Recenzja książki: Robert DeGrandis SSJ, Linda Schubert, Uzdrowienie międzypokoleniowe. Osobista podróż ku przebaczeniu. Tł. B. Włodarczyk, Wydawnictwo: Ośrodek Odnowy w Duchu Świętym Łódź 2003
Ośrodek Odnowy w Duchu Świętym wznowił wydanie książki pt. „Uzdrowienie międzypokoleniowe”, która jest tłumaczeniem angielskojęzycznej publikacji księdza katolickiego o. Roberta DeGrandis, Amerykanina, członka Towarzystwa Świętego Józefa, autora ponad 25 książek, charyzmatyka — „wysłannika uzdrawiającej miłości Boga”.
Książka składa się z pięciu części. Pierwsza część jest wprowadzeniem w zagadnienie „uzdrowienia międzypokoleniowego”. Autor ukazuje związek każdego człowieka z przodkami, polegający nie tylko na dziedziczeniu somatycznym, ale także duchowym. Swoją uwagę skupia na cierpieniu ludzkim, zależny od życia moralnego przodków osoby dotkniętej dolegliwością duchową lub fizyczną. Dochodzi do wniosku, że zarówno fizyczna, jak i psychiczna dolegliwość, może mieć duchowy (w odróżnieniu od dziedziczenia somatycznego) związek z wydarzeniami z przeszłości — często bardzo dalekiej. Dlatego też Autor zaleca „uzdrowienie międzypokoleniowe”, w którym ma miejsce odcięcie się osoby cierpiącej od źródła duchowego zniewolenia. Część druga wprowadza Czytelnika w zagadnienie osobistej relacji z Duchem Świętym, jako jedynym źródłem prawdy o przyczynach zła i uwolnieniu od różnorakich więzów. Tutaj Autor z mocnym akcentem przeciwstawia się wszelkim formom okultyzmu oraz przestrzega przed brakiem miłości. Oba te przejawy aktywności duchowej człowieka przedstawia jako dwie, najczęściej występujące przyczyny cierpienia i problemów. Relację z Duchem Świętym ukazuje jako konieczną dla dokonania diagnozy dolegliwości. Część trzecia kieruje uwagę na osobę i dzieło zbawcze Jezusa Chrystusa, jako terapię, prowadzącą do uzdrowienia. Autor proponuje konkretne formuły modlitwy o uzdrowienie międzypokoleniowe do odmawiania podczas liturgii Eucharystycznej i poza nią. W modlitwach jest postawiony silny akcent na przebaczenie sobie i wszystkim członkom rodziny, wszelkiego uczynionego zła. Modlitwy wyrażają także przebaczenie innym ludziom krzywd doznanych osobiście oraz przez przodków. Najczęściej są kierowane do Ducha Świętego i Jezusa Chrystusa. Ukazują uniżenie człowieka wobec mocy, mądrości i Miłosierdzia Bożego, wdzięczność za obecność Boga w życiu człowieka oraz nadzieję chrześcijańską — której intencją jest osobiste zjednoczenie człowieka z Bogiem. Część czwarta, nazwana „podsumowaniem”, zawiera odpowiedzi na pytania, które dotyczą kwestii związanych z wdrożeniem „uzdrowienia międzypokoleniowego” oraz błogosławieństwo 1000 pokoleń. Autor wprowadza tu Czytelnika w realizm istnienia wspólnotowego w wymiarze historycznym oraz odpowiedzialność za korzystanie z dziedzictwa pokoleń przeszłych i przekazywanie go pokoleniom następnym. Część piąta — „Epilog” — zawiera świadectwo życia i skutków „uzdrowienia międzypokoleniowego” w życiu Lindy — sekretarza i współautora książki oraz schemat drzewa genealogicznego.
Wszystkie analizy i przedstawienia zaprezentowane w książce są wyrażone w sposób bardzo jasny, zrozumiały dla każdego czytelnika, aczkolwiek Autor przestrzega przed udostępnieniem lektury osobom początkującym w formacji charyzmatycznej. Poszczególne kwestie są przedstawiane zwięźle. Towarzyszy im wybrana perykopa biblijna (czasami dobrana dość niekrytycznie, zasadniczo jednak poprawnie) co daje Czytelnikowi poczucie bezpieczeństwa doktrynalnego. Na końcu każdej części są wypunktowane „zagadnienia do rozważenia” oraz modlitwa. „Zagadnienia do rozważenia” stanowią swoiste podsumowanie. Wskazują także na istotne kwestie, do których warto powrócić w refleksji nad własną osobą. Modlitwa nawiązuje treścią do przedstawionych zagadnień. Stanowi swoistą pomoc dla rozwoju duchowego osoby, która decyduje się na „uzdrowienie”. Każda z mocą wyraża chęć związku osoby z Bogiem. W całym opracowaniu jest wiele świadectw „uzdrowienia międzypokoleniowego” i opisów doświadczeń procesu „uzdrawiania”, przeprowadzanych przez o. DeGrandis. Niektóre nie są dość zachęcające i przekonujące. Wiele z nich wymaga wnikliwszego komentarza. Jednak zasadnicza część opisanych wydarzeń posiada wartość świadectwa prawdziwej wiary.
Książka pt. „Uzdrowienie międzypokoleniowe” jest swoistego rodzaju zachętą do przebaczenia i otwarcia na nadzieję chrześcijańską. Czytelnik może skorzystać z niej, ale pod warunkiem, że nie jest to jedyny sposób zdobycia informacji teologicznej (religijnej) na podjęty tu temat. Wszelkie praktyki życia duchowego wymagają stałej formacji, coraz bardziej intensywnej, stopniowo ubogacanej dobranymi elementami praktyki życia modlitewnego. Dlatego lekturę książki należy oprzeć na studium także innych lektur, dobrze jeśli to będzie np. Katechizm Kościoła Katolickiego. Wskazane także jest konsultowanie własnych przemyśleń i refleksji z przewodnikiem duchowym. Niezbędna jest też częsta i gorliwa praktyka życia religijnego: Eucharystia oraz modlitwa we wspólnocie charyzmatycznej i własna.
Dr Katarzyna Parzych
Wydział Teologii UWM w Olsztynie
opr. mg/mg