„Do programu edukacji zdrowotnej sięgają także niektóre osoby w celu sprawdzenia, czy rzeczywiście jest on tak deprawujący, jak przekonują niektóre środowiska” – powiedziała minister oświaty. Barbara Nowacka nie dodała, że okazja przeczytania programu to nowość – został on opublikowany dopiero wtedy, kiedy zaczynał się rok szkolny.
Minister Nowacka gościła w radiu RMF. Broniła wprowadzonego przez siebie zakazu zadawania obowiązkowych prac domowych.
„Dziecko siedziało po 4-5 godzin i odrabiało prace domowe” – przekonywała.
Zapewniała też, że „rodzice chcą”, żeby w tygodniu odbywała się tylko jedna lekcja religii.
Została ponadto zapytana o to, czy tzw. edukacja zdrowotna wprowadzona właśnie do szkół stanie się w przyszłym roku obowiązkowa. Nowacka tego nie wykluczyła.
„Naprawdę staram się podchodzić do tego na chłodno i zobaczymy, jakie będą efekty, jakie będą oceny od tych, którzy chodzą na te zajęcia, jakie będą opinie o tym przedmiocie środowiska nauczycielskiego, środowiska uczniowskiego” – odpowiedziała.
Na wariata
W podstawie programowej nowego przedmiotu znalazło się wiele skandalicznych treści. Minister ich jednak broniła.
„Osoby racjonalnie myślące, które słyszą z ambony i ze strony części polityków PiS głupoty na temat programu, że tam są rzeczy niedopuszczalne, demoralizujące, deprawujące, sięgają do programu i przekonują się, że to nieprawda. Okazuje się, że episkopat nie przeczytał podstaw programowych”
– powiedziała minister edukacji narodowej. Nowacka nie wspomniała, że program upubliczniła dopiero wtedy, kiedy zaczynał się już rok szkolny. Wcześniej opracowano tylko ogólną podstawę programową.
Minister mogła też dodać, że nikt w episkopacie nawet nie zajrzał do podręcznika tzw. edukacji zdrowotnej. Byłaby to święta prawda, bo choć przedmiot wszedł już do szkół, nie ma do niego ani jednego podręcznika. Ministerstwo dopiero pracuje nad dopuszczeniem do użytku książek dla liceów, techników i szkół branżowych. W przypadku podstawówek nie ma nawet tego.
Źródło: rmf24.pl
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.