Papież Franciszek zaapelował o przeciwstawienie się nienawiści i przemocy przez konkretne gesty pokoju.
Na zakończenie wczorajszego spotkania na Anioł Pański Ojciec Święty nawiązał do krwawych zamachów w Nowej Zelandii.
Policja poinformowała, że liczba zabitych w piątkowych atakach na dwa meczety w mieście Christchurch wzrosła do 50. Ciało kolejnej ofiary znaleziono w jednym w meczetów. W atakach obrażenia odniosło 50 osób, z których 36 przebywa jeszcze w szpitalach. Dwóch rannych jest w stanie krytycznym. Tylko sprawne działanie służb bezpieczeństwa zapobiegło kolejnym masakrom ponieważ sprawca zamierzał dokonać więcej ataków. Odpowiedzialność za ataki na dwa pełne wiernych meczety w Christchurch wziął na siebie 28-letni Australijczyk Brendon Tarrant. Został postawiony przed sądem i usłyszał zarzut morderstwa. Nie złożył wniosku o zwolnienie za kaucją i pozostanie w areszcie do 5 kwietnia, kiedy to odbędzie się kolejna rozprawa.
Papież apeluje o przeciwstawienie się nienawiści i przemocy
“W tych dniach do cierpienia z powodu wojen i konfliktów, które nie przestają nękać ludzkości, dołączył ból spowodowany ofiarami straszliwego ataku na dwa meczety w Christchurch, w Nowej Zelandii – mówił Papież Franciszek. – Modlę się za zabitych i rannych oraz członków ich rodzin. Wyrażam swą solidarność z tamtejszą wspólnotą religijną i obywatelską. Ponawiam zachętę do zjednoczenia się w modlitwie i w gestach pokoju, by przeciwstawić się nienawiści i przemocy.”
Franciszek zachęcił wiernych obecnych na placu św. Piotra do cichej modlitwy za „naszych braci muzułmanów, którzy zostali zabici".
Źródło: www.vaticannews.va