Papież przypomina, że posługa diakonów znajduje swą tożsamość w ewangelizacji.
Posługa diakońska powinna być postrzegana jako integralna część pracy Soboru Watykańskiego II na rzecz przygotowania Kościoła do odnowy apostolstwa we współczesnym świecie – napisał Franciszek we wprowadzeniu do zbioru swych wypowiedzi na temat diakonatu stałego. Zawiera on zarówno teksty papieskie, jak i wystąpienia kard. Jorge Bergoglio, kiedy był jeszcze arcybiskupem Buenos Aires.
Na wstępie Ojciec Święty zaznacza, że „w ostatnich dziesięcioleciach Kościół doświadczył nadzwyczajnego rozwoju duchowego i duszpasterskiego dzięki głębokiej recepcji dokumentów soborowych”. W tym kontekście postrzega on również przywrócenie diakonatu stałego. Jest on przejawem diakonii Chrystusa Sługi, a zarazem zachętą dla Kościoła, aby stał się widzialnym znakiem tej postawy i by pielęgnował w sobie „diakońską świadomość”.
Powołując się na nauczanie św. Jana Pawła II Papież przypomina jednak, że posługa diakonów znajduje swą tożsamość w ewangelizacji. Diakoni mają wspomagać posługę apostolską oraz uczestniczyć w głoszeniu zmartwychwstania Jezusa słowem i czynem, wnosząc Słowo Boże w życie ludu Bożego.
Mówiąc o innych aspektach tej przywróconej po Soborze posługi Franciszek zauważa, że cała diakonia Kościoła ma swe bijące serce w tajemnicy Eucharystii, a urzeczywistnia się w pierwszym rzędzie w posłudze ubogim, którzy noszą w sobie cierpiące oblicze Chrystusa. Papież przypomniał w tym kontekście postać św. Wawrzyńca, który głosił, że ubodzy są skarbem Kościoła. Opowiedział też o swym podziwie dla św. Franciszka z Asyżu, który zgodnie z tradycją miał być diakonem. „Dla mnie jest on człowiekiem ubóstwa i pokoju, człowiekiem, który kocha i chroni stworzenie. Jest to człowiek, z którego diakoni powinni czerpać natchnienie” – dodał Papież we wstępie do książki o posłudze diakonów stałych.
kb/ rv