„Ołtarz naszej ojczyzny”. W Warszawie odbyły się obchody 100. rocznicy powstania Grobu Nieznanego Żołnierza

Grób Nieznanego Żołnierza to zwierciadło, które pokazuje nam, co zrobić z naszą wolnością – podkreślił w poniedziałek prezydent Karol Nawrocki. Jak zauważył szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, Grób Nieznanego Żołnierza upamiętnia minione pokolenia Polaków i przypomina historię przelanej za Polskę krwi.

W poniedziałek na placu Piłsudskiego w Warszawie odbyły się uroczyste obchody setnej rocznicy ustanowienia Grobu Nieznanego Żołnierza: 2 listopada 1925 r. do grobu złożono – przy asyście najważniejszych dygnitarzy państwowych i wojskowych – szczątki niezidentyfikowanego żołnierza losowo wskazanego przez Jadwigę Zarugiewiczową, sprowadzone z cmentarza Orląt Lwowskich.

W uroczystości wzięli udział prezydent Nawrocki, wicepremier, szef MON Kosiniak-Kamysz, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska oraz najważniejsi dowódcy wojskowi z szefem Sztabu Generalnego WP gen. Wiesławem Kukułą na czele. W ramach obchodów odbyła się uroczysta zmiana warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza, w której uczestniczyli żołnierze poszczególnych rodzajów sił zbrojnych, a także funkcjonariusze Straży Pożarnej, Policji oraz warszawskiej Straży Miejskiej. Uroczystości towarzyszył także salut armatni.

„W szczątkach jednego polskiego żołnierza zamknięto ponad 1000 lat starań narodu polskiego i budowania polskiej państwowości na tak wielu frontach – od bojów pod Cedynią do wojny polsko-bolszewickiej roku 1920” – powiedział prezydent.Przypomniał też kolejne konflikty i poległych żołnierzy, którzy są dzisiaj upamiętniani przy Grobie.

Nawrocki dodał, że Grób Nieznanego Żołnierza to „ołtarz naszej ojczyzny”, ale to także dla wszystkich współczesnych Polaków zwierciadło, w którym „przyglądamy się w czasie oficjalnych uroczystości i przyglądamy się często każdego dnia”.

Jak mówił, „to zwierciadło, w którym musimy zobaczyć, że jesteśmy narodem wolnym i niepodległym mimo wszystko”. „Ale to też zwierciadło, które mówi nam, współczesnym, co musimy z naszą wolnością zrobić. Jak sprawić, aby w kolejnych dekadach nie pojawiały się na grobie Nieznanego Żołnierza kolejne tablice bitew i kolejni nieznani i znani żołnierze” – zauważył Nawrocki.

Podkreślił, że jest to zadaniem dla niego, ale także dla rządu

„Co zrobić, aby polska armia była najsilniejszą armią NATO w Unii Europejskiej? Po naszej stronie jest wielka odpowiedzialność co do tego, by wydawać na zbrojenia 5 proc. PKB. Do tego zmuszają nas dzisiejsze czasy i to, co dzieje się na arenie międzynarodowej. W tym zwierciadle musimy zobaczyć, że każdy polski żołnierz i każdy polski funkcjonariusz musi od prezydenta i od rządu usłyszeć, że jest bohaterem naszej współczesności, i to na nich tak bardzo liczy polskie społeczeństwo” – mówił prezydent.

„Musicie mieć też świadomość, że będziemy się zawsze o was upominać, bo polski żołnierz i polski funkcjonariusz potrzebuje dziś sprzętu, potrzebuje dobrych szkoleń, potrzebuje czuć się zaopiekowany przez władze państwowe, a nie potrzebuje czuć oddechu prokuratury na swoich plecach” – oświadczył Nawrocki.

Kosiniak-Kamysz podkreślił, że Grób Nieznanego Żołnierza upamiętnia minione pokolenia Polaków i przypomina historię przelanej za Polskę krwi. Zaznaczył, że ta historia musi być dziś odczytywana na nowo. „Ja tu widzę drogowskaz, kierunek, że te nasze emocje, wszystko, co nas różni, nie może być większe niż ofiara, którą oni złożyli” – powiedział minister obrony.

