O osobie założyciela tzw. ruchu Nowej Ery - Maitreja
Wtedy jeśliby wam kto powiedział: „Oto tu jest Mesjasz” albo: „Tam”, nie wierzcie! Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych. Oto wam przepowiedziałem. Jeśli więc wam powiedzą: „Oto jest na pustyni”, nie chodźcie tam! „Oto wewnątrz domu”, nie wierzcie! (Mt 24,23-25).
Zwolennicy ruchu Nowej Ery twierdzą, iż wyznawcy wszystkich religii oczekują nadejścia wielkiego Nauczyciela Świata - chrześcijanie oczekują powtórnego przyjścia Jezusa Chrystusa, Żydzi czekają na Mesjasza, hindusi na powrót Kriszny, buddyści na Buddę Maitreję, muzułmanie mają nadzieję na powrót Imama Mahdiego. Ludzie New Age uważają, że każdy, kto studiował nauki ezoteryczne1, doskonale wie, iż wszystkie te imiona dotyczą jednej i tej samej osoby. Osobą tą jest Nauczyciel Ludzkości - Maitreja, przywódca Duchowej Hierarchii Mistrzów Mądrości2.
Imię Maitreja z sanskrytu można przetłumaczyć jako „Kochający”, „Miłujący” i oznacza wcielenie wszystko obejmującej i współczującej miłości. Nauka o Maitrei wywodzi się z buddyzmu, zaś do New Age trafiła najprawdopodobniej poprzez poglądy Towarzystwa Teozoficznego. Jeden z tych poglądów głosi, iż wielka Istota czasami pojawia się w historii, przybierając ludzką postać. Celem tego pojawienia się jest założenie nowej religii, która pozwoli przybliżyć ludziom jeden z aspektów Prawdy potrzebnej w danym okresie. Jezus Chrystus miał być według tych teorii ostatnim uznanym wcieleniem owej Istoty. Teozofowie w roku 1909 uznali, że nadszedł czas następnego wcielenia. W tym też roku ówczesna przewodnicząca Towarzystwa Teozoficznego, Annie Besant, założyła Zakon Gwiazdy na Wschodzie. Przewodzić temu zakonowi miał Krishnamurti, przygotowywany do roli nowego Mesjasza. O tym, że Krishnamurti ma zostać Nauczycielem Świata Annie Besant dowiedziała się z telepatycznych instrukcji przekazywanych jej przez Hierarchię Okultystyczną, rządzącą światem. Krishnamurti początkowo akceptował swoją rolę i nawet przemawiał jako mistrz Maitreja. Jednakże w 1929 r. rozwiązał Zakon Gwiazdy i zrezygnował z mesjanistycznego posłannictwa.
Zwolennicy Nowej Ery nie zaprzestali jednak kreowania nowego Mesjasza, ponieważ to właśnie przez niego miałaby być oficjalnie zainaugurowana Nowa Era. Kolejną osobą, która zajęła się promowaniem idei przyjścia Maitrei był Benjamin Creme - wielki zwolennik nauk A. Bailey (założycielki Towarzystwa Teozoficznego). Twierdzi on, że swoją misję otrzymał w sposób telepatyczny od Hierarchii Duchowej (podobnie jak A. Besant). Zgodnie z przekazami owej Hierarchii, Creme zaczął głosić powtórne przyjście Chrystusa, którego nazwał Maitreją. Miało ono nastąpić pod koniec lat 70-tych lub na początku 80-tych XX w. Creme rozpoczął ogromną kampanię reklamową, celem której było przygotowanie świata na powtórne przyjście Chrystusa. Aby go przywołać zalecał odmawianie „modlitwy” zwanej Wielką Inwokacją. „Modlitwa” ta była zamieszczana jako ogłoszenie w ważniejszych czasopismach na całym świecie wraz z zapowiedzią wielkiego objawienia, które doprowadzi do zniknięcia głodu, wojen i walk na świecie, w rezultacie czego powstanie wszechświatowy rząd. Wielka Inwokacja pojawiła się nawet w „The Reader's Digest” w grudniu 1982 r. Maitreja jednak nie przyszedł. Tłumaczono to faktem, iż społeczeństwa nie włączyły się jak należy w przywoływanie Maitrei3.
Benjamin Creme nie zrezygnował jednak ze swojej misji. Nadal jeździ po świecie z odczytami głoszącymi nadejście Nauczyciela Ludzkości. Twierdzi, że dzięki stałemu kontaktowi telepatycznemu ze swoim mistrzem - członkiem Hierarchii Duchowej, ma dostęp do najnowszych informacji o dalszym rozwoju procesu pojawiania się Maitreji. Według tych najnowszych informacji Maitreja już żyje wśród nas, w roku 1977 opuścił swoją siedzibę w Himalajach i osiedlił się w indyjsko-pakistańskiej wspólnocie w Londynie, gdzie rzekomo mieszka i pracuje jako pozornie zwykły człowiek. O jego prawdziwej tożsamości wiedzą na razie nieliczni, zaś Maitreja nie chcąc, jak mówi, naruszać wolnej woli ludzkości, będzie pojawiał się publicznie stopniowo. Jego celem jest zaprowadzenie porządku we wszystkich dziedzinach życia - polityce, gospodarce, edukacji, kulturze. Ludzkość zaś ma być przez niego doprowadzona do rozpoznania własnej boskości.
Tęsknota za pokojem, miłością, szczęściem, bezpieczeństwem, dobrobytem towarzyszy ludziom od czasu, kiedy człowiek zerwał przyjaźń ze swoim Stwórcą. Ta tęsknota sprawia, że ludzie oczekują wybawiciela, ponieważ mimo wysiłków sami nie potrafią sobie pomóc. To również powoduje, że w historii ludzkości pojawiali się, pojawiają i będą pojawiać różni przywódcy religijni lub polityczni, których ludzie okrzykną Mesjaszami. Natomiast Biblia, a za nią Katechizm Kościoła Katolickiego ukazują wyraźnie czas związany z powtórnym przyjściem Chrystusa. W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy:
„Przed przyjściem Chrystusa Kościół ma przejść przez końcową próbę, która zachwieje wiarą wielu wierzących. Prześladowanie, które towarzyszy jego pielgrzymce przez ziemię, odsłoni „tajemnicę bezbożności” pod postacią oszukańczej religii, dającej ludziom pozorne rozwiązanie ich problemów za cenę odstępstwa od prawdy. Największym oszustwem religijnym jest oszustwo Antychrysta, czyli oszustwo pseudomesjanizmu, w którym człowiek uwielbia samego siebie zamiast Boga i Jego Mesjasza, który przyszedł w ciele”4.
1 Ezoteryzm - tajemna nauka (od greckiego słowa „esotericos” - „wewnętrzny, zamknięty”), którą mistrzowie przekazują uczniom na sposób wtajemniczenia - zob. Manzanares C.V. Prekursorzy Nowej Ery. Warszawa, 1994, s.45-46.
2 Duchowa Hierarchia Mistrzów Mądrości - według ezoteryków są to ludzie, którzy wyprzedzili nas w rozwoju, uczynili siebie doskonałymi, zaś ich energie i idee były i są czynnikami stymulującymi naszą ewolucję. To właśnie oni zaczynają wyłaniać się ze swych starożytnych miejsc odosobnienia, by wprowadzić nas w Epokę Wodnika - www.czaszmian.com
3 Zob. Zamojski A. New Age. Filozofia, religia i paranauka. Kraków, 2002, s. 190-192.; Groothus D.R., New Age- czy naprawdę Nowa Era? Katowice, 1994, s. 142-143.
4Katechizm Kościoła Katolickiego. Poznań, 1994, s. 169 (nr 675); zob. także nr 676-677.
opr. ab/ab