Ida Nowakowska, tancerka i prezenterka telewizyjna, przygotowuje się do chrztu syna. „Jestem osobą wierzącą – z czego jestem dumna, bo to jest prawie najważniejsza rzecz w moim życiu. Tak też chciałabym wychowywać mojego synka” – powiedziała. Zaznaczyła, że chrzest to nie tylko event, ale przeżycie duchowe.
W rozmowie z portalem plejada.pl młoda mama podkreśliła, że chrzest dziecka jest dla niej przede wszystkim przeżyciem duchowym.
„Bardzo skromnie podchodzimy do tej uroczystości, bo dla nas to jest przeżycie duchowe, a nie tylko pretekst do spotkania się na kolację czy obiad. Tak to zawsze można się spotkać” – powiedziała.
Takie podejście wynika z wiary, którą chciałaby przekazać synowi.
„Jestem osobą wierzącą – z czego jestem dumna, bo to jest prawie najważniejsza rzecz w moim życiu. Tak też chciałabym wychowywać mojego synka. Chciałabym, żeby chrzest był pierwszym etapem”.
Dodała, że razem z mężem podchodzą do sakramentu świadomie i przygotowują się do niego.
„Chcemy jako rodzice, żeby była w tym symbolika i nasza świadomość, w jaki świat i w co wprowadzamy dziecko. Bo to, w co wprowadzamy dziecko przez sakrament chrztu to coś, co trzeba przemyśleć. Dużo na ten temat czytamy. Nie chcemy, żeby to był tylko event”.
Została zapytana także o to, jak podchodzi do postawy rodziców, którzy rezygnują z chrztu dziecka, żeby w przyszłości samo podjęło decyzje. Jak odpowiedziała:
„Szanuję decyzję innych ludzi. To ich dziecko i ich decyzja. Ja uważam, że chrzest ma symbolikę, która jest bardzo ważna i nie bez kozery jest na początku życia. Warto więc nad tym pomyśleć. Oczywiście każdy ma wolność wyboru, ale uważam, że Kościół katolicki musi trzymać się pewnych tradycji i ram. To, że sakrament jest w tym momencie, ma wielkie znaczenie”.
Źródło: plejada.pl