W czasach, gdy szerzą się ideologie relatywizujące dobro i zło, to wezwanie jest przypomnieniem, że tylko zakorzenienie w Bogu pozwala człowiekowi zachować godność i porządek moralny – podkreślił teolog, który uczestniczył w pracach komisji historycznej procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II i miał dostęp do jego osobistych zapisków.
Historia XX wieku – naznaczona totalitaryzmami – dowiodła, dokąd prowadzi odrzucenie Boga, a dziś, gdy świat staje wobec nowych ideologii i konfliktów, słowa papieża brzmią jak proroctwo i ostrzeżenie – stwierdził ks. Jan Machniak w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”. W felietonie dla Radia Maryja teolog przypomniał, że wspomnienie św. Jana Pawła II wyznaczono na 22 października, bo to wtedy (w 1978 r.) na Placu Świętego Piotra zainaugurowany został pontyfikat polskiego papieża, który zawołał: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi!”.
„Te słowa Jana Pawła II zapadły mocno w sercach Polaków i całego świata” – zaznacza ks. Machniak.
Co oznaczają dziś, bo ponad 40 latach?
„To wezwanie jest przypomnieniem, że tylko zakorzenienie w Bogu pozwala człowiekowi zachować godność i porządek moralny”
– odpowiada kapłan. Jak zaznacza, życie papieża było potwierdzeniem jego słów.
Ks. prof. Machniak, który uczestniczył w pracach komisji historycznej procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II, czytał jego osobiste zapiski przechowywane w krakowskiej kurii.
W notatkach, tworzonych od młodości, widać – jak mówi teolog – jedno pragnienie: „być świętym”.
Zawierają one postanowienia, notatki z rekolekcji i refleksje duchowe, ukazujące, że w centrum życia Karola Wojtyły zawsze był Bóg. Według rozmówcy, osobiste pisma papieża świadczą o jego całkowitym oddaniu Bogu i o wierności zawołaniu „Totus Tuus – cały jestem Twój”.
Źródła: „Nasz Dziennik”, Radio Maryja
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.