia, 2). To jest jedno z pierwszych zadań, które nas czekają — katecheza o Bożym miłosierdziu, którego tak bardzo potrzebuje młody człowiek i świat współczesny. Potrzebuje, choć często o tym nie wie.
Drugim problemem jest dobra katecheza o Kościele. Bóg zechciał, aby w ekonomii Nowego Testamentu Kościół był «universale sacramentum salutis». Sobór Watykański II naucza, że «Kościół jest w Chrystusie niejako sakramentem, czyli znakiem i narzędziem wewnętrznego zjednoczenia z Bogiem» (Lumen gentium, 1). Z woli Bożej bowiem odpuszczenie grzechów i powrót do przyjaźni z Bogiem dokonują się za pośrednictwem Kościoła. Wydaje się, że młodzi często kontestują Kościół jako instytucję, choć wiemy z nauczania Jana Pawła II, że młodzi bardziej niż kontestują, weryfikują autentyczność propozycji Kościoła. Czas Jubileuszu Młodych może w ten sposób stać się czasem odkrycia i pokochania Kościoła.

2. Prezentacja Orędzia Jana Pawła II na XV Światowy Dzień Młodzieży w Rzymie

Jan Paweł II już tradycyjnie każde spotkanie z młodymi poprzedza swoim Orędziem, które trzeba postrzegać jako podstawy teologiczno-pastoralne katechezy, która będzie miała miejsce podczas spotkań księży biskupów ze swoją młodzieżą w najbliższą Niedzielę Palmową oraz podczas XV ŚDM w sierpniu roku 2000 w Rzymie. Orędzie do młodych ukazało w uroczystość św. Piotra i Pawła - 29 czerwca 1999, namiestnik świętego Piotra i biskup Rzymu zaprosił młodych do refleksji nad tajemnicą wcielenia Syna Bożego.

2.1. Czas łaski

Podejmując próbę prezentacji tego dokumentu, nie można zapomnieć, że papieskie Orędzie poprzedza to wielkie doświadczenie łaski i wspólnoty, jakie Kościół przeżywa w dniach Światowych Dni Młodzieży. Gdy Jan Paweł II pisze do młodych i organizatorów tych spotkań, to całą treść teologiczną można wyrazić słowami apostoła Pawła: «to Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie z (Jego) wolą» (Flp 2, 13). Treścią ŚDM nie było i nie jest nic innego, jak właśnie poszukiwanie woli Bożej oraz próba wyrażenia jej w naszym «działaniu», które - jako dar Ojca - ukazuje w pełnym świetle bogactwo Jego Kościoła w proponowaniu młodym ludziom kierunku pielgrzymowania.

Orędzie Jana Pawła II na XV ŚDM podzielone jest na pięć punktów. Nadałem tytuły i podtytuły, aby wydobyć tylko niektóre aspekty nauczania «o i do» młodych. Tytuły te nie pretendują do oddania całej papieskiej treści, powtórzę - spełniają tylko rolę pomocniczą w pracy z tym krótkim, lecz głębokim przesłaniem.

2.2. Wzmocnić własną wiarę w Chrystusa

Cel spotkania rzymskiego zapisał sam Ojciec Święty w bulli «Incarnationis mysterium», w punkcie 8, a powtórzony jest młodym w pierwszym punkcie orędzia na rok 2000 - wzmocnić własną wiarę w Chrystusa, aby żyć nowym życiem jakie On nam podarował. Wspólna wędrówka młodych z papieżem i Krzyża Roku Świętego po kontynentach świata - owo zatrzymywanie się w życiu na kilka dni w jakimś mieście - ma służyć przede wszystkim pogłębieniu i ożywieniu wiary.

odkryć sens życia

ŚDM jest to również szczególny czas odkrywania sensu własnego życia. Te spotkania młodych z Bogiem ukazują im osobliwą rację ich ludzkiej godności - są zaproszeni do uczestniczenia w życiu Boga. Jest to czas, gdy młody człowiek odkrywa, że od początku swego istnienia jest zapraszany do rozmowy z Bogiem: «istnieje bowiem tylko dlatego, że Bóg stworzył go z miłości i wciąż z miłości zachowuje, a żyje w pełni prawdy, gdy dobrowolnie uznaje ową miłość i powierza się swemu Stwórcy».

serce jubileuszu

Wiele będzie spotkań jubileuszowych w Rzymie w roku 2000. Będą spotkania z rodzinami, politykami, sportowcami, światem pracy itd., lecz to spotkanie z młodymi znajduje się, jak to napisał sam papież, w samym sercu Wielkiego Jubileuszu. Przypuszczam, że nie chodzi tylko o datę - miesiąc sierpień, który wypada mniej więcej w środku roku jubileuszowego - lecz odczytując papieskie nauczanie chodzi bardziej o to, że dzisiejsi młodzi przekraczający próg nowego tysiąclecia będą już niedługo stanowili o rozwoju rodziny, o rozwoju państw, także samego Kościoła, stąd serce jubileuszu bije mocniej, gdy mowa o młodych, bo to do nich należy przyszłość.

2.3. Z głębi serca ponawiam zaproszenie, abyście otworzyli drzwi Chrystusowi

Jan Paweł II jako temat XV ŚDM wybrał słowa, którymi apostoł Jan wyraził największą tajemnicę Boga-Człowieka: «A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas» (J 1, 14).

tak często młody nie wie co nosi w sobie

W punkcie drugim papież ponawia wezwanie z jego pierwszego kazania jako Głowy Kościoła. Odczytajmy słowa, które skierował do nas Jan Paweł II podczas uroczystego obrzędu na rozpoczęcie misji Najwyższego Pasterza prawie 21 lat temu: «Nie lękajcie się! Otwórzcie, a nawet, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi! Jego zbawczej władzy otwórzcie granice państw, ustrojów ekonomicznych i politycznych, szerokich dziedzin kultury, cywilizacji, rozwoju. Nie lękajcie się! Chrystus wie, „co jest w człowieku”. Tylko On to wie! Dzisiaj tak często człowiek nie wie, co nosi w sobie, w głębi swojej duszy, swego serca. Tak często jest niepewny sensu swego życia na ziemi. Tak często opanowuje go zwątpienie, które przechodzi w rozpacz. Pozwólcie zatem - proszę was, błagam was z pokorą i ufnością - pozwólcie Chrystusowi mówić do człowieka».

miłość nie cofa się przed niczym

Papież zna młodych, ciągle rozmawia z nimi, prowadzi dialog, wie, że i dziś - młoda dziewczyna i młody chłopak poszukują trwałego fundamentu, aby zbudować na nim swoje życie. Szukają kogoś lub czegoś co ukaże im ich właściwą wielkość, godność i wartość swego istnienia. Papież w wigilię nowego milenium ukazuje młodym Boga, który ich stworzył. Boga, który objawia się jako Bóg odkupienia, jako Bóg, który jest wierny Sobie Samemu (por. 1 Tes 5, 24), wierny swej miłości do człowieka i do świata, wyrażonej w dniu stworzenia. Przypomina młodym, że Bóg ich kocha a miłość nie cofa się przed niczym.

bez miłości nie można prawdziwie żyć

Niejako słyszymy echo pierwszej encykliki papieskiej: «Człowiek nie może żyć bez miłości. Człowiek pozostaje dla siebie istotą niezrozumiałą, jego życie jest pozbawione sensu, jeśli nie objawi mu się Miłość, jeśli nie spotka się z Miłością, jeśli jej nie dotknie i nie uczyni w jakiś sposób swoją, jeśli nie znajdzie w niej żywego uczestnictwa. I dlatego właśnie Chrystus-Odkupiciel, „objawia w pełni człowieka samemu sobie”. To jest ów - jeśli tak wolno się wyrazić - ludzki wymiar Tajemnicy Odkupienia. Człowiek odnajduje w nim swoją właściwą wielkość, godność i wartość swego człowieczeństwa. Człowiek zostaje w Tajemnicy Odkupienia na nowo potwierdzony, niejako wypowiedziany na nowo. Stworzony na nowo!».

spotkanie rzymskie ma pomóc młodym odkryć ich wartość

Papież wie, że młody człowiek, który chce zrozumieć siebie do końca - nie wedle jakichś tylko doraźnych, częściowych, czasem powierzchniowych, a nawet pozornych kryteriów i miar swojej własnej istoty - musi ze swoim niepokojem, niepewnością, a także słabością i grzesznością, ze swoim życiem i śmiercią, przybliżyć się do Chrystusa. Musi niejako w Niego wejść z sobą samym, musi sobie «przyswoić», zasymilować całą rzeczywistość Wcielenia i Odkupienia, aby siebie odnaleźć. Papież przypomina, że jeśli dokona się w człowieku ów dogłębny proces, wówczas owocuje on nie tylko uwielbieniem Boga, ale także głębokim zdumieniem nad sobą samym.

