Sejm obraduje bez Kamińskiego i Wąsika. „Pan płakał na konstytucję, a dziś pan ją łamie”

Sejm obraduje po raz pierwszy od chwili zwolnienia byłych szefów CBA z aresztów. Budynek jest obstawiony przez policję. Marszałek Szymon Hołownia zapowiada, że Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński nie wejdą do sali obrad.

Uwolnieni we wtorek wieczorem politycy zapowiedzieli, że wezmą udział w obradach parlamentu. Marszałek Hołownia stwierdził natomiast, że ich nie wpuści. Dodał, że mogą wyrobić sobie jednodniowe przepustki. Zdaniem Szymona Hołowni to by jednak oznaczało, że przyznają oni, iż nie są posłami.

W czwartek rano budynek sejmu był obstawiony przez policję, która wspólnie ze Strażą Marszałkowską kontrolowała wjeżdżające samochody posłów. Marek Suski z PiS twierdził jednak, że Kamiński i Wąsik weszli do sejmowego kompleksu przez garaż. Maciej Wąsik zamieścił też w internecie swoje zdjęcie zrobione w budynku sejmowym. Podczas rozpoczęcia obrad dwóch posłów nie było jednak w sali plenarnej, do której wejścia są pilnowane przez strażników.

Przeciwko działaniom Hołowni zaprotestował Michał Wójcik z Prawa i Sprawiedliwości.

„To, co pan wyprawia, to jest hańba. Hańbą okrywa pan izbę niższą polskiego parlamentu. Jeszcze niedawno pan płakał na konstytucję, a dziś pan ją bezczelnie łamie!” - powiedział z mównicy. – Nie dopuszcza pan posłów Kamińskiego i Wąsika do wykonywania mandatów, uprawnień. Jest orzeczenie SN w jednym i drugim przypadku! – powiedział Wójcik, dodając, że w sali „ma być 460 osób, a nie 458”.

Hołownia odparł, że „płacz nad konstytucją to jedno, a jej stosowanie i posiadanie w sercu to drugie”.

– Ja robię te obie rzeczy – stwierdził.

23 stycznia prezydent Andrzej Duda poinformował o wydaniu postanowienia o zastosowaniu prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Obaj politycy PiS tego samego dnia, po godz. 21:00 opuścili zakłady karne w Radomiu i Przytułach Starych, gdzie przebywali. Politycy PiS, którzy w przeszłości kierowali Centralnym Biurem Antykorupcyjnym odsiadywali wyrok za rzekome nadużycia podczas akcji dotyczącej korupcji przy odrolnianiu gruntów. Zdaniem rządzącej koalicji, Kamiński i Wąsik nie są już posłami. Innego zdania są oni sami oraz ich ugrupowanie.

Źródła: Telewizja Republika, x.com

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama