Wariant rumuński możliwy w Polsce? Odpowiada Andrzej Duda

W ostatnim czasie pokazano nam w Polsce, że podważyć można wszystko. (…) Siłowe wejście do telewizji jest legalne, praktycznie siłowe obalenie Prokuratora Krajowego (…) jest w porządku – mówił prezydent Duda w Kanale Zero. W ten sposób odpowiedział na pytanie, czy możliwe jest w Polsce podważenie wyników wyborów prezydenckich.

Kończący w sierpniu kadencję prezydent Andrzej Duda gościł w internetowym Kanale Zero. Podczas rozmowy z Krzysztofem Stanowskim i Robertem Mazurkiem został zapytany, czy w Polsce możliwy jest tzw. wariant rumuński, czyli podważenie wyniku wyborów prezydenckich. Dziennikarze zastanawiali się, czy pretekstem do takiego działania może okazać się wojna o sądownictwo.

„Wygra (…) ktoś, kto nie zostanie zaakceptowany, w związku z tym uznamy, że nie ma sądu, rozpiszemy wybory” – wyjaśniał dziennikarz.

„Potencjalnie istnieje taka obawa – odpowiedział Andrzej Duda. – W ostatnim czasie pokazano nam w Polsce, że podważyć można wszystko. Można podważyć, że siłowe wejście do telewizji jest legalne, że praktycznie siłowe obalenie Prokuratora Krajowego (…) jest w porządku”.

Dodał, że mamy „trudny czas”:

„To się dzieje na oczach przedstawicieli UE, na oczach europejskich komisarzy, na oczach szefowej KE, oni się odwracają tyłem i udają, że tego nie widzą, albo wprost mówią: «tak, takimi metodami trzeba przywrócić praworządność»”.

Prezydent zaznaczył, że Donald Tusk „zablokował wypłatę środków finansowych dla ugrupowania, które finansuje kampanię Karola Nawrockiego”.

„To jest naprawdę bardzo poważny problem, że mamy ewidentne naruszenie prawa i praworządności w Polsce” – podsumował Duda.

Niemiecka refleksja

Robert Mazurek pytał o problem migracji. Zauważył, że problem z migrantami nie tylko nie zniknął, ale wręcz narasta, a pakt migracyjny został de facto przyjęty i „za chwilę będzie obowiązywał realnie na tyle dotkliwie, że do Polski będą przyjeżdżać tysiące tych migrantów, którzy będą u nas rozlokowani”.

„To wtedy Polacy przekonają się o skutkach polityki premiera Donalda Tuska”

– przyznał Andrzej Duda. Jak stwierdził, wielu Niemców zorientowało się, że zainicjowana przez byłą kanclerz Angelę Merkel polityka przyjmowania imigrantów była błędem.

„U wielu polityków ta refleksja nastąpiła, chociaż wielu z nich absolutnie się do tego głośno nie przyznawało i nigdy by się do tego nie przyznali, bo współrealizowali tę politykę – mówił prezydent. – Pamiętam moją rozmowę z jednym z przedstawicieli – oczywiście to była rozmowa kuluarowa, nic oficjalnie – bawarskiej chadecji w Niemczech, który powiedział mi krótko: «my mamy tak gigantyczny problem z migrantami, że nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z tym jako najbogatszy w Niemczech land. My pakujemy migrantów do pociągów po to, żeby ich odesłać na północ kraju, żeby jakoś rozładować ten straszliwy problem, który mamy, ponieważ wszystko, co tylko mogliśmy udostępnić migrantom jest już zajęte i nie mamy gdzie przyjmować następnych». Fizycznie mówił do mnie: «Nie jesteśmy w stanie tego zrobić». Mówi: «Proszę pana, z dworca po 500 m oni zaciągają w pociągu hamulec ręczny, wysiadają ze swoimi tobołkami i idą z powrotem». I co? Mówię: «Ja dzwonię do pani kanclerz, godzina 2:00 w nocy, 3:00 w nocy. Pomóż, zrób coś». Nic”.

Rozstrzygnięte wybory

Duda pytany, czy kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski dobrze zrobił, że nie pojechał w środę na debatę przedwyborczą do Końskich zorganizowana przez telewizję Republika, gdzie był obecny popierany przez PiS Karol Nawrocki, odparł, że w ostatnich dniach kampanii ludzie mają już wyrobione zdanie, na kogo zagłosować.

„Jeżeli rozmawia się z ludźmi, którzy specjalizują się w różnych analizach kampanijnych, czy wręcz specjalizują się w planowaniu kampanii, to (oni) mówią, że te ostatnie dni w zasadzie już nic nie zmieniają w wyniku. Ten jazgot ogólny kampanijny, zalew informacji różnego rodzaju powoduje, że ludzie się wyłączają i tak naprawdę już wiedzą na kogo chcą zagłosować” – powiedział Andrzej Duda.

Źródło: Logo PAP

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama