Przemówienia Ojca Świętego Jana Pawła II 15 i 29 sierpnia w Castel Gandolfo oraz słowo skierowane do Polaków 1 września 1999
Przemówienie Ojca Świętego Jana Pawła II wygłoszone wieczorem 15 sierpnia w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Pałacu Apostolskim w Castel Gandolfo do ok. 250 pielgrzymów-absolwentów wywodzących się z krakowskiej wspólnoty duszpasterstwa akademickiego jezuitów (WAJ).
Bóg zapłać, żeście przyjechali! Upływa już 21 lat, a zdaje się jakby to było wczoraj. Jednak 21 to jest więcej. Wszyscy jesteście o 21 lat starsi.
Dzisiaj kończymy dzień, wielką uroczystość kościelną: Wniebowzięcie Matki Bożej. Równocześnie dzień, który jest dla nas, Polaków, pamięcią zwycięstwa: Cudu nad Wisłą.
Wśród wszystkich miejsc, które dane mi było nawiedzić w Polsce w czerwcu, w szczególny sposób zapadł mi w serce Radzymin. To miejsce, gdzie się rozegrała bitwa decydująca w wojnie z bolszewikami; jednej — jak powiedziałem — z najważniejszych wojen w dziejach Europy.
Ciągle wracam na to miejsce. W tym roku się urodziłem. Zawsze myślę, co by było, gdyby nie było tego Radzymina, tego Cudu nad Wisłą. Jest głęboko to wydarzenie, ten dzień wpisany w moją historię osobistą, w historię nas wszystkich. Wy jesteście młodsi, ale wasze życie znajduje się na przedłużeniu tamtego dwudziestego roku, tamtego Cudu nad Wisłą, tamtego Radzymina.
Cieszę się, żeśmy mogli w taki sposób zakończyć tę uroczystość maryjną i to zarazem wielkie wspomnienie z dziejów narodu. Pragnę wam wszystkim pobłogosławić.
Niech was błogosławi Bóg Wszechmogący, Ojciec, Syn i Duch Święty. Dobranoc.
Słowo Ojca Świętego wygłoszone w niedzielę 29 sierpnia w Castel Gandolfo podczas spotkania z artystami i zespołem pieśni i tańca Racławice
Bóg wam zapłać! Bóg zapłać artystom warszawskim i Bóg zapłać zespołowi z Racławic. Myślę, żeście wybrali dobrze dzień waszego przyjazdu — ostatnia niedziela sierpnia. Sierpień w ostatnim okresie nabrał w życiu Polski szczególnego znaczenia, a poza tym, dwa dni przed pierwszym września, który jest w dziejach naszych wielką datą, trudną datą, ale ostatecznie zwycięską datą.
Bóg wam zapłać za te odwiedziny. Przynieśliście tutaj swoją młodość, swoje talenty, wielkie talenty, różnorodne talenty. Wszystkim dziękuję i wszystkim błogosławię.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Słowo Ojca Świętego skierowane do Polaków w czasie audiencji generalnej, która miała miejsce w Auli Pawła VI 1 września 1999 r.
Witam serdecznie pielgrzymów z Polski! W szczególności pozdrawiam: grupę aktorów scen warszawskich, z Łodzi — Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. Jana Pawła II, z Tarnowa — Liceum Ogólnokształcące im. Kazimierza Brodzińskiego, z Legnicy i Wrocławia — młodzież oazową, z Lublina — młodzież z parafii św. Jana Bosco, z Budziszyna — Stowarzyszenie Serbołużyczan Świętych Cyryla i Metodego; ponadto: grupy pielgrzymkowo-turystyczne z Częstochowy, Lublina, Lesznowoli, Łodzi, Nowego Sącza, Opola, Ostrołęki, Poznania, Warszawy, Włocławka i Wrocławia; grupę rowerzystów z diecezji sandomierskiej oraz z Bochni — Chór Chłopięco-Męski «Pueri Cantores Sancti Nicolai».
Dzisiaj mija 60 lat od tragicznego dnia wybuchu II wojny światowej. Hitlerowski najazd na Polskę rozpoczął gehennę śmierci i cierpienia ludzi i całych narodów.
Ze szczególną wdzięcznością wspominamy dziś bohaterskich obrońców naszej Ojczyzny, którzy podczas kampanii wrześniowej przelewali krew dla jej ocalenia. Prosimy Boga, aby wynagrodził ich ofiarę w swojej chwale.
Wracając dziś pamięcią do tamtych bolesnych dni, módlmy się o dar pokoju dla naszej Ojczyzny i dla wszystkich narodów Europy i świata.
„Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi” (Mt 5, 9). Szczęść Boże!