Spotkanie w Rzymie ma pomóc młodym odkryć ich wartość w oczach Stwórcy, skoro Bóg «Syna swego Jednorodzonego dał», ażeby żaden człowiek «nie zginął, ale miał życie wieczne» (por. J 3, 16). Z Orędzia na XV ŚDM wypływa kolejne zadanie - dać młodym przestrzeń i czas, aby mogli przybliżyć się do Chrystusa, zasymilować całą rzeczywistość Wcielenia i Odkupienia.

2.4. Projekt życia

Jan Paweł II zna młodych i wie, że żyją w świecie gdzie panuje zgiełk, stąd zaprasza ich do przyjęcia postawy kontemplacji. Prosi ich, aby przybyli do Rzymu i zatrzymali się, podziwiając w zachwycie Nowonarodzonego, którego Maryja wydała na świat, owinęła w pieluszki i złożyła w żłobie.

projekt, który dotyczy całego życia

Znana jest już od dawna nauka papieska dotycząca okresu młodości. Okres młodości postrzegany jest przez Ojca Świętego jako czas szczególnie intensywnego odkrywania ludzkiego «ja» i związanych z nim właściwości oraz uzdolnień. Opisuje on to słowami, że stopniowo i sukcesywnie odsłania się przed wewnętrznym widzeniem rozwijającej się osobowości młodzieńczej lub dziewczęcej owa specyficzna, poniekąd jedyna i niepowtarzalna - potencjalność konkretnego człowieczeństwa, w którą wpisany jest jakby cały projekt przyszłego życia. Życie rysuje się jako realizacja owego projektu: «samourzeczywistnienie».

projekt, który dotyczy całego życia ziemskiego i wiecznego

Do tego opisu młodości, Jan Paweł niejako dorysował kolejny projekt. Chodzi o to, że w ten projekt wpisał on świętość. W Orędziu na rok 2000 wyprzedza już pytanie samych młodych i ich opiekunów: czy oni, tacy jacy są, mogą marzyć o świętości? Oto jego odpowiedź: «Jeśli liczylibyśmy tylko na nasze ludzkie siły, zadanie to okazałoby się rzeczywiście niemożliwe. Zbyt dobrze znacie wasze sukcesy i wasze porażki; wiecie jakie trudności obciążają człowieka, na jakie niebezpieczeństwa jest on narażony i do jakich konsekwencji doprowadzają jego grzechy. Często przychodzą chwile zniechęcenia i braku odwagi oraz myślenie, że nie jest możliwe zmienić nic ani w świecie ani w nas samych. Jeśli droga wydaje się ciężka, wszystko jednak możemy w Tym, który jest naszym Odkupicielem».

dziś rozpoczyna się realizacja owego projektu

Spotkanie w Rzymie ma dopomóc młodym skierować wzrok na Jezusa i tylko na niego - na nikogo innego, bowiem tylko z nim świętość, Boży plan dla każdego ochrzczonego, staje się możliwy do realizacji. To właśnie na progu nowego tysiąclecia Jan Paweł II pragnie spotkać młodych, aby nie czuli się samotni na tym świecie i nie tylko - pragnie ich spotkać, aby opowiadać im o miłości Boga Ojca, aby młodzi, którzy odkryją, że są kochani odwieczną miłością - przyczynili się już od dziś do budowania nowego świata zbudowanego na sile miłości i przebaczenia, na wspólnej walce przeciw niesprawiedliwości i wszelkim przejawom biedy fizycznej, moralnej i duchowej, oraz na ukierunkowaniu ich myślenia o polityce, o ekonomii, o kulturze i technologii, które mają być niejako na służbie człowiekowi i jego integralnemu rozwojowi.

