16
lutego
niedziela
VI Tydzień zwykły
Rok liturgiczny: C/I
Pierwsze czytanie:
Jr 17, 5-8
Psalm responsoryjny:
Ps 1
Drugie czytanie:
1 Kor 15, 12. 16-20
Werset przed Ewangelią:
Łk 6, 23ab
Ewangelia:
Łk 6, 17. 20-26

Patroni:

  • św. Juliana,
  • św. Eliasz, Jeremiasz, Izajasz, Samuel, Daniel, Pamfil (dwóch), Walens, Paweł, Porfiriusz, Seleucus, Teodulus i Julian ,
  • św. Marutha,
  • bł. Filipa Mareri,
  • bł. Mikołaj Paglia,
  • bł. Józef Allamano

Liturgia na dzień 2025-02-16:

Pierwsze czytanie

Jr 17, 5-8

Czytanie z Księgi proroka Jeremiasza

Tak mówi Pan: «Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce. Jest on podobny do dzikiego krzewu na stepie, nie dostrzega, gdy przychodzi szczęście; wybiera miejsca spalone na pustyni, ziemię słoną i bezludną.

Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu, i Pan jest jego nadzieją. Jest on podobny do drzewa zasadzonego nad wodą, co swe korzenie puszcza ku strumieniowi; nie obawia się, gdy nadejdzie upał, bo zachowa zielone liście; także w roku posuchy nie doznaje niepokoju i nie przestaje wydawać owoców».

Psalm responsoryjny

Ps 1
Ps 1, 1-2. 3. 4 i 6 (R.: por. Ps 40 [39], 5a)
Szczęśliwy człowiek, który ufa Panu

Szczęśliwy człowiek, który nie idzie za radą występnych, †
nie wchodzi na drogę grzeszników *
i nie zasiada w gronie szyderców,
lecz w Prawie Pańskim upodobał sobie *
i rozmyśla nad nim dniem i nocą.

Szczęśliwy człowiek, który ufa Panu

On jest jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą, *
które wydaje owoc w swoim czasie.
Liście jego nie więdną, *
a wszystko, co czyni, jest udane.

Szczęśliwy człowiek, który ufa Panu

Co innego grzesznicy: *
są jak plewa, którą wiatr rozmiata.
Albowiem droga sprawiedliwych jest Panu znana, *
a droga występnych zaginie.

Szczęśliwy człowiek, który ufa Panu

Drugie czytanie

1 Kor 15, 12. 16-20

Czytanie z Pierwszego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian

Bracia:

Jeżeli głosi się, że Chrystus zmartwychwstał, to dlaczego twierdzą niektórzy spośród was, że nie ma zmartwychwstania?

Jeśli umarli nie zmartwychwstają, to i Chrystus nie zmartwychwstał. A jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremna jest wasza wiara i aż dotąd pozostajecie w waszych grzechach. Tak więc i ci, co pomarli w Chrystusie, poszli na zatracenie. Jeżeli tylko w tym życiu w Chrystusie nadzieję pokładamy, jesteśmy bardziej od wszystkich ludzi godni politowania.

Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwociny spośród tych, co pomarli.

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

Łk 6, 23ab

Alleluja, alleluja, alleluja

Cieszcie się i radujcie,
bo wielka jest wasza nagroda w niebie.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia

Łk 6, 17. 20-26
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus zszedł z Dwunastoma na dół i zatrzymał się na równinie; był tam liczny tłum Jego uczniów i wielkie mnóstwo ludu z całej Judei i z Jeruzalem oraz z nadmorskich okolic Tyru i Sydonu.

On podniósł oczy na swoich uczniów i mówił:

«Błogosławieni jesteście, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże.

Błogosławieni, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie nasyceni.

Błogosławieni, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie.

Błogosławieni jesteście, gdy ludzie was znienawidzą i gdy was wyłączą spośród siebie, gdy zelżą was i z powodu Syna Człowieczego odrzucą z pogardą wasze imię jako niecne: cieszcie się i radujcie w owym dniu, bo wielka jest wasza nagroda w niebie. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili prorokom.

Natomiast biada wam, bogaczom, bo odebraliście już pociechę waszą.

Biada wam, którzy teraz jesteście syci, albowiem głód cierpieć będziecie.

Biada wam, którzy się teraz śmiejecie, albowiem smucić się i płakać będziecie.

Biada wam, gdy wszyscy ludzie chwalić was będą. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili fałszywym prorokom».

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Z powodu Syna Człowieczego

ks. Marian Machinek MSF ks. Marian Machinek MSF

Słowa, które w Ewangelii Mateusza są częścią Kazania na Górze, Łukasz przedstawia w ramach mowy Jezusa, którą można by określić jako „Kazanie na Równinie”. Podejmowane w niektórych przekładach Nowego Testamentu próby uwspółcześnienia słów Jezusa, w których użyte tu greckie słowo makarioi zostaje oddane po prostu słowem szczęśliwi, nie wydają się być dobrym zabiegiem. Owszem, Jezusowi chodzi tu rzeczywiście o szczęście, ale na pewno nie jest to tandetne szczęście, jakim ociekają telewizyjne i internetowe reklamy. Jezusowe szczęście na pierwszy rzut oka zupełnie nie wydaje się szczęśliwe. Jest nawet zaprzeczeniem tego, co ludzie uważają za szczęście, bo Jezus błogosławi ubogich, głodnych, płaczących i znienawidzonych, natomiast w bardzo surowy sposób gani bogatych, sytych, radosnych i uwielbianych przez innych.

Nie będziemy chyba dalecy od intencji, jaka tkwi w tych słowach Jezusa, gdy powiemy, że nie chodzi w nich ani o prostą pochwałę nędzy, głodu, smutku i odepchnięcia przez innych, ani też o potępienie zamożności, sytości, radosnego usposobienia czy życiowego pochodzenia. Wiemy nazbyt dobrze, że nędza i głód mogą być rezultatem lekkomyślności i niedbalstwa, jak też, że pomyślność życiowa i obfitość mogą być uczciwie wypracowane i w dobroczynny sposób wykorzystane. Wiemy też, że smutek może być owocem zawiści i urażonej pychy, tak samo jak radość może być owocem szlachetności i czystego sumienia.

Kluczem do zrozumienia wydają się słowa, w których Jezus podaje przyczynę ubóstwa, głodu, płaczu i doznanej pogardy błogosławionych: „z powodu Syna Człowieczego”. Wiara w Jezusa, konsekwentnie wyznawana, przeżywana i odzwierciedlona w czynach, może w świecie ukształtowanym „jakby Bóg nie istniał”, prowadzić do utraty szans, do niechęci i pogardy ze strony otoczenia, a nawet do sytuacji zagrożenia podstaw egzystencji. Może sprowokować falę hejtu, przed którą nie sposób się obronić. I właśnie ta wysoka cena wiary w Jezusa może skłonić wielu do tego, by szukać szczęścia, sytości i spełnienia życiowych szans raczej po stronie fałszywych proroków. Jezus dodaje swoim wiernym odwagi: przyjdzie czas, gdy ta zdaje się raz na zawsze ustalona miara tego, kto jest wygranym, a kto przegranym, kto szczęśliwym, a kto nieszczęśliwym, zostanie całkowicie odwrócona.