Koalicja Obywatelska chce, by na początku przyszłego roku Centralne Biuro Antykorupcyjne przestało istnieć. Siemoniak nie jest jednak pewny, czy to uda się zlikwidować CBA.
Siemoniak został zapytany przez „Super Express” o to, ile potrwa proces likwidacji CBA. Mninister koordynator służb specjalnych odparł, że zależy to od decyzji głowy państwa.
„Są dwa warianty w zależności od postawy prezydenta. Chcemy przedstawić do końca marca projekt likwidacji CBA i przejęcia jego zadań przez policję, ABW i administrację skarbową” – powiedział Siemoniak. I dodał: „ Jeżeli w pierwszej połowie roku Sejm, Senat i prezydent tę ustawę podpiszą, to pewnie od 1 stycznia przyszłego roku będziemy mieli nowy stan prawny. Jeżeli nie - trzeba będzie poczekać na wybory prezydenckie”.
Źródło: niezalezna.pl