Wiceminister odchodzi. Chwali się rozwodami bez kolejki i sprawą Fundacji Profeto
Zuzanna Rudzińska-Bluszcz odchodzi z Ministerstwa Sprawiedliwości. W pożegnalnym wpisie publikuje listę osiągnięć, z których jest szczególnie dumna. Wylicza tam tak skandaliczne przedsięwzięcia, jak projekt o rozwodach pozasądowych i sprawę fundacji ks. Michała Olszewskiego.
Rudzińska-Bluszcz była wiceministrem sprawiedliwości od chwili objęcia władzy przez obecną koalicję. Nowy szef resortu, Waldemar Żurek, który zastąpił Adama Bodnara publicznie skrytykował opracowane przez wiceminister tzw. tablice alimentacyjne, na podstawie których sądy mają ustalać wysokość świadczeń. Żurek uznał, że tablice są „fatalnie skalibrowane”.
Za długo
„Jestem dumna z tego, co udało się osiągnąć w obszarach za które odpowiadałam” – pisze natomiast w mediach społecznościowych ustępująca wiceminister. Wśród sukcesów wylicza „diagnozę pilnych potrzeb i zaprojektowania zmian w rodzinnych sprawach sądowych, które trwają zdecydowanie za długo”.
Czas trwania spraw sądowych – nie tylko rodzinnych – wydłuża się od kilkunastu lat. W 2024 r., jak podała „Rzeczpospolita”, czas oczekiwania na wyrok w pierwszej instancji zwiększył się o prawie dwa miesiące. W porównaniu z 2019 r. jest dłuższy o ponad 3 miesiące.
Rozwód bez kolejki
Innym sukcesem wymienionym przez minister ma być rozpoczęcie prac nad wprowadzeniem rozwodów pozasądowych. O takim pomyśle ostrzegała w czerwcu Polska Federacja Ruchów Obrony Życia.
Ekspresowy rozwód byłby przeprowadzany w Urzędzie Stanu Cywilnego, a nie w sądzie.
W teorii byłby możliwy tylko w przypadku małżeństw bez dzieci i w sytuacji, gdy nie ma sporu o majątek. Projekt nie określa jednak, w jaki sposób urzędnik w USC miałby stwierdzić, czy któraś ze stron nie wywarła presji na drugą.
Kolejną sprawą, którą chwali się Zuzanna Rudzińska-Bluszcz jest „opracowanie projektu wprowadzenia pieczy współdzielonej”. Chodzi o sytuację, kiedy po rozwodzie rodziców dziecko regularnie się przenosi – podobną ilość czasu mieszka u matki i u ojca. Takie rozwiązanie tworzy poczucie braku stabilizacji u dziecka, które i tak przeżywa już trudności z powodu rozstania rodziców.
Zaorane
Osiągnięciem ma być także „powrót Funduszu Sprawiedliwości do działania zgodnie z prawem: wykreślenie w rozporządzeniu możliwości uznaniowego przyznawania pieniędzy; ogłoszenie konkursu dla ofiar przestępstw na 120 mln; decyzje nakazujące zwrot dotacji przy najbardziej rażących nadużyciach – w tym od Profeto”.
W ten sposób ustępująca wiceminister potwierdza doniesienia o tym, że była jednym z motorów działań ministerstwa w sprawie fundacji kierowanej przez ks. Michała Olszewskiego. Resort zablokował pieniądze na budowę ośrodka dla osób pokrzywdzonych przemocą. Od ponad roku budowa stoi, a fundacja upadła. Związane z Profeto osoby spędziły długi czas w aresztach, a ich procesy jeszcze się nie rozpoczęły.
U Adama Bodnara
Zuzanna Rudzińska-Bluszcz jest prawnikiem. Pracowała w biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, kiedy urząd ten pełnił Adam Bodnar. Później bezskutecznie walczyła o przejęcie tego stanowiska. Współpracowała m.in. z fundacją Dajemy Dzieciom Siłę i kierowała Fundacją ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.
Nękanie ks. Olszewskiego i dwóch urzędniczek – nóż w kieszeni się otwiera, ale i ręce składają się do modlitwy
Źródła: facebook.com, tvn24.pl, businessinsider.com
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.
