Znaleziono 398 wyników
Räsänen i Trueman: trzeba bronić wiary przeciw bałwochwalczej kulturze promującej perwersje i śmierć
Fińska posłanka Päivi Räsänen i amerykański autor Carl Trueman często cytowani są razem, bo ich działania są zbieżne: obrona chrześcijańskich korzeni zachodniej kultury przeciw coraz mocniejszemu jej zawłaszczaniu przez „cywilizację śmierci”. W zeszłym tygodniu po raz pierwszy spotkali się ze sobą. Oboje mówią jasno: trzeba bronić wiary wobec kultury, która na piedestał zamiast Boga wyniosła własne „ja”, co ostatecznie prowadzi do destrukcji tego „ja” i do upadku społeczeństwa.
Była dziewczynką, została chłopcem i wylądowała w „schronisku”. Prawa dziecka, czy żerowanie na problemach?
Koszmar szwajcarskiej rodziny, której dziecko zostało poddane procedurze „tranzycji seksualnej” może powtórzyć się w każdym kraju, także w Polsce. Zadbają o to rozmaite fundacje i agencje, które żerują na problemach psychicznych dorastających dzieci, aby wmówić im, że zmiana płci jest tym, czego właśnie potrzebują.
Elon Musk: wirus „woke” zabił mi syna. Dlatego chcę ten wirus unicestwić
W rozmowie z Jordanem Petersonem Elon Musk, amerykański miliarder i wizjoner technologiczny podzielił się historią swojego syna, którego utracił przez ideologię LBGT+ i promocję genderyzmu. Jego głos brzmi szczególnie dobitnie w dniu, gdy w naszym sejmie złożono projekt ustawy zakazującej przeprowadzania tranzycji płciowej u dzieci.
„Polacy muszą stanąć do walki”. Młodzi zachęcani są do amputacji „niepotrzebnych” części ciała i zmiany płci
W przestrzeni publicznej pojawiły się nalepki i plakaty z poradami na temat tzw. „tranzycji”, czyli okaleczania się w celu „zmiany płci”. Jak ostrzega Fundacja Pro-Prawo do Życia, tego typu materiały są również rozdawane nastolatkom w trakcie tzw. „parad równości” LGBT – przestrzega Fundacja Pro-Prawo do Życia.
„Domniemanie transseksualności”. EPTC: Polska musi zapłacić więźniowi podającemu się za kobietę
„W orzecznictwie ETPC dostrzegalne jest swego rodzaju «domniemanie transseksualności», wedle którego samo zapewnienie skarżącego, że «jest kobietą» wystarcza do uznania go za kobietę w sensie prawnym” – podkreśla Filip Bator z Instytutu Ordo Iuris, komentując sprawę więźnia, który mimo niejednoznacznych opinii lekarzy domagał się dostępu do terapii hormonalnej.
