Miłość cię nie omija

Rodowód Jezusa Chrystusa jest długi. Ja nie mam tyle cierpliwości, by czekać. Ale mam już prawie 62 lata. Nie mogę się wygłupiać i wciąż szukać swoich pomysłów. Muszę czekać na Jego ruchy. Ale pali mnie niecierpliwość.

Za tydzień Wigilia Bożego Narodzenia. Od dziś czytania Ewangelii zmieniają swój wydźwięk. Już nie mówią o końcu świata. Zaczynają przygotowywać czytelnika do pamiątki Bożego Narodzenia. W ujęciu biblijnym „pamiątka” (hebrajskie: zikkārôn) nie oznacza jedynie wspomnienia wydarzenia z przeszłości, lecz jego uobecnienie. I to jest piękne, że bez względu na to, w jakim stanie wchodzisz w to Boże Narodzenie, to Chrystus przyjdzie do ciebie drogi czytelniku.

Ewangelia przypomina o tym, że Bóg zna twoją historię. Zna najciemniejsze strony tej historii. Nie zna ich nikt ani twoja matka, ani żona, ani najlepsza przyjaciółka. Nawet nigdy tego nie usłyszał konfesjonał. Ale Bóg to zna. Tak, jak znał niecierpliwość Abrahama, który chciał mieć syna za wszelką cenę i postawił na swoim z niewolnicą Hagar. Bóg znał oszustwo Jakuba, który oszukał swojego ojca i wyłudził dar pierworodnego błogosławieństwa. Znał przebiegłość Tamar, która uwiodła swojego teścia licząc na zajście z nim w ciążę i tak się stało. Znał grzech Dawida, który uwiódł Batszebę żonę Uriasza i zabił rękami obcych jej męża. A jednak z niej dał potomka Dawidowi, przodka Jezusa Chrystusa.

Bóg nie zgorszył się ich grzechami. Chciał, by właśnie z nich, co do ciała narodził się Jego Syn, który „zdobędzie posłuch u narodów!” O jaki posłuch chodzi? Wiele razy jesteś Chrystusowi nieposłuszny wybierając zemstę, nieczystość w internecie, wściekanie się na innych i oskarżanie polityków i tych, co mają władzę. Ale „pokój zakwitnie, kiedy Pan przybędzie”. Chce zakwitnąć w twoim wzburzonym lub zmarniałym sercu. Na jakiej podstawie to się może stać? Dlatego, że Chrystus przychodzi nie po to, by cię osądzić, by ci wypomnieć twoje ciemne strony. On przychodzi, by cię kochać. To jest istota zikkārôn. Ta Miłość chce stać się ciałem w tobie. Bóg, który stworzył cię bez twojej zgody, nie może wlać Jego Miłości do twego serca bez twojej zgody. Odwagi! Nie bój się Miłości. Bóg jest Miłością. Ona jest dla ciebie, gdy jesteś Jej niegodny.