2.5. W Rzymie powtórzymy wyznanie wiary apostoła Piotra: Panie do kogóż pójdziemy

Papież, przekraczając próg Świętych Drzwi w nocy z 24 na 25 grudnia 1999, ukaże Kościołowi - a przede wszystkim młodym, którzy będą stanowili o jego obliczu w przyszłym milenium - Księgę Życia, Świętą Ewangelię, źródło życia i nadziei na wszelkie czasy. Przez Drzwi Święte, które u kresu tysiąclecia będą symbolicznie większe, Chrystus wprowadzi wszystkich nas głębiej w Kościół - swoje Ciało i swoją Oblubienicę. Pozwoli nam to zrozumieć, jak wielkie bogactwo treści zawiera się w wezwaniu apostoła Piotra, który pisze, że zjednoczeni z Chrystusem także my «niby żywe kamienie, jesteśmy budowani jako duchowa świątynia, by stanowić święte kapłaństwo, dla składania duchowych ofiar, przyjemnych Bogu» (por. 1 P 2,5).

wśród trudności, lecz wdzięczni za Bożą pomoc

Już dzisiaj młodzi zaproszeni są do wzniesienia hymnu uwielbienia i wdzięczności ku Ojcu, który w swej niezrównanej miłości dozwolił, byśmy byli w Chrystusie «współobywatelami świętych i domownikami Boga» (Ef 2, 19). Ojciec Święty przypomina młodym, że Rzym, w którym będzie miało miejsce spotkanie, to nie miasto zabytków, lecz miasto, które przechowuje pamięć wielu świętych, stąd nazywa Rzym «miastem-sanktuarium».

Nawiązując do tematu Orędzia podkreśla papież, że tajemnica wcielenia Syna Bożego i tajemnica odkupienia stanowią dla każdego człowieka centralne przesłanie wiary. Cytując św. Augustyna mówi młodym, że Kościół głosi i celebruje tajemnicę obecności Boga krocząc wprawdzie wśród niezrozumienia i prześladowań ze strony świata, lecz także otrzymując nieustannie pocieszenie ze strony Boga.

odnaleźć sens zagubiony przez grzech

Właśnie owo głębokie zdumienie wobec wartości i godności człowieka nazywa się Ewangelią, czyli Dobrą Nowiną. Nazywa się też chrześcijaństwem. Stanowi o posłannictwie Kościoła w świecie - również, a może nawet szczególnie - «w świecie współczesnym». Owo zdumienie, a zarazem przeświadczenie, pewność, która w swym głębokim korzeniu jest pewnością wiary, ale która w sposób ukryty ożywia każdą postać prawdziwego humanizmu - pozostają najściślej związane z Chrystusem. Ono wyznacza zarazem Jego miejsce. Jego - jeśli tak można się wyrazić - szczególne prawo obywatelskie w dziejach człowieka i ludzkości. Kościół, który nie przestaje kontemplować całej tajemnicy Chrystusa, wie z całą pewnością wiary, że Odkupienie, które przyszło przez Krzyż, nadało człowiekowi ostateczną godność i sens istnienia w świecie, sens w znacznej mierze zagubiony przez grzech. I dlatego też to odkupienie wypełniło się w tajemnicy paschalnej, prowadzącej przez krzyż i śmierć do zmartwychwstania.

skierować wzrok młodych na Krzyż

Jest to podstawowe zadanie Kościoła we wszystkich epokach, a w szczególności na progu trzeciego tysiąclecia, aby skierował wzrok człowieka, aby skierował świadomość i doświadczenie całej ludzkości w stronę tajemnicy Chrystusa, aby pomagał wszystkim ludziom obcować z głębią Odkupienia, która jest w Jezusie Chrystusie. Przez to samo dotykamy równocześnie największej głębi człowieka: ludzkich serc, ludzkich sumień, ludzkich spraw.

«Wczesnym popołudniem w Wielki Piątek „mrok ogarnął całą ziemię (...). Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek” (Łk 23, 44-45). Jest to obraz wielkiego kosmicznego wstrząsu i nadludzkiego zmagania między siłami dobra i siłami zła, między życiem i śmiercią. I my znajdujemy się dziś w samym centrum dramatycznej walki między „kulturą śmierci” i „kulturą życia”. Jednak blask Krzyża nie pozostaje przesłonięty przez ten mrok - przeciwnie, na jego tle Krzyż jaśnieje jeszcze mocniej i wyraźniej, jawi się jako centrum, sens i cel całej historii i każdego ludzkiego życia».

