Papież Franciszek udał się wczoraj z niespodziewaną wizytą do rzymskiego ośrodka dla niewidomych. Nieoczekiwanego gościa powitał przy drzwiach Amadeo Piva, prezes ośrodka, który przed laty sam stracił wzrok.
Franciszek spotkał się z podopiecznymi centrum ośrodka dla niewidomych, wśród których jest grupa ok. 80 niewidomych i słabowidzących dzieci i nastolatków, którzy dochodzą na zajęcia ucząc się tam pokonywania trudności codziennego życia. Wielu z nich nie widzi od urodzenia, inni stracili wzrok w wyniku ciężkich schorzeń lub wypadków. W centrum na stałe mieszka 37 osób dorosłych, niektóre z nich mają również inne poważne upośledzenia.
„Było to niezwykle przejmujące spotkanie. Nie padło wiele słów, ale Papież dał nam odczuć ogromne ciepło” – mówi Radiu Watykańskiemu Amadeo Piva. Franciszek odwiedził najpierw salę dla dzieci i młodzieży, następnie rezydencję osób starszych, a z pozostałymi podopiecznymi ośrodka i jego pracownikami spotkał się w kaplicy.
„To było niesamowite, jak niewidome dzieci dotykały Papieża i z niedowierzaniem dopytywały: «To jesteś naprawdę ty?»” – mówi Piva. Dodaje, że osoby starsze, które niedawno straciły wzrok i są pełne niepokoju o swoją przyszłość prosiły Ojca Świętego o modlitwę i słowo otuchy. W darze dla ośrodka Franciszek przekazał obraz Matki Bożej oraz list dokumentujący jego odwiedziny w tej placówce. „Co więcej, zostawił nam dwie kopie. Jedna jest pisana alfabetem Braille’a, co nas szczególnie wzruszyło, bo każdy mógł papieski list samodzielnie przeczytać” – konkluduje Piva.
Centro Regionale S. Alessio - Margherita di Savoia jest historyczną instytucją Wiecznego Miasta. Powstało w 1868 r. z inicjatywy bł. Piusa IX i przez szereg lat była prowadzona przez ojców somaskich. Obecnie kierownictwo tej instytucji mianowane jest przez region Lacjum, którego stolicą jest Rzym.
Jak informuje watykański komunikat, odwiedziny Papieża w tym ośrodku stanowią przedłużenie tzw. „piątków miłosierdzia”, czyli specjalnych wizyt realizowanych przez Ojca Świętego raz w miesiącu w czasie Jubileuszu Miłosierdzia, aby zwrócić uwagę na potrzebę pełnienia uczynków miłosierdzia co do duszy i co do ciała w codziennym życiu. W ramach tej inicjatywy Franciszek spotykał się z chorymi, bezdomnymi, uzależnionymi, z ludźmi zepchniętymi na margines, odwiedzając ich zazwyczaj w placówkach, które świadczą im pomoc.
bz/ rv