Uroczystości odpustowe u mikstackiego św. Rocha

16 sierpnia w Diecezjalnym Sanktuarium w Mikstacie odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Rocha, patrona drewnianego kościoła na Cmentarnym Wzgórzu, a od 2007 roku także niebieskiego patrona miasta Mikstat.

Uroczystej sumie odpustowej sprawowanej o godz. 11:00 przewodniczył bp  pomocniczy archidiecezji  gnieźnieńskiej  Radosław Orchowicz, który  wcześniej, o godz. 9:00, dokonał obrzędu błogosławieństwa zwierząt stanowiącego nieodłączny element uroczystości odpustowych ku czci św. Rocha w Mikstacie.

Na początku Eucharystii słowa podziękowania za przybycie na mikstackie uroczystości odpustowe skierował do bp.  Radosława Orchowicza  kustosz miejsca ks. kan. Krzysztof Ordziniak. Wyraził radość z obecności ks. biskupa wśród nas oraz przywitał kapłanów, przedstawicieli władz, pielgrzymów i parafian.

Homilię podczas uroczystej sumy wygłosił biskup Radosław Orchowicz. Rozpoczynając podkreślił, że przybywamy na odpust i po odpust do miejsca szczególnie uświęconego wiarą i modlitwą. Kaznodzieja podkreślił szczególne okoliczności czasu tych uroczystości: 15 rocznicę ustanowienia patronatu św. Rocha nad miastem, trzystuletnią tradycję oraz doświadczaną rzeczywistość ostatnich lat, która jak powiedział „pokazała nam, że zaraza, epidemia to nie kwestia przeszłości, nie dotyczy tylko najbiedniejszych krajów świata, ale to rzeczywistość tu i teraz”. Następnie przywołał obraz papieża Franciszka z marca 2020 roku na pustym placu św. Piotra i wypowiedziane wówczas przez niego słowa uświadamiające ludzkości, że czas pandemii jest czasem próby, czasem wyboru.

Uroczystości odpustowe u mikstackiego św. Rocha   Małgorzata Strzelec

Kontynuując, bp Radosław podkreślił, że życie stawia nas wobec nowej rzeczywistości. Zaakcentował, że jest to „czas wyboru, oddzielenia tego, co najważniejsze od spraw drugorzędnych. To przestawienie kursu życia – od tego, co ziemskie, ku temu, co niebieskie”. Hierarcha zwrócił uwagę na potrzebę uświadomienia sobie aktualności postaci św. Rocha i dziękowali Bogu za tego patrona i przyzywali jego opieki i orędownictwa. 
Przywołując słowa Ojca Świętego Benedykta XVI „każdy człowiek powinien mieć jakiegoś świętego, z którym pozostawałby w bardzo zażyłej relacji, aby odczuwać jego bliskość przez modlitwę i wstawiennictwo, ale także, aby go naśladować” zachęcał do wejścia w tę relacje i bliskość ze św. Rochem. Jak podkreślił, jest on tym, który wskazuje nam drogę do świętości. Kaznodzieja zaznaczył, że każdy z nas jest wezwany do świętości. Wskazał, że świętość jest „Bożym marzeniem o nas. Bóg każdego z nas sobie wymarzył  i naszym zadaniem jest to Boże marzenie o nas odkryć i zrealizować”. Zaznaczył, że do tego odkrycia Bożego marzenia o nim uzdolnił Bóg Rocha, ale uzdalnia także każdego z nas. Bp Radosław zachęcał, byśmy zaprzyjaźnili się ze św. Rochem i do niego zanosili prośby o opiekę nad nami, światem, gospodarzami i zwierzętami. Nawiązując do odbywającego się podczas odpustu obrzędu błogosławieństwa zwierząt, zaznaczył, że jest on wyrazem wiary w to, że zarówno człowiek, jak i cały świat jest w rękach Boga. Powiedział: „W tym doświadczeniu chcemy wzrastać, nimi się dzielić z innymi i przekazywać tę prawdę młodemu pokoleniu, by wiarę przodków i te piękne tradycje przyjęli i przekazali następnym pokoleniom”. Tu  biskup przywołał odbywające się od jedenastu lat spotkania w Szkole Świętego Rocha, podczas których dzieci i młodzież poznają postać patrona oraz tradycje odpustowe. Kontynuując, celebrans podkreślił, że życie św. Rocha wskazuje, że powołaniem człowieka jest miłość Boga i  bliźnich. Jednocześnie zaznaczył, że jest wiele możliwości realizacji tego powołania i ważną sprawą jest jego odkrycie i wypełnianie. W dalszej części homilii hierarcha zwrócił uwagę, że Roch na pielgrzymim szlaku, odczytując to, do czego wzywał go Bóg, pielęgnował chorych, zarażonych. Zachęcał, byśmy i my, odczytując znaki, potrafili każdego dnia kroczyć drogą, na którą zaprasza nas Bóg i w ten sposób realizując Boże marzenie o nas, osiągnęli  świętość. Kończąc homilię biskup zachęcał zgromadzonych na mikstackim wzgórzu, by zechcieli zawalczyć o swoją świętość. „Chcemy wyznać i zadeklarować: Panie, pragniemy być świętymi, pragniemy o świętość walczyć i ją zdobywać. Św. Rochu, módl się za nami, byśmy nie ulegli ułudzie, że tylko ten świat i ten czas się liczy, że najważniejsze jest dobrze się urządzić na tym świecie, ale byśmy umacniali się w przekonaniu, że niebo jest naszym pierwszym i najważniejszym celem, że naszym zadaniem  i pragnieniem. Teraz. Dziś. Nie kiedyś”. 

Wiele cennych wskazań zostało zawartych w słowach skierowanych do wiernych zebranych przy sanktuarium. W świat popłynęło przesłanie o tym, że żyjemy w czasach   wymagających od nas nieustannego dokonywania wyborów tego, co dla nas w życiu najważniejsze. Były słowa zachęcające do zaprzyjaźnienia się i naśladowania naszego patrona w życiu codziennym. Odkrywajcie i realizujcie Boże marzenia o was, zawalczcie o świętość – to przesłanie popłynęło w świat z naszego niewielkiego rozmiarami, ale wielkiego duchem sanktuarium.

W procesji z darami dzieci uczestniczące w XI edycji Szkoły św. Rocha przyniosły kwiaty i prośby składane przez wiernych w czasie nowenny przygotowującej wiernych do uroczystości odpustowych, przedstawiciele władz miasta grafikę sanktuarium, sołtysi chleb, ministranci hostię i wino. 

Po mszy świętej biskup odczytał litanię do św. Rocha. Następnie procesja z Najświętszym Sakramentem przeszła cmentarnymi alejami wśród mogił tych, którzy kiedyś tak jak my przybywali na to Cmentarne Wzgórze, by oddać cześć świętemu Rochowi, ale także troszczyli się o to, by przekazać piękne tradycje odpustowe kolejnym pokoleniom. Czyni to należy podkreślić w sposób skuteczny. Błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem zakończyło uroczystą sumę odpustową. Śpiewem pieśni „Boże coś Polskę” prosiliśmy o błogosławieństwo dla naszej ojczyzny.

Uroczystość uświetnił chór prowadzony przez s. Beatę Czop. Nad bezpieczeństwem uczestników uroczystości czuwali strażacy, którzy kierowali ruchem i harcerze, którzy zorganizowali punkt sanitarny. Tradycyjnie na mikstacki odpust przybyły pielgrzymki z Chynowy, Kotłowa i Grabowa. 

Suma odpustowa nie kończyła uroczystości odpustowych ku czci św. Rocha. W homilii ks. bp Radosław wskazywał, że ważną sprawą jest przekazanie wiary i tradycji młodemu pokoleniu. O godz. 18:00 sprawowana była Msza św. w intencji najmłodszych z indywidualnym błogosławieństwem dla nich. Przewodniczył jej ks. kustosz Krzysztof Ordziniak. W słowie skierowanym do rodziców podkreślił, że są ludźmi szczęśliwymi, bo mają dzieci. Podkreślił, że ich obecność jest dowodem na to, że on i ich rodziny są przy Panu Bogu i przychodzą, by prosić kapłana, by pobłogosławił ich dzieci. Ksiądz zaznaczył, że wielką radością bp. Radosława był udział rodziców z dziećmi w uroczystościach odpustowych. Podkreślił, że nie jest w dzisiejszych czasach łatwo wychowywać dzieci. Zachęcał rodziców, by zrobili sobie rachunek sumienia z tego, czy uczą dzieci modlitwy, prowadzą na Mszę świętą. Podkreślił, że dziś czcimy św. Rocha, u którego rodzice od najmłodszych lat kształtowali poczucie wrażliwości na człowieka potrzebującego pomocy. Kaznodzieja podkreślił, że kiedy Roch miał 20 lat, umierają jego rodzice, a on dziedziczy pokaźny majątek. Nie korzysta z pozostawionych mu dóbr materialny, ale rozdaje je biednym, a sam wyrusza na pielgrzymi szlak. Tej umiejętności dzielenia się uczył się w rodzinie. Ks. Krzysztof podkreślił znaczenie czasu poświęcanego dzieciom. Zaznaczył, że rodzice Rocha mieli dla niego czas. Zachęcał rodziców, by postawili sobie pytanie, czy mają czas dla swojego dziecka, co przekazują swoim dzieciom. Kończąc, prosił zebranych, by postawili też sobie pytanie, co im przekazali ich rodzice. Jeśli nie ma ich wśród nas, pomódlmy się za nich, a jeśli są, powiedzmy  im dobre słowo – zachęcał ks. kustosz. 

Po odmówieniu modlitwy kapłani udzielali dzieciom indywidualnego błogosławieństwa. Dzieci otrzymały na pamiątkę tego modlitewnego spotkania obrazki ze św. Rochem i słodycze. Ks. kan. Krzysztof zachęcał rodziców, by na obrazku zapisali rok spotkania i imię dziecka.

Powoli uroczystości odpustowe ku czci św. Rocha dobiegały końca. Po Eucharystii procesja z Najświętszym Sakramentem i relikwiami św. Rocha niesionymi przez dzieci uczestniczące w spotkaniach w ramach Szkoły św. Rocha przeszła z sanktuarium do fary. 

Piękny duchowo był ten odpustowy czas…

Uroczystości odpustowe u mikstackiego św. Rocha   Małgorzata Strzelec
« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama