13 października premiera nowego filmu o św. Maksymilianie „Rycerz”

Uroczysta premiera filmu „Rycerz” w reżyserii Michała Szymanowicza odbędzie się 13 października o godz. 12 w Kinie Kultura ul. Krakowskie Przedmieście 21/23.

Wyprodukowany przez Fundację Opoka dokument o św. Maksymilianie jest drugim po „Będziesz miłował” poświęconym bł. Stefanowi kard. Wyszyńskiemu filmem z serii „Polska energia zmienia świat”. W niedługim czasie też trafi on do milionowej widowni telewizji EWTN, a 30 października br. zostanie pokazany dyplomatom w Rzymie.

„Każdy czas jest dobry na zwycięstwo. Pokazała to beatyfikowana co dopiero rodzina Ulmów. Pokazał to Maksymilian Kolbe. Ci pierwsi nie dali się spętać w iście diabelskie sidła niemieckiego prawa, które karało śmiercią każdego Polaka nie tylko za ukrywanie Żydów, nie tylko za pomoc w ich ukrywaniu, ale też za brak informacji, że gdzieś Żydzi są ukrywani. Z kolei ojciec Kolbe przeszedł przez niemiecki obóz śmierci Auschwitz niczym rycerz. Wynędzniały, głodny, zziębnięty, ale z podniesioną głową. Ostatecznie to on zwyciężył” – mówi ks. Marek Gancarczyk, prezes Fundacji Opoka, producenta dokumentu.

„Zarówno św. Maksymilian Kolbe jak i błogosławiona rodzina Ulmów wyrośli z polskiej ziemi. Są oni dojrzałymi i pięknymi owocami katolickiej pobożności, która przez wielu była i nadal jest lekceważona, gdy tymczasem uformowała ona takie perły, jak Ulmowie czy ojciec Kolbe. Nieustannie trzeba tych wielkich Polaków i świętych pokazywać światowej opinii publicznej. Zasługują na to zarówno oni, jak i Polska, i Kościół w Polsce, którzy ich wydali takich bohaterów” – dodaje.

57-minutowy dokument ukazuje życie św. Maksymiliana na tle dziejów Polski. „Dla większości osób o. Maksymilian pozostaje przede wszystkim męczennikiem. Tymczasem jego bogatym życiorysem można by obdarzyć kilka osób. We wszystkich dziedzinach, którymi się zajmował, nie uznawał kompromisów. Wstępując do zakonu przyjął imię Maksymilian, co po łacinie oznacza „Największy” i to imię doskonale charakteryzuje jego przyszłe działania”. Mało kto zdaje sobie sprawę, jak wieka i bogata była to postać. Był misjonarzem, wynalazcą, założycielem największego zakonu męskiego w ówczesnej Europie, twórcą nowoczesnego koncernu medialnego. Męczeństwo było zwieńczeniem całego jego życia. Dlatego staraliśmy się jak najwierniej odtworzyć jego życie” – mówi reżyser Michał Szymanowicz.

Zdjęcia do filmu „Rycerz” kręcone były w miejscach związanych ze świętym męczennikiem: klasztorze ojców franciszkanów w Niepokalanowie, Harmężach, Muzeum domu narodzin św. Maksymiliana Kolbe czy Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej. W dokumencie wykorzystano wiele oryginalnych eksponatów m.in. rower, na którym jeździł św. Maksymilian oraz dziesiątki zdjęć dokumentujących życie męczennika i zakonników w Niepokalanowie.

„Nie chcieliśmy tworzyć fabularyzowanego dokumentu, ale zastosować zabieg ożywiania zdjęć, dzięki czemu film w warstwie wizualnej jest bardziej spójny i czysty w przekazie. Wszystkie wypowiedzi o. Maksymiliana są jego dosłownymi cytatami” – mówi reżyser.
 
W filmie można zobaczyć jedno z najbardziej niezwykłych świadectw życia i śmierci o. Maksymiliana w Auschwitz. Jest nim wstrząsające dzieło byłego więźnia KL Auschwitz, Mariana Kołodzieja – „Klisze pamięci. Labirynty”. Artysta plastyk, wówczas 17-letni harcerz numer obozowy 432 był jednym z pierwszych więźniów oświęcimskiego obozu i naocznym świadkiem podczas apelu, na którym o. Maksymilian zdecydował się oddać swoje życie za życie współwięźnia. Z 260 praca aż 46 poświęcił męczennikowi. 

Głos zabierają znawcy życia o. Maksymiliana: o. Zdzisław Kijas, postulator generalny, prof. Jan Żaryn, historyk z Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej, George Weigel, teolog, biograf św. Jana Pawła II czy kard. Gerhard Ludwig Müller. „Patrząc na całe jego życie i śmierć, przypomina ono życie Jezusa Chrystusa. Jest po pierwsze prawdziwym męczennikiem i przykładem dla wszystkich męczenników w chrystusowej wspólnocie, jego nauczanie Ewangelii o Królestwie Bożym. Wszystko, co robił dla ludzi biednych i chorych, pomoc wszystkim okazując każdemu miłość Bożą” – mówi w filmie kard. Gerhard Ludwig Müller.

W zamyśle twórców dokument ma konfrontować widza z heroiczną postawą i wiarą męczennika. „W czasach św. Maksymiliana wartością była wspólnota – rodzina, Kościół, naród, nie indywidualizm. Za te wartości św. Maksymilian oddał życie. To jest postawa, której nam dziś w społeczeństwie brakuje” – zauważa reżyser. „Zależało mi, by ludzie w przede wszystkim zobaczyli w nim człowieka z krwi i kości, a nie ikonę męczennika. Św. Maksymilian był także wizjonerem, który umiejętnie łączył konserwatywną wiarę z nowoczesnością; człowiekiem obdarzonym niezwykłym poczuciem humoru i dystansem do siebie; człowiekiem ogromnie ciekawym świata; niesamowicie upartym w realizacji swojego celu. Jest ucieleśnieniem zdania, że prawdziwa wiara potrafi przenosić góry” – dodaje.

Producentem wykonawczym filmu jest Towarzystwo Projektów Edukacyjnych. Film powstał dzięki partnerom: Fundacji PGE, Fundacji PZU i wsparciu instytucji: ENEA – sponsora projektu, KGHM Polska Miedź – sponsora filmu, Tauron – mecenasa. Dofinansowaniu ze środków Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego w ramach Funduszu Narodowego; Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Funduszu Patriotycznego. Partnerem medialnym jest telewizja EWTN.  

„Bardzo dziękuję mecenasom, sponsorom i partnerom filmu. Dziękuję twórcom dokumentu, światowemu dystrybutorowi i wszystkim, którzy z ogromną życzliwością wspierają dzieło pokazywania wielkiej polskiej historii, która ma siłę zmieniać świat” – mówi ks. Marek Gancarczyk, prezes Fundacji Opoka.

Materiał powstał w ramach projektu „Polska energia zmienia świat” dzięki wsparciu Partnerów: Fundacji PGE, Fundacji PZU, dofinansowaniu ze środków Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego w ramach Funduszu Narodowego; Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Funduszu Patriotycznego oraz Sponsorów ENEA S.A. , KGHM Polska Miedź. Mecenasem Projektu jest Tauron Wytwarzanie S.A. Partnerem medialnym jest telewizja EWTN.