Wyszukano wyników: 1813
Zmartwychwstanie zaczyna się od Gazy
Jerozolima. Trzy dni po masakrze. Kalwaria pozostała miejscem zagłady: krzyże, młoty, gwoździe, sznury. Poranna rosa pokrywa polne kwiaty rosnące wśród kamieni. Cisza. Połamane kamienie. Niekończąca się samotność. Wszystko wydaje się skończone. Stamtąd Bóg „odszedł” z Ziemi, choć nigdy jej nie opuścił. Najświętsza Dusza Odkupiciela odłączyła się od Jego Ciała właśnie tam, na Kalwarii, tego dnia ciemności, około trzeciej po południu – pisze ks. Gabriel Romanelli, proboszcz ze Strefy Gazy.
Nowości w serwisie
- Boliwia: koniec dwu dekad pochodu „ku socjalizmowi”. Nowy prezydent deklaruje: „Bóg, rodzina i kraj to fundament”
- PORT PC: pompy ciepła to oszczędność, komfort i niezależność od zmian cen paliw
- Leon XIV przypomniał apel Jana Pawła II sprzed 47 lat. „Jesteśmy wezwani, aby uczynić go naszym”
- Lekarstwo na chorobę naszych czasów – smutek. Leon XIV o Zmartwychwstaniu
- Prezes PKOl: starajmy się o organizację igrzysk olimpijskich
- Ono/jemu w przedszkolu. Wniosek o zmianę płci u czterolatka
- Odszedł usprawiedliwiony
- Sztuczna inteligencja Groka kieruje dzieci do aborcyjnej sieci Planned Parenthood
- Luwr znów otwarty po zuchwałej kradzieży bezcennej biżuterii
- Dziś otwarcie drzwi Chrystusowi oznacza otwarcie się na Dekalog i Ewangelię – mówi ks. prof. Jan Machniak
