Fragmenty książki p.t. "Prawo naturalne"
Javier Hervada Prawo naturalne ISBN:
978-83-7720-124-4
|
|
Z perspektywy, którą przyjmujemy, stosunkiem sprawiedliwości czy też stosunkiem prawnym nazwiemy relację między dwoma lub więcej podmiotami powstałą ze względu na prawa, czyli rzeczy, które do nich należą25. Najprostszy stosunek istnieje pomiędzy dwiema osobami, z których jedna ma prawo do rzeczy, a druga ma rzecz, stanowiącą przedmiot tego prawa i powinna ją oddać uprawnionemu. Teraz wypada przeanalizować niektóre aspekty tego typu stosunków.
1. Stosunek sprawiedliwości wymaga dwóch równych sobie podmiotów. Nie mam na myśli różnic czy nierówności społecznych, które bez wątpienia mogą zaistnieć, ale taką równość, która pozwala na zaspokojenie długu. W rzeczywistości spotyka się przypadki, w których nierówność pomiędzy podmiotami wywołuje taki brak równowagi pomiędzy tym, co się należy, a tym, co się zapewnia, że nie da się zaspokoić długu inaczej, jak tylko częściowo. Dzieje się tak, gdyż to, co się daje, i to, co się otrzymuje, wynika z odmiennej natury podmiotów oraz z relacji pomiędzy nimi. Owe nierówne relacje nazywano tradycyjnie stosunkami wsparcia. Dlatego to, co dzieci otrzymały od rodziców — samo życie — kreuje dług w postaci pomocy i szacunku; jednak ta pomoc i szacunek zawsze będą stanowiły dobra mniejszej wartości niż dobra otrzymane; brak więc właściwej dla sprawiedliwości równości pomiędzy tym, co się należy, a tym co zostało zapewnione. Nierówność ma swoje źródło w braku równości pomiędzy rodzicami a dziećmi — pierwszymi, którzy powołują do życia i drugimi, którzy są do życia powołani. Podobnie dzieje się pomiędzy społeczeństwem a jednostkami: każdy otrzymuje od społeczeństwa więcej niż sam mu przekazuje.
W odniesieniu do stosunków wsparcia również mówi się o prawie, ponieważ należność jest nie mniej wiążąca niż dług, który występuje w stosunkach sprawiedliwości (w istocie jest bardziej wiążąca), choć jest to — we wskazanym sensie — należność niepełna (ze względu na brak całkowitej równości). Niemniej powyższe rozróżnienie nie ma znaczenia dla sądu ani dla nauki prawa: prawo niepełne upodabnia się do prawa w sensie ścisłym i właściwym (a jego cechy szczególne bierze się pod uwagę w zależności od przypadku).
Nietrudno zauważyć, że w rozważaniach o sprawiedliwości i prawie pojawiają się rozmaite zagadnienia dotyczące równości. Nie należy ich mylić, gdyż chodzi tu o różne jej rodzaje: 1° Pierwszy rodzaj równości, właściwy dla tego, co sprawiedliwe, to równość pomiędzy należnością i tym, co zostało zagwarantowane. 2° Do drugiego rodzaju równości odniosłem się przed chwilą: to równość pomiędzy podmiotami w stosunku sprawiedliwości. 3° Poza tym istnieje równość wobec sprawiedliwości rozumiana jako brak dyskryminacji i nawiązuje do stosunku do różnych podmiotów: prawa każdego człowieka powinno się uznawać w takim samym stopniu. Krótko mówiąc, pierwsza to równość pomiędzy rzeczami, druga to równość pomiędzy podmiotami a trzecia to równość w uznawaniu praw.
2. Stosunek sprawiedliwości to relacja zakładająca odrębność między podmiotami, zwaną również intersubiektywnością. Oznacza to, że w stosunku sprawiedliwości występują co najmniej dwa podmioty w różnych, ale uzupełniających się rolach; jeden jest wierzycielem, drugi zaś dłużnikiem. Przyczynę wskazałem już wcześniej: ponieważ sprawiedliwość polega na zagwarantowaniu każdemu tego, co mu się należy, wymaga obecności dwóch lub więcej podmiotów: posiadacza tytułu prawnego oraz dłużnika. I to dwóch podmiotów w różnych, ale uzupełniających się rolach (wierzyciel-dłużnik). Te podmioty lub grupy podmiotów, połączone są na podstawie stosunku zobowiązaniowego, czyli węzła obligacyjnego albo przepisu prawa.
Zgodnie z tym stosunek sprawiedliwości czy stosunek prawny obejmuje: a) podmioty; b) węzeł prawny, c) treść, czyli sytuację prawną (prawa podmiotowe, obowiązki, uprawnienia, upoważnienia, itd.), które pociąga za sobą stosunek. Podstawą stosunku, czy też czynnikiem kształtującym prawnie relewantną relację pomiędzy podmiotami, jest rzecz sprawiedliwa, czyli prawo w znaczeniu rzeczywistym.
3. Odrębność między podmiotami, czyli intersubiektywność, to relacja pomiędzy dwoma różnymi podmiotami, stosunek względem drugiego (alter). Płynie z tego istotny wniosek, że taka relacja może wystąpić jedynie pomiędzy całkowicie odrębnymi osobami. W aspektach, w których odrębność ta nie jest całkowita, nie można właściwie mówić o stosunku sprawiedliwości. Z następującej przyczyny: jeżeli podmioty nie są całkowicie odrębne, nie można w pełni wyróżnić tego, co należne. A zatem domowe kradzieże dokonywane przez dzieci stanowią niesprawiedliwość tylko po części, gdyż w rodzinie nie istnieje całkowita odrębność pomiędzy rodzicami a dziećmi.
Kolejną nie mniej ważną konsekwencją jest to, że stosunek sprawiedliwości to przede wszystkim relacja pomiędzy dłużnikiem a wierzycielem. Gdy trzeba zapewnić każdemu to, co mu się należy, sprawiedliwość spogląda na drugiego i w tym zasadniczym znaczeniu jest skierowana ku niemu (ad alterum).
25 Jeżeli rzeczywistość prawną ocenia się z innej perspektywy, np. z punktu widzenia porządku prawnego, a wskutek tego z perspektywy ustawy, pojęcie stosunku prawnego będzie przedstawiało się w inny sposób. Zob. J. Hervada, Sugerencias acerca de los componentes del Derecho, „Ius Canonicum” , VI (1996), s. 53 i nast.
opr. ab/ab