Raport "Warunki życia w Polsce", zaprezentowany w styczniu 2014 r. przez GUS przynosi zatrważające dane
Raport „Warunki życia rodzin w Polsce”, zaprezentowany przez GUS w styczniu br. przynosi zatrważające dane.
Analizy dotyczą m.in. ubóstwa, w tym ubóstwa osób starszych, niepełnosprawnych i przede wszystkim dzieci. W badaniu budżetów gospodarstw domowych w roku 2011 przy użyciu metody PAP11 (polegającej na przeprowadzeniu przez ankietera wywiadu z respondentem) wzięło udział 37 375 gospodarstw domowych.
Z odpowiedzi wynika m.in., że:
Przekładając procenty raportu na konkretne liczby — mamy ok. 1,5 mln dzieci, które z przyczyn ekonomicznych żyją w niedostatku i biedzie, a pół miliona ze względów finansowych nie korzysta z płatnej, specjalistycznej pomocy lekarskiej.
Pomoc państwa dla rodzin wielodzietnych jest fikcją, dlatego Polacy tak niechętnie decydują się na powiększony model rodziny. Powyższy raport dowodzi, że stopniowo i bez rozgłosu bieda i głód zakrada się do polskich domów.
Niemniej ciekawy raport GUS opublikował 17 października 2013 roku „Ubóstwo w Polsce w świetle badań GUS”. A oto cytat z niego: „Wśród wszystkich krajów Unii Europejskiej — dochody do dyspozycji (rodziny - przyp. red.) w Polsce należą do najniższych.”
Na biedne życie rodzin i ich potrzeby odpowiadają nasi Darczyńcy. Już po raz trzeci Fundacja Carrefour pomaga w dożywianiu najuboższych dzieci — podopiecznych świetlic środowiskowych Caritas w całej Polsce. Program „Dożywianie z Carrefour” w roku szkolnym 2013/14 obejmuje 25 diecezji, w których w 42 placówkach prowadzonych przez Caritas, pięć dni w tygodniu otrzymuje posiłek 1260 dzieci. W pierwszym semestrze (wrzesień — styczeń), dzięki pomocy z Carrefour zostało wydanych ponad 120 tysięcy posiłków. Przeznaczono na to kwotę 624 tys. złotych. To imponująca skala pomocy. Ks. Marian Subocz, dyrektor Caritas Polska podkreśla: Caritas realizując swoją misję, codziennie pomaga i wspiera dzieci z rodzin potrzebujących. Jednym z bardzo istotnych elementów tej pomocy jest zapewnienie im pełnowartościowych posiłków w świetlicach, do których uczęszczają. Dlatego też jesteśmy wdzięczni za wspieranie już po raz trzeci w takiej formie naszych podopiecznych, jakie otrzymujemy ze strony Fundacji Carrefour.
Dzieciaki potrzebują nie tylko dożywienia, ale i miłości oraz zainteresowania. Caritas i Carrefour w tej edycji programu zapewniają niezapomniane wrażenia dzięki warsztatom komiksowym prowadzonym z pasją przez Waldemara Miaśkiewicza, który odwiedził już świetlice w Łodzi, Lublinie, Szczecinie, Warszawie, Katowicach i Wolbromiu. Przed nami jeszcze wyjazd do podopiecznych w Poznaniu, Tylmanowej, Krakowie oraz Białymstoku. Hasło spotkań to: „Jem owoce i warzywa, wtedy zdrowia mi przybywa”.
A oto kilka spostrzeżeń prowadzącego:
Jesteś pedagogiem, na co dzień pracujesz z dziećmi, masz doświadczenie pracy w świetlicy Caritas...
Waldemar Miaśkiewicz: — Jestem nauczycielem i wychowawcą. Od 10 lat prowadzę zajęcia plastyczno-językowe dla dzieci i młodzieży w Klubie Alternatywnym prowadzonym przez Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej. Tworzymy z dzieciakami m.in. scenariusze i plansze prostych komiksów. Od lat współpracuję jako publicysta z pismami Nowa Fantastyka i Czas Fantastyki, recenzuję m.in. nowości komiksowe. Przed warsztatami przeprowadziłem cykl podobnych szkoleń komiksowych dla Stowarzyszenia Jeździeckiego Osób Niepełnosprawnych Hippoland. Staram się zarażać młodzież pasją do pracy twórczej, jaką jest komiks.
Czy dzieci wstydzą się swojej biedy?
— W Warszawie na Pradze Północ, w naszej świetlicy dzieciaki nie obnoszą się z bogactwem, a co za tym idzie, nie muszą się też wstydzić biedy — jest to jednak efekt pracy wychowawców i realizacja szeroko pojętej „polityki firmy”. W świetlicy dzieci dostają jednakowe materiały do zajęć, takie same pędzelki, posiłki, judogi tej samej firmy, itp. Dysproporcje i wstyd pojawiają się raczej w warunkach szkolnych i podwórkowych. Tam już mocniej widać różnice jakościowe w ubraniach, materiałach szkolnych. To oczywiście rodzi wstyd i frustrację, co w konsekwencji może prowadzić do wycofania się dzieci z pewnych aktywności lub prowadzić do zachowań przemocowych.
Co wniosły warsztaty prowadzone wraz z Carrefour? Jak dzieci reagują na nietypowe zajęcia o zdrowym dożywianiu?
— Warsztaty z Carrefour pozwalają młodzieży wykazać się na poligonie doświadczeń twórczych, jakim jest komiksowa plansza. Przez dwie godziny najważniejsza jest tylko dziecięca wyobraźnia. A ta jest nieograniczona. Dzieciaki tworzą niesamowite scenariusze i rysunki na swój sposób promując zdrowe żywienie, odpowiedzialne postawy życiowe i niemarnowanie żywności. Robo Banan, Tajemnicza Gruszka czy Truskawka Kasia — jak widać w małych główkach często czai się duży potencjał. Dzięki organizatorom zajęć możemy go odkrywać, zwłaszcza że komiks okazuje się dla młodzieży w tym wieku jednym z najnaturalniejszych języków, jakim się posługują.
W warsztatach uczestniczą zawsze przedstawiciele poszczególnych hipermarketów Carrefour i Caritas tworząc wspólnie dziecięce dzieła sztuki...
opracował i rozmawiał Mariusz Talarek
opr. mg/mg