2.6. Nauczcie się codziennie odmawiać modlitwę Anioł Pański, aby kontemplować wejście Boga w historię człowieka

W oczekiwaniu na spotkanie w Rzymie, młodzi zaproszeni są do szkoły modlitwy. Mają za zadanie nauczyć się odmawiać codziennie modlitwę «Anioł Pański». Rozważając postawę Maryi, która poprzedza wzejście Słońca Sprawiedliwości, nastania nowych czasów, mają odkryć, że Ona ze swoim «Tak» podczas Zwiastowania otworzyła się całkowicie na plan Ojca, przyjęła Jego obecność. To w Jej szkole młodzi mają uczyć się wybierać wolę Ojca niebieskiego w swoim życiu. Do niej modli się papież, aby wyprosiła dla młodych siłę i mądrość, aby umieli rozmawiać z Bogiem i rozmawiać z innymi o Bogu.
Jan Paweł II zaprasza nie tylko młodych, ale całą ludzkość końca tysiąclecia do pielgrzymowania razem z Maryją w kierunku Roku 2000, widząc w Niej «model życia» oraz owocnego uczenia się pełnego zaufania obietnicom Bożym. Katecheza Ojca Świętego mówi o bliskości Boga w Jezusie Chrystusie, która to bliskość przez Maryję i Jej posługę winna wyzwalać pełną wiary i ufności nadzieję ku nowości nadchodzących czasów.

nowy czas

To czas na młodych, aby stali się w nowym tysiącleciu zwiastunami nadziei, miłości i pokoju. Podczas gdy wielu młodych doznaje dziś pokusy odrzucenia i zamknięcia się w sobie, Ewangelia wzywa młodych do dania pierwszeństwa solidarności i odpowiedzialności. Mimo swojego wyjątkowego charakteru ŚDM może im pomóc do skonkretyzowania tego wezwania. Ufając potędze modlitwy Kościoła ŚDM może stać się pamiętnym doświadczeniem otwarcia na innych, począwszy od najbliższych. Czy to rzymskie spotkanie zaznaczy się w ich życiu jako wezwanie do wspólnego poszukiwania prawdy, która wyzwala, wezwania do wspólnego budowania Cywilizacji Miłości z Chrystusem? To wezwanie może zostać usłyszane tylko jeśli odpowiedzialni i sama młodzież uwierzy, że «Słowo stało się ciałem i mieszka wśród nas».

Na zakończenie, droga do Rzymu to droga katechezy

Droga ŚDM, która prowadzi do Rzymu, czy to fizycznie czy duchowo, chce pomóc młodym ze wszystkich narodów, wejść w większą bliskość z Chrystusem żyjącym dziś i wzywającym, by iść za Nim. On wzywa by naśladować Go w konkretnym, codziennym życiu. On jest Chrystusem Zbawcą, który podnosi i przebacza tym wszystkim, którzy załamują się z rozpaczy. On posyła swoich uczniów, by byli Mu świadkami, gdyż według św. Pawła nauczanie rodzi się z wiary. On jest Chrystusem, który zbawia i otwiera perspektywę wieczności. On świadczy wobec wszystkich o miłości największej i zaprasza każdego, by wszedł i dzielił się nią dzień po dniu.

Nieogarniony Bóg, aby objawić się człowiekowi, stosuje pewną pedagogikę; posługuje się wydarzeniami i słowami ludzkimi w celu komunikowania swojego zamysłu; czyni to w sposób stopniowy i etapami, aby lepiej zbliżyć się do ludzi. Bóg działa więc w taki sposób, aby ludzie doszli do poznania Jego zamysłu zbawczego poprzez wydarzenia historii zbawienia i słowa natchnione w sposób Boski, które im towarzyszą i je wyjaśniają. Poszczególne elementy Jubileuszu młodych tworzą swoistą katechezę — rozległy program nawrócenia do Chrystusa, którego punktem wyjścia są doświadczenia i najgłębsze pytania, rodzące się w codziennym życiu samych młodych. Program spotkań młodych ma swoje centrum w Słowie Bożym, posługuje się refleksją katechetyczną jako narzędziem, czerpie pokarm z modlitwy, a jego stylem jest porozumienie i dialog. Dobrze przygotowany Jubileusz Młodych może w ten sposób się stać dla młodego człowieka silnym doświadczeniem wiary i komunii, które pomoże mu stawić czoło głębokim pytaniom egzystencjalnym i odpowiedzialnie podjąć swoje zadania w społeczeństwie i we wspólnocie kościelnej.

ks. Andrzej Kiciński


opr. mg/mg



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama