Jak ustalił portal Niezalezna.pl, nastoletni syn Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy i wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej nie będzie uczęszczać na zajęcia edukacji zdrowotnej. Decyzję o rezygnacji mieli podjąć rodzice ucznia.
Informację podał portal niezalezna.pl, który informację zweryfikował w dwóch źródłach. Syn Trzaskowskich jest jeszcze niepełnoletni, więc o wypisaniu go z zajęć musieli zdecydować rodzice. Portal pisze, że chłopak jest uczniem jednego z bardziej prestiżowych warszawskich liceów.
„Został wypisany jako jeden z pierwszych. Zresztą z edukacji zdrowotnej zrezygnowała cała jego klasa” – mówi informator portalu.
W kampanii wyborczej Rafał Trzaskowski, pytany o edukację zdrowotną, mówił: „Ja uważam, że oczywiście taka edukacja zdrowotna jest potrzebna, ale powinna być dobrowolna – tutaj zdanie powinno zostać pozostawione rodzicom. Tak – myślę – będzie lepiej dla nas wszystkich” – powiedział. Przekonywał także, że edukacja zdrowotna uczy „absolutnych podstaw”.
Do doniesień Niezależnej odniósł się na swoim X poseł Prawa i Sprawiedliwości, Jacek Sasin. Napisał o zwycięstwie rodzicielskiej odpowiedzialności nad ideologią.
Brawo @trzaskowski_ ! Ideologia przegrała z rodzicielską odpowiedzialnością.
— Jacek Sasin (@SasinJacek) September 29, 2025
Ależ to spektakularny symbol klęski Nowackiej! pic.twitter.com/UFFw0ltyQL
Szefowa resortu edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała, że z tego nieobowiązkowego przedmiotu wypisze się więcej niż połowa dzieci. Potwierdzają to dane, które ujawniają już poszczególne regiony Polski. Decyzję o wypisaniu dziecka z zajęć publicznie zakomunikował także prezydent Polski Karol Nawrocki, stwierdzając, że lekcje „przemycą ideologię i politykę do polskich szkół”.
Źródło: niezalezna.pl