Niedzielą Palmową rozpoczęliśmy najważniejszy tydzień w roku liturgicznym. Kolejne jego dni nazywamy wielkimi. W tym czasie każdy szczegół – słowo, wydarzenie, gest – ma zbawczy sens.
Liturgia Wielkiego Wtorku prowadzi nas do Wieczernika. Jesteśmy świadkami wzruszenia Jezusa i nieporuszonego serca Judasza. Niestety serce tego jednego z dwunastu apostołów twardnieje i pogrąża się ciemności.
Dziś również trwa dramat współczesnych Judaszów. Może on być także naszym udziałem – kiedy idziemy na kompromisy ze złem. Judasz „po spożyciu kawałka chleba zaraz wyszedł. A była noc”. Grzech jest zawsze oddaleniem od Jezusa Chrystusa i Kościoła oraz wejściem w ciemność.
Chrystus mocą swojej Paschy chce nas poprowadzić w stronę przeciwną do wyboru Judasza. Mamy więc szansę przejść z ciemności do światła, z grzechu do wolności, z obojętności i nienawiści do miłości, ze śmierci do życia. Z tej okazji skorzystał św. Piotr, który mimo dobrej woli musiał nauczyć się bardziej ufać Jezusowi niż własnym deklaracjom.