Temat: Grzech Salomona
Dzisiejsza liturgia słowa może być dla nas wszystkich prawdziwą przestrogą. Oto pierwsze czytanie pokazuje nam, jaki upadek dosięgnął słynącego po całej ziemi króla Salomona. Ten, którego chciała słuchać królowa Saby, popadł w jednej z najgorszych grzechów, a mianowicie w bałwochwalstwo. Stało się to za sprawą jego żon obcej narodowości. Każdej z nich budował świątynie i posągi, być może wykazując się w jego mniemaniu tym, co dziś ludzie nazywają tolerancją. Pan Bóg jednak spoglądał na tę winę w inny sposób. Próbował ostrzec tego skądinąd mądrego władcę, a gdy ten nie posłuchał, zapowiedział karę, jaka miała dotknąć królestwo po jego śmierci.
Bóg jest Jeden. Prawdziwy i wszechmogący. Nic zatem nie może usprawiedliwić szerzenia kultów pogańskich, czego dopuścił się Salomon. Patrząc na współczesny nam świat niekiedy mamy wrażenie, że na naszych oczach upada budowana przez wieki cywilizacja. Co więcej, dzieje się to z podobnych motywów. Przyjęliśmy za fakt oczywisty, że każde wyznanie i każdy kult ma swoje prawa we współczesnym świecie i nawet nie zauważyliśmy, jak zaczęliśmy ograniczać kult Pana Boga Wszechmogącego.
Z przestrzeni publicznej w imię tzw. tolerancji zaczęły znikać symbole naszej wiary. Coraz bardziej staliśmy się wrażliwi na głos bałwochwalców, stając się jednocześnie coraz bardziej głusi na głos Pana, Boga naszego. Tymczasem dzisiejsza Ewangelia pokazuje nam, że Bóg docenia wiarę także pogan, ale nie w ich własne, błędne wyobrażenia, ale w momencie zwrócenia się właśnie do Chrystusa, odnalezienia drogi do Tego, Który jest Zbawicielem świata.
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Bóg nie zmienia Swoich przykazań, nawet jeśli zmieniają się ludzie i czasy w których żyjemy. Pragnie On zbawienia wszystkich, ale wcale to nie oznacza, że wszystkie religie naraz stały się zbawcze i dobre. Prawdziwy bowiem ratunek i ocalenie przychodzi od Jezusa i do Jezusa mamy prowadzić tych, którzy szukają Boga i Jego Prawa, nie zaś utwierdzać ich w błędzie i samemu schodzić na złą drogę.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy nie ulegam błędom w oddawaniu czci Bogu?