Gdy się Chrystus rodzi...

Wierszena temat Bożego Narodzenia

W rogu pokoju stoi choinka.
Jaka ona jest piękna!
Można na niej odnaleźć
najpiękniejsze skarby
z naszego dzieciństwa;
pajacyki, misie, cukierki...
Jej gałązki kryją
drobne upominki.
Popatrz, dla Ciebie
też jest prezent!

Późno już.
Niedługo nadejdzie noc -
Noc Bożego Narodzenia.
Swoją radością
chce się podzielić z Tobą.
Jak to dobrze,
że jesteś.

Z opłatkiem w dłoni
składam Ci życzenia.
Chcę, żeby w Twoim sercu
rozkwitła wiosna.
Żyj szczęśliwie!

Jedno życzliwe słowo
potrafi stopić
wszystkie żale, smutki.
Przy wigilijnym stole
pada wiele takich słów.
Nic więc dziwnego, że jest to
najpiękniejszy dzień w roku.

Tam, w stajence,
rodzi się teraz Chrystus.
Chodźmy prędko Go przywitać!
To nic, że na dworze jest zimno.
Jeden uśmiech Bożej Dzieciny
wystarczy, by ogrzać
wszystkich ludzi.

Światło świec
rozświetla wnętrze kościoła.
W półmroku widać sylwetki
przygarbionych ludzi.
Słyszysz, co oni mówią?
To słowa modlitwy:
„Podnieś rękę, Boże Dziecię
błogosław...".

Ta jedna noc
odmieniła cały świat.
Na pokrytej śniegiem ziemi
pojawiły się jeszcze jedne ślady stóp:
Boga-Człowieka.
Te ślady prowadzą
do Twojego domu.

To nie wspólna kolacja,
prezenty i życzenia
wyznaczają czas Bożego Narodzenia,
ale wewnętrzna przemiana,
jaka dokonuje się w człowieku,
gdy w jego życie wkracza Chrystus.

opr. MK/PO

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama