Uczyniła swoje życie darem dla innych

O Sue Ryder, działaczce społecznej, "Lady Ryder of Warsaw"

Kościół jest świadom, że jego orędzie społeczne zyska większą wiarygodność dzięki świadectwu działania niż dzięki swej wewnętrznej spójności i logice. Janowe słowa: „Nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą (1J 3,18) są zawsze aktualne.

Do osób, które w swoim życiu dokonały syntezy wiary i chrześcijańskiego czynu należała zmarła 2 listopada w szpitalu w Anglii Lady Ryder of Warsaw — Baronowa Warszawy. Była jedną z cudzoziemek najbardziej zasłużonych dla Polski dzięki licznym akcjom pomocy dla chorych i cierpiących w naszym kraju.

Urodziła się 3 lipca 1923 r. W czasie wojny jako agentka brytyjskiego wywiadu wojennego współpracowała z polskimi cichociemnymi, których odwaga, poświęcenie i patriotyzm wzbudziły jej głęboki szacunek i miłość do naszego kraju. Sympatia ta nie skończyła się z chwilą nastania pokoju, ale zaowocowała trwałymi związkami z naszym krajem. Nadal pomagała ofiarom wojny, a w 1958 r. założyła fundację w celu stworzenia „żywego pomnika poległych podczas II wojny światowej” i niesienia pomocy chorym oraz cierpiącym, szczególnie w naszym kraju. Od 1992 r. fundacja ta stanowi odrębną jednostkę organizacyjną w Polsce. Dzięki niej i osobistemu zaangażowaniu założycielki, od końca lat pięćdziesiątych powstało w naszym kraju ponad 30 placówek (do dziś istnieje ich ok. 20) niosących pomoc najbardziej potrzebującym, zwanych — na życzenie Sue Ryder — nie szpitalami czy przychodniami, ale domami. Chodziło o podkreślenie ich domowego, rodzinnego charakteru. Znajdują tam pomoc i opiekę cierpiący na choroby przewlekłe i nieuleczalne, niezależnie od wieku i płci.

Osoby, które miały okazję zetknąć się z Sue Ryder osobiście podkreślają jej niezwykłą wrażliwość na potrzeby bliźnich. Starała się, by pomoc nie była tylko doraźnym działaniem, lecz miała mocne fundamenty strukturalne. Wszystkie obiekty wybudowane dzięki fundacji zawsze jednak trafiały do państwowej sieci opieki zdrowotnej, zwiększając liczbę łóżek w placówkach lecznictwa uspołecznionego. Do największych ośrodków tego rodzaju należą obecnie domy w Konstancinie, Gdyni Redłowie i Bydgoszczy.

Na świecie fundacja rozporządza domami w ponad 15 krajach, a środki na ich działalność pochodzą głównie z sieci prawie 700 sklepów z towarami używanymi, tzw. second hand, nazywanymi Sue Ryder Shops. Istnieją one na Wyspach Brytyjskich i w wielu innych krajach naszego kontynentu, także w Polsce. Pracują w nich bezpłatnie ochotnicy z całego świata (np. z Polski wyjechało w tym roku ok. 60 kandydatów do pracy w takich sklepach).

W uznaniu wielkich zasług Sue Ryder otrzymała tytuły doktora honoris causa ośmiu uniwersytetów angielskich i wiele orderów. Gdy w 1978 r. królowa Elżbieta II miała jej nadać tytuł para Anglii i godność szlachecką, przybrała tytuł „Lady Ryder of Warsaw” — jedyne tego rodzaju miano w dziejach Zjednoczonego Królestwa. W 1992 r. otrzymała tytuł honorowej obywatelki Warszawy. Wychowana w tradycji anglikańskiej, przeszła na katolicyzm, by dzielić wyznanie większości Polaków.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama