23
maja
niedziela
Zesłanie Ducha Świętego
Rok liturgiczny: B/I
Pierwsze czytanie:
Rdz 11, 1-9
Drugie czytanie:
Wj 19, 3-8a. 16-20b
Trzecie czytanie:
Ez 37, 1-14
Czwarte czytanie:
Jl 3, 1-5
Piąte czytanie:
Rz 8, 22-27
Ewangelia:
J 7, 37-39

Patroni:

  • św. Lucjusz, Montan, Julian, Wiktoryk, Wiktor i Donacjan ,
  • Mczennicy z Kapadocji,
  • Męczennicy z Mezopotamii,
  • św. Dezyderiusz,
  • św. Efeb,
  • św. Eutychius,
  • św. Spes,
  • św. Honorat,
  • św. Syagrius,
  • św. Michał,
  • św. Gwibert,
  • św. Jan Chrzciciel z Rossi,
  • bł. Józef Kurzawa i Wincenty Matuszewski

Liturgia na dzień 2021-05-23:

Pierwsze czytanie

Rdz 11, 1-9
Czytania Wigilii Uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Jeżeli sprawuje się Mszę Świętą w formie dłuższej, następują czytania ze Starego Testamentu, których wybór znajduje się poniżej. Natomiast przy celebracji w zwykły sposób należy wybrać jedną z podanych perykop ze Starego Testamentu.
Czytania podczas liturgii w dzień podano poniżej


Czytanie z Księgi Rodzaju

Mieszkańcy całej ziemi mieli jedną mowę, czyli jednakowe słowa. A gdy wędrowali ze wschodu, napotkali równinę w kraju Szinear i tam zamieszkali.

I mówili jeden do drugiego: «Chodźcie, wyrabiajmy cegłę i wypalmy ją w ogniu». A gdy już mieli cegłę zamiast kamieni i smołę zamiast zaprawy murarskiej, rzekli: «Chodźcie, zbudujemy sobie miasto i wieżę, której wierzchołek będzie sięgał nieba, i w ten sposób zdobędziemy sobie imię, abyśmy się nie rozproszyli po całej ziemi».

A Pan zstąpił z nieba, by zobaczyć to miasto i wieżę, które budowali ludzie, i rzekł: «Są oni jednym ludem i wszyscy mają jedną mowę, i to jest przyczyną, że zaczęli budować. A zatem w przyszłości nic nie będzie dla nich niemożliwe, cokolwiek zamierzą uczynić. Zejdźmy więc i pomieszajmy tam ich język, aby jeden nie rozumiał drugiego!»

W ten sposób Pan rozproszył ich stamtąd po całej powierzchni ziemi, i tak nie dokończyli budowy tego miasta. Dlatego to nazwano je Babel, tam bowiem Pan pomieszał mowę mieszkańców całej ziemi. Stamtąd też Pan rozproszył ich po całej powierzchni ziemi.

Psalm (Ps 33 (32), 10-11. 12-13. 14-15 (R.: por. 12))
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana

Pan udaremnia zamiary narodów, *
wniwecz obraca zamysły ludów.
Zamiary Pana trwają na wieki, *
zamysły Jego serca przez pokolenia.

Szczęśliwy naród wybrany przez Pana

Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem, *
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Pan spogląda z nieba, *
widzi wszystkich ludzi.

Szczęśliwy naród wybrany przez Pana

Patrzy z miejsca, gdzie przebywa, *
na wszystkich mieszkańców ziemi.
On, który serca wszystkich ukształtował, *
który zważa na wszystkie ich czyny.

Szczęśliwy naród wybrany przez Pana

Drugie czytanie

Wj 19, 3-8a. 16-20b
Czytanie z Księgi Wyjścia

Mojżesz wszedł na górę do Boga, a Pan zawołał na niego z góry i powiedział: «Tak powiesz domowi Jakuba i to oznajmisz Izraelitom: Wy widzieliście, co uczyniłem Egiptowi, jak niosłem was na skrzydłach orlich i przywiodłem was do Mnie. Teraz, jeśli pilnie słuchać będziecie głosu mego i strzec mojego przymierza, będziecie szczególną moją własnością pośród wszystkich narodów, gdyż do Mnie należy cała ziemia. Lecz wy będziecie Mi królestwem kapłanów i ludem świętym. Takie to słowa powiedz Izraelitom».

Mojżesz powrócił i zwołał starszych ludu, i przedstawił im wszystko, co mu Pan nakazał. Wtedy cały lud jednogłośnie powiedział: «Uczynimy wszystko, co Pan nakazał».

Trzeciego dnia rano rozległy się grzmoty z błyskawicami, a gęsty obłok rozpostarł się nad górą i rozległ się głos potężnej trąby, tak że cały lud przebywający w obozie drżał ze strachu. Mojżesz wyprowadził lud z obozu naprzeciw Boga i ustawił u stóp góry. Góra zaś Synaj była cała spowita dymem, gdyż Pan zstąpił na nią w ogniu i unosił się z niej dym jak z pieca, i cała góra bardzo się trzęsła. Głos trąby się przeciągał i stawał się coraz donośniejszy. Mojżesz mówił, a Bóg odpowiadał mu wśród gromów.

Pan zstąpił na górę Synaj, na jej szczyt. I wezwał Mojżesza na szczyt góry.

Psalm (Dn 3, 52. 53-54. 55-56 (R.: por. 52b))
Chwalebny jesteś, wiekuisty Boże

Błogosławiony jesteś, Panie, Boże naszych ojców, *
pełen chwały i wywyższony na wieki.
Błogosławione jest imię Twoje †
pełne chwały i świętości, *
uwielbione i wywyższone na wieki.

Chwalebny jesteś, wiekuisty Boże

Błogosławiony jesteś w przybytku Twojej świętej chwały, *
uwielbiony i przesławny na wieki.
Błogosławiony jesteś na tronie swojego królestwa, *
uwielbiony i przesławny na wieki.

Chwalebny jesteś, wiekuisty Boże

Błogosławiony jesteś Ty, co spoglądasz w otchłanie, †
który zasiadasz na Cherubach, *
pełen chwały i wywyższony na wieki.
Błogosławiony jesteś na sklepieniu nieba, *
pełen chwały i wywyższony na wieki.

Chwalebny jesteś, wiekuisty Boże

Albo:
Psalm (Ps 19 (18), 8-9. 10-11 (R.: por. J 6, 68c))
Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne

Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę, *
świadectwo Pana jest pewne, nierozważnego uczy mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce, *
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.

Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne

Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki, *
sądy Pana prawdziwe, wszystkie razem słuszne.
Cenniejsze nad złoto, nad złoto najczystsze, *
słodsze od miodu płynącego z plastra.

Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne

Trzecie czytanie

Ez 37, 1-14
Czytanie z Księgi proroka Ezechiela

Spoczęła na mnie ręka Pana, i wyprowadził mnie On w duchu na zewnątrz, i postawił mnie pośród doliny. Była ona pełna kości. I polecił mi, abym przeszedł dokoła nich, i oto było ich na obszarze doliny bardzo wiele. Były one zupełnie wyschłe.

I rzekł do mnie: «Synu człowieczy, czy kości te powrócą znowu do życia?» Odpowiedziałem: «Panie Boże, Ty to wiesz».

Wtedy rzekł On do mnie: «Prorokuj nad tymi kośćmi i mów do nich: Wyschłe kości, słuchajcie słowa Pana! Tak mówi Pan Bóg: Oto Ja wam daję ducha, byście ożyły. Chcę as otoczyć ścięgnami i sprawić, byście obrosły ciałem, i przybrać was w skórę, i dać wam ducha, byście ożyły i poznały, że Ja jestem Pan».

I prorokowałem, jak mi polecono, a gdy prorokowałem, oto powstał szum i trzask, i kości jedna po drugiej zbliżały się do siebie. I patrzyłem, a oto powróciły ścięgna i wyrosło ciało, a skóra pokryła je z wierzchu, ale jeszcze nie było w nich ducha.

I powiedział On do mnie: «Prorokuj do ducha, prorokuj, o synu człowieczy, i mów do ducha: Tak powiada Pan Bóg: Z czterech wiatrów przybądź, duchu, i tchnij na tych pobitych, aby ożyli».

Wtedy prorokowałem tak, jak mi nakazał, i duch wstąpił w nich, a ożyli i stanęli na nogach – wojsko bardzo, bardzo wielkie.

I rzekł do mnie: «Synu człowieczy, kości te to cały dom Izraela. Oto mówią oni: Wyschły kości nasze, znikła nadzieja nasza, już po nas. Dlatego prorokuj i mów do nich: Tak mówi Pan Bóg:

Oto otwieram wasze groby i wydobywam was z grobów, ludu mój, i wiodę was do kraju Izraela, i poznacie, że Ja jestem Pan, gdy wasze groby otworzę i z grobów was wydobędę, ludu mój. Udzielę wam mego ducha, byście ożyli, i powiodę was do kraju waszego, i poznacie, że Ja, Pan, to powiedziałem i wykonam» – mówi Pan Bóg.

Psalm (Ps 107 (106), 2-3. 4-5. 6-7. 8-9 (R.: por. 1))
Chwalmy na wieki miłosierdzie Pana
Albo: Alleluja

Tak niech mówią odkupieni przez Pana, *
których wybawił z rąk przeciwnika
i których zgromadził z obcych krain, *
ze wschodu i zachodu, z północy i południa.

Chwalmy na wieki miłosierdzie Pana
Albo: Alleluja

Błądzili na pustynnym odludziu, *
do miasta zamieszkałego nie znaleźli drogi.
Cierpieli głód i pragnienie *
i wygasało w nich życie.

Chwalmy na wieki miłosierdzie Pana
Albo: Alleluja

W swoim utrapieniu wołali do Pana, *
a On ich uwolnił od trwogi.
I powiódł ich prostą drogą, *
aż doszli do miasta zamieszkałego.

Chwalmy na wieki miłosierdzie Pana
Albo: Alleluja

Niech dziękują Panu za dobroć Jego, *
za Jego cuda wobec synów ludzkich,
9 bo głodnego nasycił, *
a łaknącego napełnił dobrami.

Chwalmy na wieki miłosierdzie Pana
Albo: Alleluja

Czwarte czytanie

Jl 3, 1-5
Czytanie z Księgi proroka Joela

Tak mówi Pan:

«Wyleję Ducha mego na wszelkie ciało, synowie wasi i córki wasze prorokować będą, starcy wasi będą mieć sny, a młodzieńcy wasi będą mieć widzenia. Nawet na sługi i służebnice wyleję Ducha mego w owych dniach.

I uczynię znaki na niebie i na ziemi: krew i ogień, i słupy dymne. Słońce zmieni się w ciemność, a księżyc w krew, gdy przyjdzie dzień Pański, dzień wielki i straszny.

Każdy jednak, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony, bo na górze Syjon i w Jeruzalem będzie wybawienie, jak przepowiedział Pan, i wśród ocalałych będą ci, których wezwał Pan».

Psalm (Ps 104 (103), 1-2a. 24 i 35c. 27-28. 29b-30 (R.: por. 30))
Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Albo: Alleluja

Błogosław, duszo moja, Pana, *
Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki!
Odziany w majestat i piękno, *
światłem okryty jak płaszczem.

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Albo: Alleluja

Jak liczne są dzieła Twoje, Panie! *
Ty wszystko mądrze uczyniłeś,
ziemia jest pełna Twoich stworzeń. *
Błogosław, duszo moja, Pana!

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Albo: Alleluja

Wszystko to czeka na Ciebie, *
byś dał im pokarm we właściwym czasie.
Gdy im dajesz, zbierają, *
gdy otwierasz swą rękę, sycą się Twym dobrem.

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Albo: Alleluja

Kiedy odbierasz im oddech, marnieją *
i w proch się obracają.
Stwarzasz je, napełniając swym Duchem, *
i odnawiasz oblicze ziemi.

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Albo: Alleluja

W Mszy Świętej sprawowanej w formie dłuższej, po ostatniej modlitwie związanej z czytaniem ze Starego Testamentu, następuje hymn: Chwała na wysokości Bogu, a po nim kolekta.

Piąte czytanie

Rz 8, 22-27
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian

Bracia:

Wiemy, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia. Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując przybrania za synów – odkupienia naszego ciała. W nadziei bowiem już jesteśmy zbawieni. Nadzieja zaś, której spełnienie już się ogląda, nie jest nadzieją, bo jak można się jeszcze spodziewać tego, co się już ogląda? Jeżeli jednak nie oglądając, spodziewamy się czegoś, to z wytrwałością tego oczekujemy.

Podobnie także Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, wie, że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą.

Aklamacja
Alleluja, alleluja, alleluja

Przyjdź, Duchu Święty, napełnij serca swoich wiernych
i zapal w nich ogień swojej miłości.

Alleluja, alleluja, alleluja

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

Alleluja, alleluja, alleluja

Przyjdź, Duchu Święty, napełnij serca swoich wiernych
i zapal w nich ogień swojej miłości.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia

J 7, 37-39
Słowa Ewangelii według Świętego Jana

W ostatnim, najbardziej uroczystym dniu Święta Namiotów Jezus wstał i zawołał donośnym głosem:

«Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie – niech przyjdzie do Mnie i pije! Jak rzekło Pismo: Rzeki wody żywej popłyną z jego wnętrza».

A powiedział to o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w Niego; Duch bowiem jeszcze nie był dany, ponieważ Jezus nie został jeszcze uwielbiony.



[Czytania podczas Mszy św. w dzień]

1. czytanie (Dz 2, 1-11)


Czytanie z Dziejów Apostolskich

Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też jakby języki ognia, które się rozdzielały, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić.

Przebywali wtedy w Jeruzalem pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem. Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie i zdumieli, bo każdy słyszał, jak tamci przemawiali w jego własnym języku.
Pełni zdumienia i podziwu mówili: «Czyż ci wszyscy, którzy przemawiają, nie są Galilejczykami? Jakżeż więc każdy z nas słyszy swój własny język ojczysty? – Partowie i Medowie, i Elamici, i mieszkańcy Mezopotamii, Judei oraz Kapadocji, Pontu i Azji, Frygii oraz Pamfilii, Egiptu i tych części Libii, które leżą blisko Cyreny, i przybysze z Rzymu, Żydzi oraz prozelici, Kreteńczycy i Arabowie – słyszymy ich głoszących w naszych językach wielkie dzieła Boże».



Psalm (Ps 104 (103), 1ab i 24ac. 29b-30. 31 i 34 (R.: por. 30))
Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Albo: Alleluja

Błogosław, duszo moja, Pana, *
Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki!
Jak liczne są dzieła Twoje, Panie, *
ziemia jest pełna Twoich stworzeń.

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Albo: Alleluja

Kiedy odbierasz im oddech, marnieją *
i w proch się obracają.
Stwarzasz je, napełniając swym Duchem, *
i odnawiasz oblicze ziemi.

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Albo: Alleluja

Niech chwała Pana trwa na wieki, *
niech Pan się raduje z dzieł swoich.
Niech miła Mu będzie pieśń moja, *
będę radował się w Panu.

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Albo: Alleluja

2. czytanie (Ga 5, 16-25)

Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Galatów

Bracia:

Postępujcie według ducha, a nie spełnicie pożądania ciała. Ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało, i stąd nie ma między nimi zgody, tak że nie czynicie tego, co chcecie. Jeśli jednak pozwolicie się prowadzić duchowi, nie będziecie podlegać Prawu.

Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie, bałwochwalstwo, czary, nienawiść, spory, zawiść, gniewy, pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą.

Owocem zaś Ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Przeciw takim cnotom nie ma Prawa. A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje z jego namiętnościami i pożądaniami. Mając życie od Ducha, do Ducha się też stosujmy.

Sekwencja

Przybądź, Duchu Święty,
Ześlij z nieba wzięty
Światła Twego strumień.


Przyjdź, Ojcze ubogich,
Przyjdź, Dawco łask drogich,
Przyjdź, Światłości sumień.


O, najmilszy z gości,
Słodka serc radości,
Słodkie orzeźwienie.


W pracy Tyś ochłodą,
W skwarze żywą wodą,
W płaczu utulenie.


Światłości najświętsza,
Serc wierzących wnętrza
Poddaj Twej potędze.


Bez Twojego tchnienia
Cóż jest wśród stworzenia?
Tylko cierń i nędze.


Obmyj, co nieświęte,
Oschłym wlej zachętę,
Ulecz serca ranę.


Nagnij, co jest harde,
Rozgrzej serca twarde,
Prowadź zabłąkane.


Daj Twoim wierzącym,
W Tobie ufającym,
Siedmiorakie dary.


Daj zasługę męstwa,
Daj wieniec zwycięstwa,
Daj szczęście bez miary.


Aklamacja

Alleluja, alleluja, alleluja

Przyjdź, Duchu Święty,
napełnij serca swoich wiernych
i zapal w nich ogień swojej miłości.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia (J 15, 26-27; 16, 12-15)
Duch Prawdy doprowadzi was do całej prawdy

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Gdy przyjdzie Paraklet, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On zaświadczy o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku.

Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego weźmie i wam objawi».