Według szefa MON, ten drogowskaz przypomina o tym, co należy zrobić, by „więcej prochów polskiego żołnierza, obrońcy, bohatera nie musieć składać”. Temu ma służyć, jak zauważył, budowanie silnej polskiej armii i silnych sojuszy, by nie trzeba było więcej poświęcać życia Polaków.

Podkreślił, że polska armia ma być tak silna, by nikt nie chciał jej atakować; podkreślał znaczenie rozbudowy jej zdolności i poparcie społeczne, jakim cieszą się wielkie nakłady na obronność. Zapowiedział też, że w tym tygodniu zostanie przedstawiono program powszechnych, dobrowolnych przeszkoleń wojskowych dla cywili.

Dodał, że obecnie „nie my za naszą wolność, ale ktoś ginie za nasze bezpieczeństwo”.

„Bo granica polskiego bezpieczeństwa leży dziś na froncie ukraińsko-rosyjskim” – ocenił wicepremier.

Jak podkreślił, wspieranie walczącej Ukrainy leży w interesie Polski. Ocenił jednocześnie, że nie przekreśla to sprawy ludobójstwa na Wołyniu, kwestii ekshumacji jego ofiar i upamiętnienia, które – jak zaznaczył – trzeba realizować.

„Dobrze rozróżniamy, skąd jest dzisiaj zagrożenie – ono niezmiennie jest ze wschodu. (...) Wiemy, że ono jest ze wschodu, nie z zachodu. Na zachodzie są nasi sojusznicy” – podkreślił Kosiniak-Kamysz. Jak zaznaczył, to zasadnicza różnica między obecnymi czasami a sytuacją II Rzeczypospolitej w latach 30.

Kidawa-Błońska w wystąpieniu przypomniała postać Jadwigi Zarugiewiczowej – matki Konstantego, ochotnika w wojnie polsko-bolszewickiej, który 17 sierpnia 1920 r., w wieku 19 lat, zginął w bitwie pod Zadwórzem. W 1925 roku w związku z budową Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie poproszono ją o wskazanie jednej z trzech trumien żołnierzy ekshumowanych na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie. Dokonując wyboru trumny z ciałem bezimiennego obrońcy Lwowa, Jadwiga Zarugiewiczowa stała się symboliczną matką Nieznanego Żołnierza.

„Ten Grób stoi nie na pałacowych fundamentach, ale na morzu łez, wylanych przez matki, żony, siostry czy narzeczone poległych – tych, które nie mogły pogrzebać swoich najbliższych, którym pozostały tylko wspomnienia. (...) Ten Grób ukazuje także cierpienie tych, którym nie dano to szansy” – mówiła marszałek Senatu.

Przypomniała, że na filarach dawnej kolumnady pałacu Saskiego, z których składa się Grób, znajdują się tablice z wymienionymi miejscami najważniejszych starć w polskiej historii. „Powinniśmy zrobić wszystko, by nie pojawiła się tu ani jedna nowa nazwa. By tak się stało, Polska musi być silna, zjednoczona w odstraszaniu wrogów – właśnie po to, by już nigdy nikt na nowo nie musiał przeżywać bólu pani Jadwigi Zarugiewiczowej” – powiedziała Kidawa-Błońska.

Podczas uroczystości specjalnymi wyróżnione zostały instytucje zaangażowane w utrzymanie, pamięć i ceremonie związane z Grobem Nieznanego Żołnierza – w tym Miasto Stołeczne Warszawa, Dowództwo Garnizonu Warszawa oraz Pułk Reprezentacyjny Wojska Polskiego, którego żołnierze pełnią codzienną wartę przy Grobie.

Grób Nieznanego Żołnierza zlokalizowany jest w arkadach dawnej kolumnady nieistniejącego już Pałacu Saskiego, zniszczonego przez Niemców w trakcie II wojny światowej. Obecnie płonie tam wieczny znicz, jest także stale utrzymywana warta honorowa. Obecnie Grób Nieznanego Żołnierza i plac Piłsudskiego to miejsce, gdzie odbywają się państwowe obchody najważniejszych polskich świąt narodowych – Święta Konstytucji 3 Maja, Święta Wojska Polskiego i Święta Niepodległości 11 listopada.

Źródło: Logo PAP

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama