Wyszukano wyników: 208
Kościół synodalny, miłosierny i misyjny. Żadna formuła nas nie zbawi
Niektórzy zdają się uważać, że zaczyna się nowa era Kościoła, bo będziemy mieli Kościół synodalny, miłosierny i misyjny. Można odnieść wrażenie, że ci „wizjonerzy” dopiero co spadli z księżyca. W jednym z tysięcy tekstów o synodalności znalazłem stwierdzenie: „Kościół miłosierny i misyjny – to nowa synodalna wizja Kościoła”. Dlaczego nowa i dlaczego synodalna? – pyta ks. Dariusz Kowalczyk.
Nowości w serwisie
- Zmarło blisko 200 osób. Głoduje pół miliona
- „Połowa albo i większość moich znajomych, rodziny, też dostała dofinansowania”. Dalszy ciąg afery KPO
- Policja chce odszkodowania od reportera. Fotografował zatrzymanie Batmana
- Żydówka patronką Europy. Św. Teresa nawróciła się dzięki książkom
- „Spłonęło serce katolickiej Japonii”. 80 lat temu zrzucono bombę atomową na Nagasaki
- Wiceprezydent USA, J.D. Vance: nie planujemy uznania państwa palestyńskiego
- Ukraińscy biskupi do rodziców: Nie bójcie się rodzić i wychowywać dzieci w czasie wojny
- Lobby transseksualne gorsze niż junta wojskowa: Brazylijka zmuszona do ucieczki i szukania azylu w Europie
- 7 września pierwsza kanonizacja pontyfikatu Leona XIV: bł. Carlo Acutis i bł. Pier Giorgio Frassati
- Jacht is new ośmiorniczka. Jednak to nie jachty są w aferze KPO najgorsze
