Komentując dzisiejszą Ewangelię Franciszek mówił o rozmowie Jezusa z faryzeuszami, którzy wystawili Go na próbę pytając: czy wolno cezarowi płacić podatek?
„Jezus oświadcza, że płacenie podatku nie jest aktem bałwochwalstwa, ale obowiązkiem wobec władzy doczesnej; a z drugiej strony - i tutaj Jezus rzuca iskrę - odnosząc się do prymatu Boga, prosi, aby oddać Jemu to, co do Niego należy jako do Pana życia ludzkiego i historii” – powiedział Papież w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański”. Komentując dzisiejszą Ewangelię mówił o rozmowie Jezusa z faryzeuszami, którzy wystawili Go na próbę pytając: czy wolno cezarowi płacić podatek?
Pan Jezus odpowiadając wskazuje na monetę, na której jest wizerunek cezara. W ten sposób – zauważył Franciszek – daje nam prawo do czucia się w pełni obywatelami państwa, a z drugiej strony każe zastanowić się nad innym obrazem, który jest odciśnięty w każdym z nas, nad obrazem Boga.
„On jest Panem wszystkiego, a my, którzy zostaliśmy stworzeni «na Jego obraz» należymy przede wszystkim do Niego, Jezus wydobywa z pytania zadanego mu przez faryzeuszy pytanie bardziej radykalne i żywotne dla każdego z nas: do kogo należę? Do rodziny, miasta, przyjaciół, szkoły, pracy, polityki, państwa? Tak, oczywiście. Ale Jezus przypomina nam: przede wszystkim należysz do Boga. On jest tym, który dał ci to wszystko, czym jesteś i co masz. Zatem możemy i powinniśmy przeżywać nasze życie, dzień po dniu uznając tę naszą podstawową przynależność i z wdzięcznością serca wobec naszego Ojca, który stworzył każdego z nas osobno, niepowtarzalnie, ale zawsze na wzór swego umiłowanego Syna, Jezusa. Jest to wspaniała tajemnica” – mówił Ojciec Święty.
Papież podkreślił, że uczniowie Chrystusa są wezwani do angażowania się w sprawy doczesne tak, aby oświecić je światłem pochodzącym od Boga.
„Chrześcijanin jest powołany do aktywnego angażowania się w sprawy ludzkie i społeczne, nie przeciwstawiając «Boga» i «cezara», ale oświecając rzeczywistości doczesne światłem, które pochodzi od Boga. Priorytetowe powierzenie się Bogu i pokładana w Nim nadzieja nie powinny pociągać za sobą ucieczki od rzeczywistości, a raczej pracowite oddanie Bogu tego, co należy do Niego. Dlatego właśnie człowiek wierzący patrzy ku rzeczywistości przyszłej, rzeczywistości Boga, aby przeżywać życie doczesne w pełni i odważnie odpowiadać na jego wyzwania” – kontynuował Franciszek.
Po modlitwie „Anioł Pański” Papież przypomniał najpierw wyniesionych wczoraj w Barcelonie do chwały ołtarzy 109 męczenników klaretynów, zabitych z nienawiści do wiary w czasie hiszpańskiej wojny domowej. Prosił, aby ich bohaterski przykład i wstawiennictwo wspierały chrześcijan, którzy także w naszych czasach, w różnych częściach świata, cierpią z powodu dyskryminacji i prześladowań.
Z kolei Franciszek przypomniał obchodzony dziś Światowy Dzień Misyjny zachęcając, aby misje przeżywać w radości, świadcząc w swoich środowiskach o Ewangelii. Wezwał także do modlitwy w intencji misjonarzy, którzy głoszą Chrystusa tam, gdzie Go jeszcze nie znają. Powiedział też o ogłoszeniu Nadzwyczajnego Misiąca Misyjnego w październiku 2019 r., aby wzmocnić zapał działalności misyjnej Kościoła. Przypomniał także św. Jana Pawła II, w dniu, w którym przypada jego liturgiczne święto i jego wstawiennictwu powierzył misję Kościoła w świecie, nazywając go papieżem-misjonarzem.
Ojciec Święty wyraził również swoje zaniepokojenie sytuacją w Kenii. Prosił o modlitwę w intencji pokoju na świecie oraz w intencji tego afrykańskiego kraju, aby mógł „stawić czoła obecnym trudnościom w duchu konstruktywnego dialogu, mając na sercu dążenie do dobra wspólnego”.
pp/rv