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

NOWY ŁAD W DUCHU ŚWIĘTYM

Antoni Bartoszek Antoni Bartoszek

NOWY ŁAD W DUCHU ŚWIĘTYM
Od ponad tygodnia mówi się o tzw. Polskim Ładzie, zaprezentowanym niedawno przez rząd. Wcześniej zapowiadano, że będzie to Nowy Ład. W mediach funkcjonują obydwie nazwy. To oczywiście same słowa. Nie zajmuję się w tym miejscu oceną projektu, ani polityczną ani ekonomiczną. Tu zatrzymuję się tylko nad samymi nazwami. Dobrze, że ostatecznie wybrano określenie Polski Ład, gdyż Nowy Ład budzi wiele wątpliwości, jakkolwiek brzmi atrakcyjnie. Nowy Ład kojarzy się m.in. z tytułem utopijnej powieści „Nowy wspaniały świat”. Za tego typu pojęciami kryje groźna pokusa: budowania nowego społeczeństwa czysto ludzkimi silami i to w oparciu o jakieś jawne lub ukryte przesłanie filozoficzne. Nowy świat, czasem nazywany rajem na ziemi, chciał budować komunizm. Nowe społeczeństwo w oparciu o nowego człowieka chcą budować różni współcześni ideolodzy. Przykładem takich zapędów jest przekonanie, że usunięcie biologicznego znaczenia dwóch płci na rzecz tworzenia różnorodności seksualnej doprowadzi do nowego społeczeństwa, w którym wszyscy będą wolni i szczęśliwi i nie będzie żadnej dyskryminacji. Wszystko to mrzonki i utopie.
Nowy ład może przynieść i faktycznie przynosi Duch Święty. Kiedy Apostołowie w Jego mocy mówili obcymi językami, tak że przedstawiciele różnych narodów dobrze ich rozumieli, to zaczęła się wówczas tworzyć nowa duchowa społeczność, jednocząca ludzi i narody. To, co działo się w Dzień Pięćdziesiątnicy, było odwrotnością wydarzeń spod wieży Babel. Tamta wieża była symbolem budowy nowego doskonałego społeczeństwa, zbudowanego na szczytowych możliwościach ówczesnej cywilizacji. Wieża miała sięgać nieba i miała udowadniać, że człowiek Bogu dorównał i że społeczeństwo Boga nie potrzebuje. Efektem takiego nastawienia stały nieporozumienia, konflikty i ostatecznie „pomieszanie języków”. Wieża Babel była pierwszą ludzką utopią, pierwszą ideologią.
Teraz w Wieczerniku w dniu Zesłania Ducha Świętego dzieje się coś odwrotnego. Sprawcą jedności jest Duch Święty. Tworzy się nowa społeczność, Kościół święty, który jest wspólnotą ponadnarodową i ponadkulturową. Ta nowa społeczność nie jest konstrukcją ani polityczną ani ekonomiczną. Jest to religijna wspólnota osób, skoncentrowana na osobie Jezusa Chrystusa, umacniana przez Ducha Świętego. Wspólnotę tę tworzą nowi ludzi. Nowy człowiek – to określenie nawiązujące do św. Pawła, który pisze: „tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie, jest nowym stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe”. Prawdziwe odnowienie człowieczeństwa i społeczeństwa przynosi Jezus, Jego dzieło zbawcze, Jego łaska. Jeśli człowiek na tę łaskę otwiera się i przyjmuje chrzest, to staje się – przez zgładzenie grzechu pierworodnego – nowym człowiekiem, przynależącym do nowej społeczności, czyli do Kościoła.
Nowy człowiek to ani nie superman ani nie anioł. To dalej człowiek z krwi i kości. Mało tego to ktoś, w którym ciągle dochodzą do głosu liczne napięcia związane ze skutkami grzechu pierworodnego. O wewnętrznej dysharmonii pisze dziś św. Paweł: „ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało, i stąd nie ma między nimi zgody, tak że nie czynicie tego, co chcecie”. Jest to wewnętrzna walka starego człowieka – z nowym. Św. Paweł nie potępia naszej cielesności. Dla niego „ciało” jest symbolem tych sfer naszego człowieczeństwa, w których szczególnie często pojawiają się grzechy. Wylicza te grzechy: „nierząd, nieczystość, wyuzdanie, uprawianie bałwochwalstwa, czary, nienawiść, spór, zawiść, wzburzenie, niewłaściwa pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne”. Choć niektóre z nich dotyczą wprost sfery seksualnej (bo ona rzeczywiście jest bardzo poraniona przez skutki grzechu pierworodnego), to jednak w katalogu są też grzechy, które ze sferą cielesną nie mają nic, albo prawie nic, wspólnego: zazdrość, gniew, niezgoda i jeszcze kilka innych. Według św. Pawła, tylko ścisła więź z Jezusem i otwarcie się na Ducha Świętego pozwalają przezwyciężyć i uporządkować te grzeszne sfery: „ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje z jego namiętnościami i pożądaniami. Mając życie od Ducha, do Ducha się też stosujmy”. Im większa jedność z Jezusem i szersze otwarcie na Ducha, tym bardziej dojrzewa w człowieku – nowy człowiek.
Dlatego tak ważna jest praca nad sumieniami. Do naszych wnętrz stale trzeba zapraszać Ducha Świętego, bo to On wykuwa szlachetność serc. Pięknie o wewnętrznym kształtowaniu ludzkich sumień przez Trzecią Osobę Trójcy Świętej opowiada Sekwencja do Ducha Świętego:
Przybądź Duchu Święty, ześlij z nieba wzięty światła Twego strumień.
Przyjdź, Ojcze ubogich, przyjdź, Dawco łask drogich, przyjdź, Światłości sumień.
Światłości najświętsza, serc wierzących wnętrza poddaj Twej potędze.
obmyj co nieświęte, oschłym wlej zachętę, ulecz serca ranę.
Nagnij, co jest harde, rozgrzej serca twarde, prowadź zabłąkane.
Daj Twoim wierzącym, w Tobie ufającym, siedmiorakie dary.
To program dla każdego chrześcijanina, ale to też program dla całego Kościoła. Im więcej będzie dojrzałych nowych ludzi w Chrystusie, tym silniejsza będzie nowa wspólnota, czyli Kościół. A z kolei duchowa energia Kościoła będzie przebudowywać współczesne społeczeństwa, nie siłą ekonomii, czy polityki, ale siłą ludzkich sumień. W 1979 roku św. Jan Paweł II po raz pierwszy przyjechał do naszej ojczyzny jako papież i na Placu Zwycięstwa wypowiedział słynne słowa, nawiązujące do dzisiaj śpiewanego w liturgii psalmu: „niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi”. Coś wtedy zaczęło się dziać w ludzkich sercach. Rok później doszło do narodzin nowego ruchu społecznego, „Solidarności”, potem jeszcze potrzebne było wiele wysiłku społecznego aż w końcu doszło do przemian ustrojowych, nie tylko w Polsce, ale w wielu innych krajach naszej części Europy. Przemiany te przyniosły wiele wolności, ale o nich nigdy nie można było i będzie można powiedzieć, że był to raj na ziemi. Tamte rozwiązania, choć działy się pod wpływem potężnego powiewu Ducha Świętego, także były naznaczone ludzkimi słabościami i ograniczeniami. Nie zbudowały nowego wspaniałego świata. Jednak pokazały, jak potężny jest Duch Święty, jak ważna jest praca nad własnym sumieniem, jak silny wpływ na społeczeństwo mogą mieć nowi ludzi, czyli ci, zjednoczeni z Jezusem, otwarci na Ducha i przezwyciężający w sobie grzech.
Oczywiście, zawsze kluczowa dla budowania Kościoła pozostaje więź chrześcijanina z Jezusem oraz otwarcie na moc Ducha, jednak rodzi się pytanie, czy nie warto zastanowić się nad współczesną kondycją Kościoła, który będąc z Chrystusowego założenia wspólnotą odnawiając świat, staje się dziś bardzo często w swoim wymiarze ludzkim, coraz słabszy. Wielu ludziom nie kojarzy się on z nowością, a wręcz przeciwnie: ze starością, z czymś mocno słabnącym. Życie Kościoła zostało między innymi mocno osłabione przez pandemię, albo jak mówią inni: pandemia ukazała bardziej wyraziście słabości Kościoła. Społeczeństwa doczesne szukają dróg odbudowywania się po ciężkich doświadczeniach epidemii. Kościół także powinien na nowo obudzić i uruchomić swoje duchowe możliwości, by rozpalić wewnętrzny ogień i poprzez niego mieć wpływ na budowanie współczesnych społeczeństw. Nie chodzi o nowe programy duszpasterskie, ale o nowe pełne ufności zawołanie: „niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi” i nowe szerokie otwarcie ludzkich sumień na powiew Ducha Świętego.