Imię Samuel nosi w Biblii dwóch bohaterów. Pierwszym jest syn Ammihuda z pokolenia Symeona. Drugi jest znacznie bardziej znaną postacią biblijną - to prorok
Dr Marcin Majewski, biblista i hebraista z Uniwersytetu Papieskiego im. Jana Pawła II w Krakowie w fascynujący sposób pokazuje, jak mocno imiona postaci biblijnych wiążą się z zadaniami, które powierzył im Bóg.
Imię Samuel nosi w Biblii dwóch bohaterów. Pierwszym jest syn Ammihuda z pokolenia Symeona, wyznaczony jako jeden z organizatorów podziału ziemi Kanaan (Lb 34,20). Drugi jest znacznie bardziej znaną postacią biblijną. To prorok Samuel, ostatni sędzia Izraela, człowiek, który namaścił pierwszych dwóch władców izraelskich: Saula, a później Dawida na króla.
Dobrze znane czytelnikom Biblii są już okoliczności narodzin Samuela. Jego ojcem był Elkana, a matką Anna, która przez wiele lat uchodziła za niepłodną. Bólem pobożnego Elkany było to, iż jego druga żona, Peninna, poniżała Annę, chełpiąc się swoim potomstwem. W trakcie pielgrzymki do świątyni JHWH w Szilo Anna w sercu modliła się do JHWH, rzewnie płacząc (1Sm 1,10) i obiecała, że jeśli otrzyma syna, odda go na służbę Bożą. Bóg wysłuchał jej modlitwy – narodził się syn, którego nazwała Samuel, czyli „Bóg wysłuchał”. Rozradowana wyśpiewała wówczas Bogu jeden z najpiękniejszych hymnów Starego Testamentu – tzw. Kantyk Anny (zob. 1 Sm 2) – na którym po wiekach wzorowała się Maryja w swoim Magnificat. Gdy Samuel podrósł, Anna zabrała go ze sobą do Przybytku w Szilo i zgodnie z obietnicą oddała pod opiekę starego kapłana Helego.
Imię Samuel powszechnie jest tłumaczone jako „Bóg wysłuchał” i kojarzone z wyżej przedstawioną historią, gdy rozradowana Anna nadaje dziecku imię „Bóg wysłuchał” jako świadectwo wysłuchanej żarliwej modlitwy cierpiącej kobiety. Tak naprawdę jednak są dwie możliwości wyjaśnienia imienia Samuel, hebr. Szemuel lub dziś częściej Szmuel (שמואל).
Tym, co łączy obie możliwości, jest końcówka –el, znana nam już z wcześniej omawianych imion teoforycznych (imion zawierających słowo „Bóg”). El oznacza po prostu „Bóg/bóg”. Jest tak we wszystkich językach semickich, oprócz etiopskiego. Może być ono również skrótem formy Elohim, słowa najczęściej określającego Boga w Biblii. Dwie możliwości pojawiają się natomiast przy interpretacji członu Szemu-. Może ono pochodzić od słowa szem (שם), które oznacza „imię”. Wówczas Szemuel oznaczałoby „Imię Boga” lub „Jego imieniem [jest] Bóg”.
Można też wywodzić je od czasownika szama (שמע), „słuchać”, „posłuchać”, „wysłuchać”. Wówczas rzeczywiście Szemu-el oznaczałoby „Bóg wysłuchał” lub w formie biernej „wyproszony od Boga”. Za taką interpretacją przemawia historia nadania tego imienia przez Annę oraz fakt, że ten sam czasownik jest podstawą imienia Symeon (hebr. Szimeon), a więc nazwy pokolenia, z którego pochodził Samuel. Imię Symeon (spolszczone jako Szymon) również oznacza „Jahwe wysłuchał”, o czym miałem okazję wspomnieć przy innej okazji (Piotr).
Podczas jednej z nocy w Szilo ma miejsce znana, piękna scena wołania Samuela przez Boga. Gdy w Przybytku rozlega się głos: Samuelu! Samuelu!, obudzony chłopiec sądzi, że to Heli go woła, jest to jednak głos powołującego go Boga. Gdy sytuacja powtarza się trzykrotnie, chłopiec, pouczony przez kapłana, odpowiada wreszcie: Mów Panie, bo sługa Twój słucha. Tak zaczynają się dzieje Samuela jako wielkiego proroka wsłuchanego w głos Jahwe. Odtąd imię proroka – Szemuel – będzie obwieszczać już nie tylko cud wyproszonego życia (Bóg wysłuchał), ale i jego szczególną relację z Jahwe (wsłuchał się w Boga).
Jest niemal regułą w dziejach biblijnych wielkich mężów, że ich narodzenie i lata dziecięce są przejawem specjalnych interwencji Bożych. Tak jest w przypadku Izaaka, Samsona, Jana Chrzciciela, Jezusa, tak jest i w przypadku Samuela. Ten inicjator monarchii Izraela trzy razy jest przywoływany w Nowym Testamencie, gdzie postrzega się go jako ostatniego sędziego (Dz 13,20), pierwszego proroka (Dz 3,24) i jednego z największych bohaterów wiary Starego Testamentu (Hbr 11,32).
Jest to fragment książki:
Marcin Majewski, Tajemnice biblijnych imion
Wydawnictwo M
ISBN: 978-83-7595-961-1
Dr Marcin Majewski, biblista i hebraista z Uniwersytetu Papieskiego im. Jana Pawła II w Krakowie w fascynujący sposób pokazuje, jak mocno imiona postaci biblijnych wiążą się z zadaniami, które powierzył im Bóg. W wielu przypadkach imię tak naprawdę okazuje się kluczem do zrozumienia bohatera, dotyczy to zarówno postaci ze Starego jak i z Nowego Testamentu. W książce nie mogło oczywiście zabraknąć imion najważniejszych, czyli: JHWH i Jezus.
Album jest pasjonującą podróżą po bogatym świecie biblijnej symboliki, prawdziwą skarbnicą wiedzy i – dzięki pięknej ikonografii – niezwykłą ucztą dla zmysłów.
opr. ac/ac