Rzecz o męczeństwie

Temat: Rzecz o męczeństwie

Któż z nas nie zadawał sobie pytania, dlaczego Bóg dopuszcza do prześladowań? Dlaczego pozwala na to, aby ci, którzy są najwierniejszymi z wiernych cierpieli dla Jego Imienia? Czyżby miał upodobanie w mękach i katuszach, jakie spotykają prześladowanych wyznawców Chrystusa? Dzisiejsza Ewangelia daje odpowiedź na nasze wątpliwości. Po pierwsze, pamiętamy, że sam Zbawiciel zapowiadając prześladowania, jakie mają nadejść jednocześnie przepowiadał swoją męczeńską ale zarazem zbawczą śmierć na Golgocie. Uczeń nie przewyższa swojego Mistrza ani sługa pana. To oczywiste, że z punktu widzenia tego świata, jeśli zło nie oszczędziło samego Bożego Syna, z całą pewnością nie zawaha się przed podniesieniem ręki na Jego uczniów.
Jednak prześladowania to okazja do świadczenia o wierze, do dawania świadectwa zarówno wobec prześladowców, jak i tych, którzy będą świadkami owego męczeństwa. Mówi się, że świat woli świadków niż nauczycieli, jednak męczeństwo jest najdonioślejszym głosem świadectwa. Nie może być mocniejszego wyznania wiary, niż oddanie życia za Chrystusa. Tak było od czasów apostolskich, tak też nauczali Ojcowie Kościoła, a ich głos mówiący, że krew męczenników jest zasiewem chrześcijan brzmi aż do czasów współczesnych.
Jeśli pod koniec życia będziemy sądzeni z miłości, to należy Take zauważyć, że właśnie dawanie świadectwa w obliczu prześladowań jest również najwyższą formą miłości, jaką człowiek może odpowiedzieć Bogu na Jego miłość. Tę samą miłość, jaką Jezus ukochał nas aż do końca, aż do krzyża wbitego na Golgocie, dzięki któremu otwarte zostały dla nas bramy raju.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Jeśli taka jest wola Boża, Bóg potrafi wyrwać swoich wiernych z rąk prześladowców. Jest wiele świadectw zarówno tych pochodzących z historii, jak też i nam współczesnych, gdzie Bóg w sposób cudowny uratował komuś życie. Jednak to zależy od Boga, podporządkowane jest całkowicie Jego Boskiej Ekonomii Zbawienia, czy w danej chwili przyjąć od człowieka świadectwo męczeństwa, czy też cudownie ocalić mu życie i posłać dalej na światy, dla dobra dusz ludzkich.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Ile gotów jestem poświęcić dla miłości Boga?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama