Wyszukano wyników: 94
Skąd w Europie bierze się taka nagonka na patriotyzm?
„Obecnie w Europie z niechęcią patrzy się na patriotyzm, widząc w nim nacjonalizm oraz chęci, by dominować nad innymi narodami lub by wszczynać wojny. Takie jest myślenie, że skoro niegdyś nacjonalizmy doprowadziły do wzajemnych wojen, to należy zlikwidować narody” – pisze Marek Oktaba na łamach portalu Nowyswiat24.
Morawiecki w Kanadzie: świat drastycznie się spolaryzował, do czego przyczyniła się Rosja
Świat drastycznie się spolaryzował, do czego przyczyniła się Rosja; wobec tej polaryzacji współpraca transatlantycka ma ogromne znaczenie. Sytuacja geopolityczna zmusza nas do współpracy wojskowej i technologicznej - mówił w Toronto premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z premierem Kanady Justinem Trudeau.
Czy może istnieć sprzeczność między kultem Maryi w dwóch skłóconych ze sobą państwach?
Król, królowa to określenia polityczne. Czy Maryja jest jedynie Królową Polski? Jeśli byłaby tylko Królową Polski, to czy nie byłaby uzurpacja narodowa? A jeśli Maryja nie jest tylko Królową Polski, ale także innych narodów i państw, to czy nie ma między tymi tytułami sprzeczności, szczególnie, gdy dwa narody znajdują się w stanie wojny? – pyta w komentarzu do dzisiejszej liturgii ks. Antoni Bartoszek.
Wasyl Machno: decyduje się przyszłość Ukrainy
„Jeżeli Rosja pójdzie na wojnę z Ukrainą, rozpadnie się cały europejski porządek względnego balansu sił między Wschodem i Zachodem ze wszelkimi tego konsekwencjami. Pomijam już to, że każda wojna jest tragedią ludzką i humanitarną” – mówi Wasyl Machno. Wybitny pisarz i poeta ukraiński z Nowego Jorku w rozmowie z KAI tłumaczy dlaczego Ukraina tak przeszkadza Rosji, co odróżnia naród ukraiński od rosyjskiego i wskazuje, w jaki sposób Zachód może obronić Ukrainę.
Andrea Tornielli: Każda inteligentna osoba wie, że kiedy papież mówi o wojnie na Ukrainie, jako agresora ma na myśli Rosję
„W słowach papieża Franciszka na temat wojny Rosji przeciwko Ukrainie nie ma absolutnie nic gołosłownego. Ojciec Święty jasno i wyraźnie mówi o przemocy, cierpieniu, męczeńskim narodzie ukraińskim i o ofiarach cywilnych. Choć nie wymienia z imienia agresora, co jest mądrą tradycją Kościoła, to żadna inteligentna osoba nie ma chyba wątpliwości, słuchając czy czytając słowa papieża, że kiedy mówi on o wojnie na Ukrainie to ma na myśli agresora, którym jest Rosja” – zaznacza Andrea Tornielli.
Nowości w serwisie
- Papież o swoim doświadczeniu choroby: to „szkoła, w której każdego dnia uczymy się kochać i doświadczać miłości”
- Kard. Nichols: katolicy muszą wyrazić swój stanowczy sprzeciw wobec ustawy o wspomaganym samobójstwie
- Cały podlaski odcinek granicy z Białorusią ma już pełny nadzór elektroniczny
- Metropolita Sztokholmu do młodych wrocławian o drodze swego nawrócenia: zrozumiałem, co oznacza Kościół!
- Prawdziwe nawrócenie: przyjąć Boże miłosierdzie, odwrócić się od grzechu
- Uwaga na silny wiatr! Państwowa Straż Pożarna otrzymała już ponad 1400 zgłoszeń
- Zła jest hipokryzja, ale bezwstyd jest czymś jeszcze gorszym
- Tour w londyńskim autobusie
- Polska Służba Zdrowia w Bazylice św. Piotra: „bądźcie namacalnymi znakami nadziei dla wielu braci i sióstr”
- W Tarnowie zmarł 16-latek raniony ostrym narzędziem przez rówieśnika
