W obliczu coraz głębszej sekularyzacji Europy potrzebne są nowe inicjatywy chrześcijańskie, takie jak Europa Christi
Ruch „Europa Christi” jest wielką propozycją dla Polski i Starego Kontynentu. Ta młoda inicjatywa zyskuje coraz większe poparcie i staje się dziełem, które może przebudzić Europę i przypomnieć jej obywatelom tęsknotę do wartości duchowych, które wyrastają z korzeni chrześcijańskich
Ks. Ireneusz Skubiś: — W 2017 r., na I Międzynarodowym Kongresie Ruchu „Europa Christi”, podjął Ksiądz Kardynał inicjatywę, by św. Jan Paweł II został włączony do grona świętych patronów Europy. Zaraz po tym otrzymał Eminencja listę 14 tys. podpisów z Hiszpanii, skierowanych do papieża Franciszka, by ogłosił św. Jana Pawła II patronem Europy. A więc jest to już inicjatywa europejska.
Kard. Stanisław Dziwisz: — Na szczęście jest w Europie wielu ludzi, którzy myślą podobnie i pragną powrotu do korzeni chrześcijańskich. Jestem przekonany, że wśród Europejczyków nie zabraknie osób, które chętnie się przyłączą do uzasadnionej inicjatywy, aby św. Jan Paweł II został współpatronem naszego kontynentu. Jego zasługi dla utrwalania ładu moralnego i rozwoju Europy są przecież niepodważalne. Podkreślał zawsze, że wspólnota europejska powinna być wspólnotą ducha, w której prawa człowieka — w wymiarze zarówno osobowym, jak i narodowym — są przestrzegane, a ideały ewangeliczne stanowią jej fundament.
— Czy nie uważa Eminencja za stosowne, by rodacy św. Jana Pawła II aktywnie włączyli się w akcję zbierania podpisów pod petycją do Ojca Świętego Franciszka, aby ogłosił Papieża Polaka patronem Europy? Ruch „Europa Christi” już podjął taką próbę — zebraliśmy ok. 10 tys. podpisów.
— Tej inicjatywie potrzeba czasu, by wydała dojrzały owoc. Niezbędny jest wysiłek zdobycia społecznego poparcia dla tej sprawy, ale potrzeba także pracy nad tym, by Polacy dostrzegli w niej wielką szansę duchowego odrodzenia nie tylko kontynentu europejskiego, ale przede wszystkim naszej Ojczyzny. Gdy ta idea dojrzeje, można — przez Konferencję Episkopatu Polski — zwrócić się do Ojca Świętego z prośbą o ogłoszenie św. Jana Pawła II współpatronem Europy.
— Przed nami II Międzynarodowy Kongres Ruchu „Europa Christi” pod hasłem: „Wizja Europy w ujęciu św. Jana Pawła II”. Co Eminencja myśli o haśle kongresu w kontekście projektu, by papież Franciszek ogłosił św. Jana Pawła II patronem Europy? Jakie uzasadnienie podpowiadałby Ksiądz Kardynał dla tego projektu?
— Cieszę się, że tegoroczny kongres będzie przebiegał pod hasłem „Wizja Europy w ujęciu św. Jana Pawła II”. Sprawa wierności chrześcijańskim korzeniom naszego kontynentu leżała Ojcu Świętemu głęboko na sercu, czemu dawał wyraz w niezliczonych wypowiedziach na ten temat. Wiele z nich okazało się profetycznymi, a były i takie, które stały się zasiewem wielkich, politycznych i kulturowych, przemian w Europie. Do tego nauczania trzeba nam wciąż wracać, by realizować duchowy testament Jana Pawła II — papieża, który miał wizję Europy jako potężnej wspólnoty ducha, opartej na cywilizacyjnym dziedzictwie chrześcijaństwa i ponadczasowych wartościach, które są jego fundamentem. Papież wielokrotnie wyrażał swoje zatroskanie z powodu redukowania wspólnoty europejskiej do wymiaru ekonomiczno-gospodarczego, w którym gubi się wizja społeczeństw solidarnych, szanujących wolność wyznania, respektujących godność osoby ludzkiej. Europa potrzebuje dziś nadziei, której źródło bije w Ewangelii Jezusa Chrystusa.
— W kongresie weźmie udział ok. 100 osób, w tym ok. 40 osób z 20 państw świata. Jak Ksiądz Kardynał postrzega tę inicjatywę, w której pragniemy zapalić Stary Kontynent ideą przywrócenia mu wizji Jana Pawła II, który tak bardzo zabiegał o powrót mieszkańców Europy do korzeni chrześcijańskich?
— Ruch „Europa Christi” jest wielką propozycją dla Polski i Starego Kontynentu. Ta młoda inicjatywa zyskuje coraz większe poparcie i staje się dziełem, które może przebudzić Europę i przypomnieć jej obywatelom tęsknotę do wartości duchowych, które wyrastają z korzeni chrześcijańskich. Życzę Wam, aby propozycja Europy ducha została przyjęta zarówno w kraju, jak i poza granicami naszej Ojczyzny.
opr. mg/mg