Wyszukano wyników: 10000
Aureola nad obciętą głową
Z odrętwienia wyrwał go męski śpiew, dziwnie kontrastujący z ponurym miejscem, w którym się znajdował. Chwiejnym krokiem podszedł do okna i uczepił się krat. U dołu, eskortowani przez strażników, ze świecami w rękach, szli na straszną śmierć kartuzi. Znał ich, spędził w ich klasztorze cztery lata. „Wielbi dusza moja Pana...” – pełna chwały pieśń obijała się echem o posępne mury londyńskiej Tower. Tomasz More zacisnął palce na żelaznych prętach. Wiedział: teraz kolej na niego.
Nowości w serwisie
- Edukacja zdrowotna w czasach kryzysu demograficznego. „Nie ma na to gorszego momentu”
- 13 lat inspiracji i rozwoju – rusza jesienna Akademia e-marketingu.
- Niedźwiedzie na szlakach turystycznych. TPN apeluje o szczególną ostrożność
- Miłość nieprzyjaciół
- Zaufanie na głębi
- Zastraszanie zamiast wychowania. Rodzice alarmują: Nauczyciele grożą za wypisanie dzieci z edukacji zdrowotnej
- Hiszpański influencer miał przed sobą błyskotliwą karierę, wybrał seminarium
- Małe koła, kiepska stabilność: 847 wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych w tym roku
- Czechy: lobby LGBT ingeruje w szkolnictwo, inspektorzy oświatowi szkolą się w organizacji Prague Pride
- Prezydent Nawrocki rozpoczął pierwszą wizytę w USA. Po południu spotkanie z Donaldem Trumpem
